KITEFORUM.PL - kitesurfing

czy ktos wie gdzie mozna kupic nowy balon do cautiona spitfire 12m^2 z 2004 roku, chodzi o ten najmniejszy prawy(gdy kite lezy na kr.natarcia i widziany jest od wnetrza czaszy)? Bo slyszalem ze z klejeniem nie do konca da sie "sprawe zapiac". Niby dziurka jest mikroskopijna i moglbym sie pokusic ale jak juz pisalem wole nowy pozatym pewnie i tak go bym musial wymienic z czasem. pozdro

jeśli dziurka JEST mikroskopijna
to stuprocentowo zakleisz go
naklejką, które dodaje KAŻDA chyba firma
kajtowa do nowego latawca

jak nie masz takiej, wpadnij pod koniec kwietnia
do bazy wake.pl na ekolagunę

JEŚLI JEST MIKROSKOPIJNA..

Witaj w klubie MATEO. Ja ze swoim dziurawym balonem bujam się parę miesięcy. Początkowo małą dziurkę kleiłem u renomowanych naprawiaczy a kiedy się okazało, że jak puszczała tak puszcza zdecydowałem się na dorobienie nowego u również renomowanego dorabiacza. Kopia okazała się wielkim G puszczającym na zgrzewce. I pewnie bujałbym się dalej z tym pie**** balonem gdyby nie zlitowała się nade mną poczta polska, która po prostu zgubiła kolejną przesyłkę z w.wym. Właśnie próbuję sprowadzić oryginał z GB i pewnie słono będzie mnie to kosztowało i na dodatek dopadnie mnie jakiś celnik wyciągając łapę po haracz.
LUDZIE JAK WY TO ROBICIE, ŻE KLEICIE I PŁYWACIE DALEJ !!!
Pewnie nie korzystacie z renomowanych naprawiaczy.

Darek ma racje.

no ziomus jak to sie robi.

ja uwazam ze im wiecej kleju na czysciutkiej i suchej powieszchni tym lepiej.a po zatym moze ci spuszczac do usranej smierci jesli w komoze masz piasek lub w kondomie masz syf to zawsze beda sie robiły micro dziury

jak dziurka jest mala
jak powiedzialem: NIE MA PROBLEMU

jak wieksza..
NIC nie jest skuteczne w 100 %

dorabiaczy balonów
mimo ich "odgrażania"
nie przetestowalem
i ..nie wierzę

natomiast zawodowi klejacze
i naprawiacze, to tez nie to niestety..
mimo że PO robocie wygląda profi
spaw, jak magiczna sztuczka

niestety - nie dziala

NATOMIAST JA MAM INNE PYTANIE:

w jakich kajtach wyprodukowanych PO
2004 roku
że już nie wspomnę o 2005
macie problemy z balonami?

bo kiedyś to BYŁ duuzy problem
prawie we wszystkich brandach
a teraz, mimo katowania w piasku i mrozie nie
przynajmniej z firmami z którymi się stykam

TONY SUNSHINE pisze:np toro ma kiepe kondomy (zgodzisz sie ze mna)

nie, nie zgodzę się
bo nie widzialem Toro mlodszego niz 2004..
..i dobrze..

faktycznie małe nie dopatrzenie

Dzieki za rady zabieram sie do klejenia, A propo sprowadzenia balonow, moze oplacilo by sie sprowadzic hurtowo kilka sztuk dla kilku osob (zapytalbym sie znajomych w angli czy mogliby to zorganizowac).
jeszcze nie wim czy to sie oplaca ale moze warto sie zakrecic za tematem.

Hurtowe zakup raczej nie, bo balon balonowi nie podobny a przerabianie to też nie to. Zresztą do aktualnych modeli znanej marki pewnie można kupić u naszych przedstawicieli. Jak masz jakiś stały kontakt z obeznanymi w temacie to się rozejrzyjcie za samymi wentylami (spec. do kitebalonów) o dobrą folią. Zbyt murowany.