Wakacje autem, jak się pomieścić?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post17 maja 2017, 09:49

heja banana pisze:Generalnie z boxem leci się na wakacje więc najlepiej wyluzowac i dojechać bezpiecznie:)

Jeśli chodzi o kolizje to niektóre boxy spełniają normy citi crash ale pewnie robią je przy prędkości 60 km/h.

Dodatkowo zmienia się środek ciężkości i też trzeba uważać.

O prędkości 250 nawet nie ma co pisać bo w razie zderzenia i tak niewiele zostanie z auta i boksa:)

A czy odleci? Polski jost robi boxy które maja limit do 220 km/h

Kiedyś się jeździło wczesną wiosną na prognozę do Allmanare, a to 2200 km w jedną stronę, a więc i prędkości stosowane do pokonania tej odległości były odpowiednie. Póki co nie widziałem ograniczeń prędkości dla aut z boksami.

AlMastar
Posty: 443
Rejestracja: 19 wrz 2015, 22:07
Deska: SHINN !!
Latawiec: PIVOT 8 / 10 / 12
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 16 razy
 
Post17 maja 2017, 10:22

apek pisze:
heja banana pisze:Generalnie z boxem leci się na wakacje więc najlepiej wyluzowac i dojechać bezpiecznie:)

Jeśli chodzi o kolizje to niektóre boxy spełniają normy citi crash ale pewnie robią je przy prędkości 60 km/h.

Dodatkowo zmienia się środek ciężkości i też trzeba uważać.

O prędkości 250 nawet nie ma co pisać bo w razie zderzenia i tak niewiele zostanie z auta i boksa:)

A czy odleci? Polski jost robi boxy które maja limit do 220 km/h

Kiedyś się jeździło wczesną wiosną na prognozę do Allmanare, a to 2200 km w jedną stronę, a więc i prędkości stosowane do pokonania tej odległości były odpowiednie. Póki co nie widziałem ograniczeń prędkości dla aut z boksami.


z jednej strony rozumiem - sam mam szybki samochód i jeżdżę szybciej niż przepisowo - ale Póki co nie widziałem ograniczeń prędkości dla aut z boksami - pewnie ci co stawiają znaki liczą na zdrowy rozsądek, a sorry ale to jest oznaka jego braku ...

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post17 maja 2017, 11:06

AlMastar pisze:
apek pisze:
heja banana pisze:Generalnie z boxem leci się na wakacje więc najlepiej wyluzowac i dojechać bezpiecznie:)

Jeśli chodzi o kolizje to niektóre boxy spełniają normy citi crash ale pewnie robią je przy prędkości 60 km/h.

Dodatkowo zmienia się środek ciężkości i też trzeba uważać.

O prędkości 250 nawet nie ma co pisać bo w razie zderzenia i tak niewiele zostanie z auta i boksa:)

A czy odleci? Polski jost robi boxy które maja limit do 220 km/h

Kiedyś się jeździło wczesną wiosną na prognozę do Allmanare, a to 2200 km w jedną stronę, a więc i prędkości stosowane do pokonania tej odległości były odpowiednie. Póki co nie widziałem ograniczeń prędkości dla aut z boksami.


z jednej strony rozumiem - sam mam szybki samochód i jeżdżę szybciej niż przepisowo - ale Póki co nie widziałem ograniczeń prędkości dla aut z boksami - pewnie ci co stawiają znaki liczą na zdrowy rozsądek, a sorry ale to jest oznaka jego braku ...

To jest tak ja z kite loopami, też ich nikt nie zakazuje, ale nie każdy decyduje się na ich wykonywanie i jeśli juz to najczęściej się do tego przygotuje, ale czy to jest oznaka braku zdrowego rozsądku? Jak pisałem, bagaż na dachu może odpaść i przy prędkości V=100, jeśli ktoś użyje byle jakiego sprzętu.

AlMastar
Posty: 443
Rejestracja: 19 wrz 2015, 22:07
Deska: SHINN !!
Latawiec: PIVOT 8 / 10 / 12
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 16 razy
 
Post17 maja 2017, 14:43

tylko zawsze będzie bezpieczniej (no powiedzmy narobi mniej szkód) jak odpadnie przy 100 niż przy 250 i na pewno szansa odpadnięcia przy 250 jest dużo większa niż przy 100

porównanie nie do końca trafne, ale jak pisałem z jednej strony jestem w stanie zrozumieć bo przy 2200km ta róznica prędkości robi już różnicę w czasie pordóży, z drugiej strony dla mnie pewne prędkości i bez boxa są już po prostu nierozsądne (człowiek się stary robi ;) )

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 maja 2017, 08:50

apek pisze:
JanuszD pisze:
Kosa1337 pisze:Jak czytam 250 km/h z boxem to mi się tego nawet nie chce komentować. Thule zaleca 130 km/h max, a nie jest to pierwszy lepszy chińczyk... nie chciałbym jechać za samochodem z którego spada decha, box lub cokolwiek innego.
.

A jednak skomentowałeś, ale w przypadku kolizji to Twoja prędkość będzie tu miała największe znaczenie, niezależnie czy coś spadnie z takiego co jedzie 250 czy takiego 130 km/h.



Apek...ch*** mnie obchodzi czyja prędkość ma większe znaczenie , ale na pewno jak zobaczę idiotę co jedzie 250km/h z boxem to będę go eskortował do momentu aż dogoni go policja, która dostanie doniesienie, świadka i nagranie potwierdzające stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post22 maja 2017, 09:18

Brutus pisze:

Apek...ch*** mnie obchodzi czyja prędkość ma większe znaczenie , ale na pewno jak zobaczę idiotę co jedzie 250km/h z boxem to będę go eskortował do momentu aż dogoni go policja, która dostanie doniesienie, świadka i nagranie potwierdzające stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

są kraje i drogi gdzie taka prędkość jest dozwolona, a idiotę najprędzej zobaczysz w lusterku i sam się zgłoś tam gdzie ci jeszcze pomogą, a użyte słownictwo świadczy kulturze forumowicza, który i tak nic konstruktywnego do wątku nie wnosi.

andrzej194
Posty: 30
Rejestracja: 05 lis 2014, 23:39
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post22 maja 2017, 12:24

apek pisze:
Brutus pisze:

Apek...ch*** mnie obchodzi czyja prędkość ma większe znaczenie , ale na pewno jak zobaczę idiotę co jedzie 250km/h z boxem to będę go eskortował do momentu aż dogoni go policja, która dostanie doniesienie, świadka i nagranie potwierdzające stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

są kraje i drogi gdzie taka prędkość jest dozwolona, a idiotę najprędzej zobaczysz w lusterku i sam się zgłoś tam gdzie ci jeszcze pomogą, a użyte słownictwo świadczy kulturze forumowicza, który i tak nic konstruktywnego do wątku nie wnosi.

@apek możesz być tak dobry i pokazać mi jakiego boxa i belek używałeś jadąc 250km/h? Fajnie by też bylo zobaczyć jakie auto to wszystko trzymało na dachu. Jestem bardzo ciekaw.

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post22 maja 2017, 13:46

andrzej194 pisze:@apek możesz być tak dobry i pokazać mi jakiego boxa i belek używałeś jadąc 250km/h? Fajnie by też bylo zobaczyć jakie auto to wszystko trzymało na dachu. Jestem bardzo ciekaw.
[/quote]
Pokazałem to na zdjęciach auta i boxu wcześniej w tym wątku. Była to stuningowana Subaru Impreza GT, krótki box Thule, oraz belki Thule mocowane do fabrycznych relingów.
Ten drugi box Quiver Rack na kolejnym zdjęciu też by pojechał spokojne z taką prędkością, a z racji długości miał na dziobie uchwyt do zamocowania odciągu. Z tym jeździłem maksymalnie 200 km/h autem Subaru Forester Turbo S, też tuningowany.
I żeby było jasne, ja nikogo nie namawiam, do łamania przepisów ruchu drogowego, ale wymieniamy doświadczenia, a ja ma takie jakie mam i była to moja odpowiedź na pytanie postawione prze autora wątku cytuję dosłownie "W jakimi prędkościami da się jechać z taka deska na dachu?"

Z moich doświadczeń z boxami wynika również, że ważne są nie tylko mocowania i belki, ale również zamki boxa zamykające wieko jeśli jest otwierane do góry. Wieko warto zabezpieczyć je dodatkowo taśmami.
Jednak uważam, że najwygodniejszy jest box montowany na bagażnik rowerowy. Posiadam taki od kilku lat, ale jeszcze nigdy nie miałem okazji go użyć i póki co służy jako schowek na nieużywane kity.
Załączniki
Thulebox.jpeg
Thulebox.jpeg (11.15 KiB) Przejrzano 3867 razy

Awatar użytkownika
Kosa1337
Posty: 158
Rejestracja: 21 mar 2011, 14:00
Deska: su-2, spleene
Latawiec: ozone, NKB
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post23 maja 2017, 22:29

W Niemczech liczą na twój zdrowy rozsądek i tak ostatnio nie jest tak wesoło bo mandaty lecą tam srogie, nawet jak rozpędzisz się tam do takiej zawrotnej prędkości to i tak nieoznakowanych aut tam pełno ( wiem bo często jeżdżę i widzę jak łapią innych) i wątpie ze wyhamujesz przed takim 120/h :P
Wszystko zależny od auta i jego komfortu ale ja 200 jeszcze sam osobiście sam przekroczyłem 200 może raz i to bez boxa. Też ciekawi mnie co masz za auto i jak masz przymocowany ten bagaznik do dachu. Fakt jak nie planuje przekroczyć 140 wiec w takim przypadku każdy bagażnik nie z Chin powinien być spoko.

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post24 maja 2017, 00:09

Kosa1337 pisze:W Niemczech liczą na twój zdrowy rozsądek i tak ostatnio nie jest tak wesoło bo mandaty lecą tam srogie, nawet jak rozpędzisz się tam do takiej zawrotnej prędkości to i tak nieoznakowanych aut tam pełno ( wiem bo często jeżdżę i widzę jak łapią innych) i wątpie ze wyhamujesz przed takim 120/h :P
Wszystko zależny od auta i jego komfortu ale ja 200 jeszcze sam osobiście sam przekroczyłem 200 może raz i to bez boxa. Też ciekawi mnie co masz za auto i jak masz przymocowany ten bagaznik do dachu. Fakt jak nie planuje przekroczyć 140 wiec w takim przypadku każdy bagażnik nie z Chin powinien być spoko.

Opisywałem to wszystko, już to wszystko. Obecnie najczęściej podróżuję kamperem, ale do boxa teraz mam Subaru Imprezę WRX i Outbacka XT, oba kombi i z relingami, bo to one (albo fabryczne inserty w dachu) w komplecie z dedykowanymi uchwytami i belkami dają gwarancję pewnego mocowania bagażnika do karoserii auta. Żadne uniwersalne uchwyty na dach nie są pewne. Ważne jest usytuowanie belek względem boxa. Przednia belka powinna być możliwie blisko przedniej ściany box. Jeśli box jest długi i wystaje daleko przed przednią belkę, niezbędne jest zastosowanie odciągu, który ma zmniejszyć siłę, unoszącą box do góry. Ważne jest również przemyślane rozmieszczenie ciężaru, tak aby środek ciężkości auta z bagażem był jak najniżej i na środku, a więc ciężkie rzeczy nie na dachu, a wewnątrz i tak rozmieszczone, aby w przypadku gwałtownego zmniejszenia prędkości nie mogły się rozpędzić. Jeśli nie przetestowałeś wcześniej boxa przy prędkościach z jakimi zamierzasz się poruszać wyruszając na urlop, to warto go dodatkowo zabezpieczyć (przed otwarciem, bądź puszczeniem uchwytu ) taśmami do mocowania bagażu.

To co pisałem o V 250 km/h dotyczyło początku lat 2000, autostrady niemieckie, nie były tak zatłoczone jak teraz, ograniczeń mniej, a szybkie jazdy najskuteczniej odbywały się nocą. Teraz w ciągu dnia z racji ilości tirów, które często zajmują nawet dwa pasy i dużej ilości małych, wolnych samochodów jest dużo mniej warunków do bezpiecznego rozwijania dużych prędkości, ale zawsze znajdzie się miejsce gdzie można przyspieszyć, ale wiąże się to częstym tankowaniem, czasem zbiornik nie wystarczy na 200 km.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości

cron