Cześć, wątek chyba nietypowy ale mam taką potrzebę żeby zdobyć jakiś set oświetlenia dla kitesurfera.
O ile pływając w nocy przy księżycu całkiem sporo widać to dziś już tak wiele nie widziałem.
Często jest tak że wymarzony waroon wchodzi w nocy ( tak jak dziś ten niby sztormo-huragan ) dlatego pierwsze nocne pływanie to moje nie było ty nie mniej jedno z fajniejszych w życiu a jeżeli chodzi o noc to najgrubsze bo na 5m2 miałem srogo w pewnym momencie, bardzo srogo a lubię mieć "za dużo" wywodząc się ze starej szkoły C.
Ma ktoś jakiś pomysł na te lampki ? A może można by to z czegoś zaadoptować?
Na razie to w nocy tłoku nie ma ale jak to się stanie "modne" to…
Potrzebował jakieś lampki żeby się z kimś nie zderzyć
P.S. Czy mogę się samozwańczo uznać tym co w PL w nocy pływał na najgrubszym warunie czy ktoś pocisną na czymś mocniejszym w ciemną noc niż dziś od 21 do 24:30?
Ile było węzłów to niech się wypowiedzą Ci co są na spocie żeby nie było że zawyżam (dalej od brzegu minimum +5 węzłów do wyniku)
Są jakieś marne zdjęcia z tego incydentu bo ciemno było ale świadków sporo z różnych campingów
Zostają wspomnienia, duma, pełna zajawka i radość.
Takie słit selfi z poprzedniej nocnej sesyjki
Kadr z dzisiejszego "imponującego" filmu, subiekt kitesurfera, szwenk na campingi