Ciężka praca, ale jak kochasz ten sport i jesteś 100% zaangażowany w bycie instruktorem, a nie melanż to kursanci i przyszli szefowie to docenią. Radziłbym zacząć na helu w dobrej szkółce, która ma dużo klientów. Wtedy dużo się nauczysz i też dobrze zarobisz. Poza tym szkółkom zależy na stałej doświadczonej kadrze, więc jeśli będziesz odpowiednio zaangażowany to co roku w sezonie masz pewną robotę, a poza sezonem wyjazdy, bądź pracę w tej samej szkółce za granicą. Ja szkoliłem ponad 10 lat i nie żałuję. Wyszkoliłem też kilku instruktorów, niektórzy otworzyli swoje szkółki. Zrób kurs IKO jeśli chcesz szkolić cały rok.
Jak masz jakieś konkretne pytania to pisz priv, chętnie doradzę.
pozdr