KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam wszystkich!
Kitesurfing w obecnym momencie jest bardzo bezpiecznym sportem. Zarówno nowoczesny sprzęt, jak i świadomość zagrożeń jest dużo większa, niż kiedy ja sama zaczynałam pływać na kitesurfingu. Wypadków jest zdecydowanie dużo mniej, ale i tak co jakiś czas słychać o niebezpiecznych sytuacjach związanych z kitesurfingiem.
Dla tego też nagrałam filmik, w którym opowiadam o własnych przygodach oraz przypominam o zagrożeniach związanym z uprawianiem tego sportu.
Mam nadzieję, że dzięki świadomości tych sytuacji, będziemy bardziej ostrożni i może odpóścimy sobie pływanie przy 30 węzłach.
Jakie są wasze przygody dla przestrogi innych kitesurferów?

Pozdrawiam
Karolina

Film -->

Fajny, szkoda, że nie po polsku...

Dzięki, może uda mi się kilka tematów po Polsku w tym roku nakręcić! Pozdrawiam K

karolinakite pisze:będziemy bardziej ostrożni i może odpóścimy sobie pływanie przy 30 węzłach.

Bez jaj co najmniej kontrowersyjny pomysł

fajna zabawa zaczyna się dopiero przy 40 wezlach

karolinakite pisze: i może odpóścimy sobie pływanie przy 30 węzłach.

no to to jest teraz żart normalnie. Chciałbym zauważyć, że nie każdy waży 60kg w mokrej piance. Zapraszam do jedynej słusznej wagi 100+ i wtedy takie 25-30 kts. to jest IDEALNY warunek na 10m latawce.

Dla 70kg też

A pomyśleli może że nie wszystkich celem jest Big Air?

Z tego co się orientuję, ponad 30kts to nie jest idealny warunek np. do freestyle niezależnie od wagi... choć co ja tam wiem, nigdy w życiu się nie wypialem chyba że zrywka się liczy

A produkcja spoko, angielski na pewno pomaga w ilości obejrzeń i osiagnieciu szerszego grona odbiorcow więc tego bym się nie czepiał. Ewentualnie można napisy dodać dla zainteresowanych.

kuicets pisze:A pomyśleli może że nie wszystkich celem jest Big Air?

To samo.moge napisac o tym by plywac do 30kts. "A pomysleli moze ze nie wszystkich interesuje freestyle" ??

Mincek pisze:

kuicets pisze:A pomyśleli może że nie wszystkich celem jest Big Air?

To samo.moge napisac o tym by plywac do 30kts. "A pomysleli moze ze nie wszystkich interesuje freestyle" ??

Prawda. Dlatego ani po jednych ani po drugich nie jedziemy a jak jedziemy po jednych to także po drugich :):)

generalnie 30 kts to nie jest niebezpieczny wiatr, kwestia doboru rozmiaru latawca do wagi

jeśli chodzi o bezpieczeństwo to imo. jest tak jak w samolocie, newralgiczne momenty to start i lądowanie:) samodzielne sprawdzenie sprzętu przed startem, czy wszystko dobrze jest podpięte i nie poplątane też ogranicza ryzyko. Niby każdy o tym wie, a najwięcej krzywych akcji widziałem właśnie z powodu złego podpięcia, poplątania linek i braku koncentracji przy starcie

Fajnie, że udało mi się was namówić do debaty
Niebezpieczeństwo kitesurfingu, jest niestety cały czas aktualnym tematem. Wiem, że wielu z was nie widzi nic niebezpiecznego w tym sporcie, ale niestety wypadki się zdarzają CAŁY CZAS!
Ja dostaję mniej więcej co miesiąc informację o wypadkach w Brazylii, w Australii, w Cape Town czy w POLSCE!

Tak że pamiętajcie SAFETY FIRST!!!

heja banana pisze:generalnie 30 kts to nie jest niebezpieczny wiatr, kwestia doboru rozmiaru latawca do

Chyba nie do końca się z tym zgodzę, przy 30kts z reguły szkwali mocno kopy do 40-50kts przy 30 węzłach nie należą do rzadkości. Inna prawa że dużo mniejsze latawce szybciej latają co zostawia dużo mniejszy margines błędu. Te dwie rzeczy powodują że pływanie przy silnym wietrze jest trochę bardziej ryzykowne

Miało być o niebezpiecznych sytuacjach a nie przeciąganiu liny jaki wiatr jest bezpieczny a jaki nie...

Kiedyś sam wyszedłem grubo przeżaglowany na 7,5 Best Kahoona delta. Odpalilem się i by w ogóle pływać musiałem ostro zapierać sie dechą co skutkowało ostrym płynieciem na wiatr i oddalaniem się od brzegu. Jak łatwo domyśleć się schody dopiero zaczęły się jak chciałem splynac do brzegu a odpuszczenie krawędzi mogło skończyć sie tylko jednym

Zainteresował mnie temat wątku, lecz niestety za moich czasów z języków obcych w szkole był tylko rosyjski, angielskiego nie znam i z ponad dziesięciu minut filmiku pozostały mi w pamięci tylko obrazy i jest mi przykro, że nie mogłem zrozumieć słów "o własnych przygodach"

Temat wątku jest: "czy kitesurfing jest sportem bezpiecznym". W pierwszych napisanych słowach autorka wyjaśnia:

karolinakite pisze: Kitesurfing w obecnym momencie jest bardzo bezpiecznym sportem.

Też uważam, że kitesurfing może być bardzo bezpiecznym sportem - obojętnie od pogody kładziemy się do łóżka, dmuchamy kita i puszczamy sobie filmik ze swobodnie ubranymi Paniami; bez znaczeni w jakim języku te Panie wydają dźwięki jest bardzo bezpiecznie i jak się trochę postaramy to i poziom endorfin nam wzrośnie.
Trochę poważniej, to nie zgadzam się z twierdzeniem

kuicets pisze: (…) angielski na pewno pomaga w ilości obejrzeń i osiagnieciu szerszego grona odbiorcow więc tego bym się nie czepiał(...)

Chyba nie myślisz, że jest jakaś większa liczba użytkowników kiteforum.pl, co nie znają j. polskiego i klikają na oślep, co by znaleść jakieś treści w języku im znanym. Uważam, że publikowanie na takim forum treści w języku niezrozumiałym nawet dla jakiejś części użytkowników, jest po prostu ich olewaniem, świadczy o braku empatii i szacunku dla innych.
O "bardzo bezpiecznym sporcie" do 30 ktn (powyżej już nie) pozwolę sobie nie komentować.