KITEFORUM.PL - kitesurfing

siemanero!

Wrzucam na forum taki temat, gdyż podejrzewam, że dla wiele ludzi korzystających z małych aut, przewożenie kita lub kilku kitów i desek zapewne stanowi mały problem, jeśli weźmie się pod uwagę to, że w aucie oprócz nas i sprzętu jest jeszcze kilka osób.
W zeszłym sezonie woziłem się z 1 kitem i 1 deską i jakoś DAWAŁEM RADĘ, jednak z roku na rok sprzętu przybywa i już myślę jak się z tym wszystkim będę zabierał na śmiganko.
Jestem na tyle leniwy, że bardzo często spuszczałem powietrze tylko z komory głównej i tak złożonego kita przewoziłem do domu.
Pomyślcie jak byłoby wygodnie załadować tak złożonego kita + deski do BOXa na dach auta. Podpatrzyłem coś takiego u jednego gościa na Kosie i teraz intensywnie myślę o zakupie takiego czegoś.
Spuszczanie powietrza z całego kita i składanie go w kosteczkę jest; męczące, pracochłonne, i co najważniejsze zabiera dużo czasu.

Wpadłem dziś do kilku sklepów w 3 City podpatrzeć ile to kosztuje..... no i cóż, przypasiło mi coś takiego



BOX ma następujące wymiary; długość/szerokość/wysokość/pojemność - 178/74/37/430 i kosztuje 699 zyla.
.........no cóż, do tego trzeba dokupić belki ok. 200 zł i mamy komplecik za 900 zyla.


Może macie jakieś inne pomysły? lub jakieś tańsze rozwiązanie?

Wiem, że wszyscy już myślą tylko o pływaniu, ale mimo to zapraszam do dyskusji

Czy to spam?

Hehe - macie problemy. Ja takiego nie mam - nie mam samochodu, więc nie muszę się martwić czym to przewieźć Wyboru dużego nie mam - pociąg albo Polski Ekspress. A potem tylko robię za wielbłąda ze stacji na pole. Plecak z kitem, plecak własny, deska, namiot, śpiwór, no i czasami coś jeszcze od połowicy wezmę (która też ma swoje pakunki). Wyglądamy wtedy naprawdę odjazdowo
Aha - jakby ktoś był zainteresowany - żaden normalny pociąg jadący na płw. nie posiada bagażowego, więc to czy przewieziesz sprzęt czy nie zależy od widzimisię konduktora. No i oczywiście w żaden sposób nie odpowiadają za przewożony sprzęt Dlatego wolę PE. Trzeba się przesiąść w Gdyni, ale co tam. Wielbłąd tu, wielbłąd tam - dużej różnicy nie robi...

Posiadam takiego inter pack`a,dlugosc okolo 220cm-wchodzi tam kupa sprzetu,przy malym autku,to jest to super rozwiazanie,rowniez dobrze spisuje sie zima,normalnie dechy do auta nie zmieszcze,a w to wrzucam deche,narty itd.,samochod czysty i pusty,a sprzet na dachu Ze swojej strony moge polecic ta firme ktora widac na zdjeciu


pozdro
krzychu

A robią takie dopasowane do garbusa. Wtedy to może bym się zastanowił

bagaznik bedzie pasowal do garbusa prawie kazdy-byle nie wystawal z przodu i z tylu za duzo ,calosc montujesz na belkach,a te robia do wszystkich autek.


krzychu

Chodziło mi o to czy garbate skrzynki też robią Wiesz żeby zachować aerodynamiczną sylwetkę

My mamy takie w sprzedaży http://tinyurl.com/3x9d5 . Polskie. Najfajniejsze są te z serii Art Line
Pzd