Piotrbyku pisze:Podniesienie nóg nie uznaje za naciąganie wyniku ale każdy może mieć swoje zdanie . a porównywanie podniesienie nóg do wyrzucania deski to duża przesada i to mnie zabolało . a co z kolesiami robiącymi kiteloopy tez odpadają bo maja deskę wyżej baru ?
dla mnie skok to skok , jak dasz rade na 14 metrach podnieść jeszcze nogi to Ok . to ma być czysty skok . czy skaczesz na foilu czy na TT to twoja sprawa z płaskiej czy z fali w berecie czy w czapce ,
Dla MNIE TO ZABAWA ale widzę ,że nie dla wszystkich .
Sam sobie zepsułeś zabawę.
Gdybyś nie podnosił deski nad głowę to zdobyłbyś pełen szacunek a tak zdobyłeś dodatkowe 2m wysokości co jest
oczywistym naciąganiem. No bo po co podnosisz deskę? Po to żeby mieć lepszy wynik a nie po to żeby skoczyć wyżej. To jest mega słabe.
Przez takie praktyki psuje się sport. Proszę popatrz na to bez emocji i oceń na trzeźwo.
Ma prośbę do wszystkich -
bawmy się ale bez naciągania - jak sensor pokaże wam nowy rekord a robiliście to z deską nad barem to nie zgłaszajcie tutaj tego.
Taka dżentelmeńska umowa, OK?
Koniec tematu dla mnie.
Odejmij sobie od mojego wyniku ten metr , teraz OK
Gratuluje wyniku. Jak mi przyjdzie moje ustrosjsto, bedzie zacna rywalizacja
nie ważne kto skoczy najwyżej , ważne aby to ktoś z naszego Mietkowego komanda 
