suszenie i płukanie latawca w warunkach blokowych ?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
shorty
Posty: 127
Rejestracja: 28 cze 2016, 22:57
Deska: 133/136/141
Latawiec: 9/12 RPM
Lokalizacja: Skierniewice
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post19 mar 2017, 13:42

Jak wiadomo, wszystkie latawce oferowane na różnego rodzaju aukcjach czy giełdzie są jak niemieckie samochody, czyli zawsze po pływaniu płukane w słodkiej wodzie i suszone.

zakładając że nie każdy ma dom z ogrodem, gdzie może rzeczywiście tak robić, to jak można tego dokonać mieszkając w bloku?

po wczorajszej sesji gdzie pakowałem totalnie mokre i usyfione latawce całe w piachu i liściach, chciałem zrobić tak jak wyżej, czyli wypłukać w wyczyścić, wysuszyć i ładnie spakować ...
i mam z tym spory problem ... jak to robicie?
Latawiec do wanny ?
i co później ?

Awatar użytkownika
zaaaak
Posty: 1403
Rejestracja: 24 lip 2011, 17:51
Deska: SU2
Latawiec: FX
Postawił piwka: 60 razy
Dostał piwko: 90 razy
 
Post19 mar 2017, 18:47

Jadę do kolegi który ma domek z ogródkiem:)

Jacek olsztyn
Posty: 924
Rejestracja: 01 cze 2009, 15:35
Lokalizacja: olsztyn
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 20 razy
 
Post19 mar 2017, 19:13


Awatar użytkownika
madrej
Posty: 126
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:05
Deska: 50/50
Latawiec: FX
Lokalizacja: Świdwin
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
 
Post19 mar 2017, 20:33

Płukać w wannie i suszyć to trochę słabo bo całe mieszkanie Ci zaleje. Ja czyszczę mokrą szmatką, a później wycieram na sucho.Później latawiec delikatnie złożony żeby całego pokoju nie zajmował schnie do końca.

Awatar użytkownika
kuicets
Posty: 1320
Rejestracja: 26 wrz 2016, 17:49
Deska: Laluz
Latawiec: Rebel 9
Lokalizacja: BIESZCZADY
Postawił piwka: 42 razy
Dostał piwko: 108 razy
 
Post19 mar 2017, 21:55

madrej pisze:Ja czyszczę mokrą szmatką, a później wycieram na sucho.


No niby spoko, ale bez strumienia słodkiej wody to w pip soli jeszcze pewnie zostaje.

Ale z drugiej strony są teorie, żeby z soli nie płukać tylko latawiec suszyć i wsio. Sól zabezpiecza przed ewentualnym grzybem. Tak twierdzi np. Dmitri Maramenides, ale on raczej sobie może pozwolić, aby szlag trafił jego latawiec czy tam dziesięć :)

Awatar użytkownika
bartolomeo_n
Posty: 521
Rejestracja: 06 gru 2010, 12:09
Deska: (Super+)Shinn(+ster)
Latawiec: RRD, Best TS, Bandit
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 35 razy
 
Post19 mar 2017, 23:55

No są teorie, żeby nie płukać - np. tutaj http://www.kiteforum.com/viewtopic.php? ... 2&start=10
Wychodzi, że jedyną krytyczną rzeczą jest suchość, nie sól.

Awatar użytkownika
mas
Posty: 198
Rejestracja: 12 gru 2014, 15:45
Deska: nobile
Latawiec: north evo/rebel 7,9,11
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post20 mar 2017, 09:28

bartolomeo_n pisze:No są teorie, żeby nie płukać - np. tutaj http://www.kiteforum.com/viewtopic.php? ... 2&start=10
Wychodzi, że jedyną krytyczną rzeczą jest suchość, nie sól.


Ja też nie płuczę, tylko suszę pozbywam się piasku i brudu. Latawce 2012 i nic się z nimi nie dzieje.

gareon
Posty: 513
Rejestracja: 11 lis 2014, 14:04
Deska: SU-2 Prorider 136/41
Latawiec: FX9 / Radar10 / Switchblade12
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 20 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 mar 2017, 12:53

Tak samo u mnie, jedynie co robie to jak kite jest mokry to zwijam go na spocie. W domu go rozkladam (w takim rulonie jakby) Tak aby wszystkie elementy odstawaly w miare od siebie. Tak go na noc zostawiam. Na 2 dzien jest suchy jak wiór i zbieram taki na korytarz i tam go lapie za 1 koniec i podnosze.... piasek i inne smieci spadaja (ktore wczesniej sie poprzyklejaly jak byla woda) I taki suchy skladam. Na chwile obecna sie to sprawdza :)

Awatar użytkownika
ls84
Posty: 157
Rejestracja: 01 paź 2014, 16:19
Deska: Clash 2.0 138
Latawiec: Bandit Cronix Best
Lokalizacja: Poznan
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post31 mar 2017, 11:29

Sol nie jest taka zla - mam na mysli ze latawiec nie zostawiamy w peklosoli jak producenci kiepskiej kielbasy ale to ze latawiec byl w lekko slonej wodzie np baltyk czy zatoka to na pewno nie ma sie czym martwic. Sol zabezpiecza latawiec przed rozwojem bakterii i grzybow co moze tez byc na plus.

Po plywaniu w PL czy na Fuercie nie mialem problemu z sola na latawcu.

Jedynie po Brazylii i Egpicie latawce warto splukac woda i wysuszyc byle nie na ostrym sloncu. (mozna bylo wyczuc warstwe soli na materiale)

Po mokrych plywaniach zazwyczaj zwijam latawiec najluzniej jak sie da, wrzucam do suchej piwnicy zeby troche woda zeszla i jak mam okazje to w parku/na trawniku pompuje latawiec mozliwie jak najszybciej po to zeby go wysuszyc i spakowac poprawnie (czyli material na zakladke i porzadnie spuszczone powietrze - tylko suchy kite)

Warto sprawdzic cy woda nie zostala pod tuba od wewnetrzej strony lub przy wezykach.

Awatar użytkownika
kuicets
Posty: 1320
Rejestracja: 26 wrz 2016, 17:49
Deska: Laluz
Latawiec: Rebel 9
Lokalizacja: BIESZCZADY
Postawił piwka: 42 razy
Dostał piwko: 108 razy
 
Post31 mar 2017, 12:45

ls84 pisze:Warto sprawdzic cy woda nie zostala pod tuba od wewnetrzej strony lub przy wezykach.


Trafna uwaga - ja ostatnio po całonocnym suszeniu w piwnicy zabieram się za pakowanie skrzydła, a tu jeszcze wodą posklejany material pod tubami...

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2017, 21:23

Materiał latawca nie jest stworzony do bycia płukanym, zwłaszcza w chlorowanej wodzie. Ja swoich latawców nie "piorę" nigdy i nie jest to lenistwo - info sprawdzone doświadczalnie na własnym sprzęcie oraz potwierdzone u wielu znajomych szefów szkół i jednego producenta sprzętu :wink: :idea: :idea:

Pamiętajmy o:

- unikaniu pozostawiania łopoczącego kite na słońcu i wietrze - łopotanie jest najgorsze dla materiału a ciągłe napompowanie dla tub.
- porządnym składaniu kite, zwłaszcza z uwagą na wentyle i zawory
- osuszaniu kite z jakiejkolwiek wilgoci i czyszczeniu z piasku ( przetarcia ) przy składaniu na długo
- porządnym wypuszczaniu powietrza z balonów przy składaniu na dlugo ( mini przeciążenia condomów w tubie )

:idea:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości