KITEFORUM.PL - kitesurfing

Specjal, oczywiście zgoda, że jako Polska prezenterka to miłoby było jakby film był po polsku. Rozumiem jednak, że adresatami są nie tylko użytkownicy kf.pl, aspiracje są trochę większe i celem jest prawdopodobnie zostanie kite-youtuberem tak jak niektórym się to udaje (też nie robią filmów w ojczystym języku, np. Kevin Langeree). Niestety widzów polskojęzycznych pasjonujących się kajtem jest za mało żeby to się rozkrecilo/Youtube płacił, stąd decyzja o zastosowaniu bardziej popularnego języka ma świecie.

Ale to tylko moje przemyślenia, może autorka się wypowie?

Filmik został umieszczony przez autorkę w kf.pl, a odbiorcy to użytkownicy kf.pl, jako użytkownika tego forum nie interesuje mnie specjalnie, gdzie ta Pani się jeszcze lansuje, nie mniej chciałbym mieć możliwość zrozumienia treści publikowanym na tym forum.

Specjal nie denerwuj się. Ty masz to obejżeć a nie rozumieć.
Tak naprawdę ten filmik nie wniesie nic nowego do Twojego życia, czego byś nie wiedział a na pewno autorka nie wie tyle , ile wiesz TY.
Nie masz czego żałować.
Filmik jest raczej skierowany do bardzo młodego pokolenia, do którego tylko taką drogą można trafic.

wybierz automatyczne tłumaczenie, i problem rozwiązany

Ja tam się cieszę, że coś się zaczyna dziać i pojawiają się filmy polskich kitesurferów.
Napisy w języku polskim pojawiły się w nowych filmach, choć ich jakość woła o pomstę do nieba...
Czy kanał Pani Karoliny stanie się popularny? Hmmm... śmiem wątpić. Dlaczego?
1. treści w nich zawarte (jak dotąd i oprócz filmu o zasadach na spocie, prawo drogi) wystąpiły już w milionach filmów
2. merytorycznie zbyt ogólnikowo. Rekord pobił film o skokach. Co trzeba zrobić, żeby wyżej skakać? Mieć odpowiedni, sprzęt, odpowiednio się odbić... zero konkretów. Ja rozumiem lokowanie produktu, ale nawet opierając się na jednym producencie, da się ubrać to w konkrety.
Przykład?
Proszę https://www.youtube.com/watch?v=YCmW4ZXjuHI.
Konkretnie do bólu.

Gemsi pisze:wybierz automatyczne tłumaczenie, i problem rozwiązany

Wielkie dzięki za radę. Tylko podpowiedz mi gdzie na stronie kf.pl mogę taką opcję wybrać?

specjal pisze:Wielkie dzięki za radę. Tylko podpowiedz mi gdzie na stronie kf.pl mogę taką opcję wybrać?

jeśli dobrze zrozumiałem to pisząc kf.pl masz na myśli kiteforum.pl?
drugie założenie jest taie że chodzi ci o tłumaczenie filmu który jest umieszczony na forum i chodzi o film umieszczony w tym wątku to musisz kliknąć na film i pojawią ci sie ikony, interesującą cię ikonę zaznaczyłem strzałką na poniższym zdjęciu:



poza tym jak już ktoś napisał vlogi są dla dzieciaków które nie chcą czytać a odpowiedzi na wszystke pytania szukają na YT.

specjal pisze:Zainteresował mnie temat wątku, lecz niestety za moich czasów z języków obcych w szkole był tylko rosyjski, angielskiego nie znam i z ponad dziesięciu minut filmiku pozostały mi w pamięci tylko obrazy i jest mi przykro, że nie mogłem zrozumieć słów "o własnych przygodach"

Polecam kursy językowe z j. angielskiego....może się przydać jak pojedziesz popływać na kajcie za granice. Chyba że jedyne słuszne kajtowanie to latawiec na plaży i browar w Jastarni przy deptaku

Filmik jest na platformie youtube.com gdzie można przetłumaczyć sobie napisy na polski...link z filmem został wrzucony na kf.pl pewnie dla osób które znają podstawy angielskiego i obsługę yt.

Myślę że film spoko w szczególności dla początkujących kajterów...choć trochę za długi.

kanał Karoliny...super! dobra robota chętnie bym zobaczył więcej vlogasów na luzie z zawodów czy dni treningowych.
Druga sprawa to krosy z innymi kite youtuberami np z Kevinem, Nick'em czy innymi którzy wrzucają filmy na yt. to by był sztos

Szkoda, że wypowiadają się tu też osoby, które nie "umieją" wyrażać się sposób kulturalny i nie obrażając nikogo...
Filmy Pani Karoliny jak na razie niczego nowego nie wniosły. Brak w nich konkretów (oprócz jednego filmu).

MarekH pisze:Szkoda, że wypowiadają się tu też osoby, które nie "umieją" wyrażać się sposób kulturalny i nie obrażając nikogo...
Filmy Pani Karoliny jak na razie niczego nowego nie wniosły. Brak w nich konkretów (oprócz jednego filmu).

dokładnie tak, nic nowego. Angielskiego nie czepiałbym się bo chodzi o większe grono odbiorców, aczkolwiek dla mnie ciężko się go słucha. Dla mnie dużo przyjemniejszy w odbiorze jest kanał tej pani https://www.youtube.com/channel/UCy1F-f3Wbw6Y3vBSomMK5Zg

Ja nie wiem jak kajt mialby sie stac bezpiecznym sportem comfort zone sie nam przestawil i tyle. Tak jak rajdy samochodowe mialyby byc bezpieczne bo robi sie 100% bezpieczne klatki a Kubicy troche lat jednak nie widzielismy... w kajcie namiastki klatki jeszcze nie widzialem (chyba ze wymysla automatyczna zrywke plus pianke pompowana na naboj:p), troche ziomkow zginelo przez kajta, troche innych ladnie sie uszkodzilo, inny otarli sie o smierc drufujac godzinami po zatoce a my debatujemy czy kajt jest juz bezpieczny a za szczegolnej roznicy w bezpieczenstwie nie widze teraz a za czasow Rhino. Ba teraz chyba z deczka mniej bezpiecznie jest na wodzie przez coraz wieksza liczbe uzytkownikow bez wyobrazni.

Jak ostatnio sprawdzałem, Kite jest klasyfikowany do sportów ekstremalnych... i chyba niewiele się od tego czasu zmieniło. Ale prawie każdy sport ekstremalny może być (względnie) bezpieczny jak się uprawia go z głową. Więc co tu rozkminiać?

Sprzęt sprawny i sprawdzony? Wszystko dobrze podpięte?
Prognoza sprawdzona? Monitoruję sytuację na bieżąco (np. wielka czarna chmura zbliża się)?
Znam spot? Albo się dowiedziałem wystarczająco dużo o nim?
Jest rescue (w przypadku wywiewki)?
Pływam z kimś / Ktoś mnie obserwuje?
Rozmiar odpowiedni do warunków?
Umiejętności odpowiednie do warunków?
Nie próbuję nowości które za bardzo przekraczają mój level - szczególnie w mocniejszych warunkach?
Nie boję się? Nie mam wątpliwości co do tego czy dobrze robię, że wychodzę?
Nie spiesze się?
Znam prawo drogi? Umiem się zachować na wodzie? Na spocie? Chętnie pomagam? Obserwuję sytuację?

Jeżeli na któryś z powyższych odpowiedź brzmi "nie" to może być niebezpiecznie. Ale można też się udławić kanapką albo rozbić potylicę i złamać dwie ręce grając w szachy (kumpel mojego ojca).

Niebezpieczeństwo, ryzyko i niepewność jest wpisane w kite i jest niejako konieczne, żeby czerpać z tego fun. Wszyscy bez wyjątku jesteśmy mniej lub bardziej uzależnieni od adrenaliny a ci którzy nie są, zwyczajnie wybierają inne zajęcia.

Grunt, aby rozgraniczyć ryzyko i brawurę - ta druga zabija.

to co powoduje że kitesurfing jest sportem ekstremalnym, niezależnie jak go ktoś sklasyfikuje, to te około 20 m linek między żeglarzem, a pędnikiem (latawcem), nad którymi nie zawsze jest w stanie zapanować.

Naprawdę chyba jest sezon ogórkowy. Co to w ogóle jest za temat. Nie kitesurfing jest niebezpieczny tylko ludzie są niebezpieczni, a raczej bez wyobraźni. Kuicets bardzo dobrze prawi. Pływasz w miejscach gdzie jest bezpiecznie to jest bezpieczny, pływasz sam na wywiewce to może być niebezpiecznie i tyle. +30 węzłów to należy zakładać kapcie i siadać przed TV. No po prostu słabo się robi. Karolina powinna napisać do Redbula, że to co robią na KOTA jest DANGEROUS (dendżerous).

A troche poważniej, mam szacunek do wyników Karoliny, w końcu była mistrzynią świata. Ale jej wkład w kiteforum jest taki, że promuje swojego youtuba (który nic nie wnosi), ewentualnie sprzedaje sprzęt. Więc nie ma sie czym podniecać.

Tak, kitesurfing jest niebezpieczny, firmy ubezpieczeniowe dają mi to do zrozumienia za każdym razem jak wykupuję ubezpieczenie przy wyjazdach zagranicznych. Czy jest bardziej niebezpieczny niż jazda na krechę na snowboardzie, śmiem wątpić, ale jest jak jest.

Poniżej 15 węzłów nie pływam, powyżej 30, zaczyna się zabawa.

heja banana pisze:Dla mnie dużo przyjemniejszy w odbiorze jest kanał tej pani https://www.youtube.com/channel/UCy1F-f3Wbw6Y3vBSomMK5Zg

Bardzo fajny kanał, to prawda. Fajna aparycja, fajne tematy. Wizyta w fabryce Flysurfera mega.