KITEFORUM.PL - kitesurfing

http://www.sieplywa.pl/siewie.php?id=751

wsciec sie można .

es.

Masakra!!!!!!!!!!!

Trzeba znakować sprzęt niezmywalnym spreyem a jak się złapie złodzieja to jak bydło gorącym żelazem piętnować i kastrować na arenie wymyślnymi metodami jak np. przywiązać genitalia do słupa cieńką metalową struną i poszczuć agresywnym wilczurem zostawiając tylko drogę ucieczki na koniec słupa gdzie rozszalała widownia będzie wytykać palcami, pluć, rzucać nieczystościami i wołać złodziej ZŁODZIEJ!!!
Wnioskuję aby pan Ziobro przegłosował stosowną ustawę - bo inaczej pod słup
...no to sobie pojechałem po całości

Jak bym h..ja dorwał to bym mu wszystkie kości połamał co za skór...stwo

dorwiemy ich. dorwiemy. Sami przeciez nei będą na tym pływać bo nie umieją. Zostaje allegro lub ogłoszenia na KF

trza się tylko pytać KAŻDEGO sprzedawcy o pochodzenie sprzetu, kwitki, gwarancje, historię itp.

Jeszcze jutro dam na KF.com posta żeby nieufnie podchodzili do taniego sprzetu z PL, a najlepiej dali mi info jak trafią. Co o tym myślicie?

patron6 pisze:dorwiemy ich. dorwiemy. Sami przeciez nei będą na tym pływać bo nie umieją. Zostaje allegro lub ogłoszenia na KF

trza się tylko pytać KAŻDEGO sprzedawcy o pochodzenie sprzetu, kwitki, gwarancje, historię itp.

Jeszcze jutro dam na KF.com posta żeby nieufnie podchodzili do taniego sprzetu z PL, a najlepiej dali mi info jak trafią. Co o tym myślicie?

Jestem za.

swego czasu
zrobiliśmy "oblawę"
wraz z KITE.PL
i Policją, co przyjechala cinquecento

"koleżkowie" marnie skończyli...

Pamiętam tą słynną akcję. Koleś był tak zdesperowany, że chciał uciekać przez płot. A policja dziwiła się, że przedmiotem kradzieży jest mały plecaczek warty 3 tysie.
Fakt faktem, akcja skończyła się powodzeniem.

W związku z tym jakie macie propozycje trwałego oznakowania sprzętu ?
farbę i mazak zawsze da sie zmyć, może jakies naszycie ? a jak z deską?

Ostatecznie każdy kite ma numer seryjny, który powinien być unikatowy. Większość kitesurferów czyta różne fora, więc w razie kradzieży nie zaszkodzi ogłosić, że skradziono sprzęt o takim a takim numerze. Problem w tym, że zapewne są kitesurferzy, którzy ze względu na "okazję" i tak kupią kradziony sprzęt. Uważam, że przy zakupie używanego sprzętu powinno się sprawdać numer seryjny kite'a i spytać o jego pochodzenie. Inna sprawa, że przy częstym sprzedawaniu na międzynarodowych giełdach, trudno będzie wyszukać wszystkie listy kradzionego sprzętu...

No to może niech IKO zrobi taką listę. Prawie każdy wie że taka organizacja istnieje to może być to jakis punkt od którego można by zacząć poszukiwania skradzionego sprzętu.

Faktycznie, massakra...a jakies szczegoly sa znane? Na campingach zdjeli? Zreszta taka baza sprzetu skradzionego juz chyba jest, jak znajde linka to wrzuce.

Pzdr

Krowas pisze:Faktycznie, massakra...a jakies szczegoly sa znane? Na campingach zdjeli? Zreszta taka baza sprzetu skradzionego juz chyba jest, jak znajde linka to wrzuce.

Pzdr

taka baza jest np na KITEPORTAL.PL

szczególy - z tego co wiem akcja miala miejsce w Chalupach (miejscowości , nie na którymś z kempingów)
byla to grubsza akcja, bo skradziono min bagażniki (tzw "trumny" )
z dachów samochodów
wypelnione sprzetem
z kajtów wiem ze zginęly dwie Cabrinie (szara Switchblade 9 chyba i Crossbow 12 - lub odwrotnie)

NIESTETY DZIS W NOCY AKCJA SIE POWTÓRZYLA
okolo godziny 3 dwóch osobników
robilo oględziny kempingów
u nas kręcili się wokól bazy i przyczep
niestety zostali przeploszeni przez jednego z instruktorów
który zapalil swiatlo

TAK WIEC MIEJMY SIE NA BACZNOSCI...