Byłem w 2 połowie czerwca. Wg mnie wiatrowo bardzo fajne miejsce. Wieje prawie codziennie koło południa i później przed wieczorem, prognozy na WG się nie sprawdzają - jest wiatr nawet gdy nie ma progno
.
Jest to miejsce pomiędzy 2 wyspami i podobno to działa in plus. Startując z cypla kierunek jest lekko off, lepiej sie trochę podhalsować w okolice leżaków najbliższych hoteli (choć w pobliżu nich nie wolno pływać) by z Turcji nie wracać, jakby co...
Podłoże na cyplu jest kamieniste i zakrzaczone, nie za bardzo na samodzielny start, ale jest szkółka i sporo pływających więc ze startem i lądowaniem nie ma problemu. Płytkiego jest na jakieś 5m, więc trzeba sobie radzić, ale dzięki temu nie ma wielkiego przyboju do pokonania jak mocniej wieje. Wiatrowo świetna alternatywa dla Kohiliari gdzie nie ma hoteli, ale tam piaszczysta plaża sporo płytkiego, fajne fale...