apek pisze:po tym pracowitym poście, ręce opadają, obaj nie macie doświadczenia i krótko
w pierwszym przypadku użycie drugiej zrywki i zostawienie kolegi z Twoim latawce i walającymi się linkami i barem,
apek pisze:w drugim porzucenie latawca, z powodu braku wiatru przy brzegu, co go miało wywiać?,
apek pisze:w trzecim wybór drogi do brzegu pod wiatr, pod prąd, pod falę (jeśli na prawdę tak było), nie walczy się z prądem
apek pisze:Widać że na instruktorach zaoszczędziliście obaj
JanuszD pisze:apek pisze:Widać że na instruktorach zaoszczędziliście obaj
lepiej mądrze milczeć niż głupio pisać.
MarekH pisze:
Myślałem, że dowiem się co powinni zrobić świadkowie wydarzenia. Tylko dlatego miałem, taką nadzieję, żeby kiedyś komuś skutecznie i bezpiecznie pomóc w podobnej sytuacji. Może niekoniecznie moje pomysły byłby najlepsze a chętnie bym poczytał o innych rozwiązaniach.
Sligier pisze:Tez mnie to zastanawiało, i chyba chodzi o coś takiego:
Na moje amatorskie oko nie wygląda to jako coś prostego do wykonania...
MarekH pisze: Po chwili na halsie chickenloop wystrzelił w powietrze i wyrwało mi bar z rąk. Spadłem z deski lecąc na latawcem. Natychmiast był przy mnie kolega, z którym przyjechałem. Po kilku próbach dociągnięcia baru, stwierdziłem, że nie dam rady. Zdecydowaliśmy, że zrobię zrywkę.
Grzegorz KiteLife pisze:MarekH pisze: Po chwili na halsie chickenloop wystrzelił w powietrze i wyrwało mi bar z rąk. Spadłem z deski lecąc na latawcem. Natychmiast był przy mnie kolega, z którym przyjechałem. Po kilku próbach dociągnięcia baru, stwierdziłem, że nie dam rady. Zdecydowaliśmy, że zrobię zrywkę.
Co tam wydarzyło się, że nie mogłeś dociągnąć baru? Ułożył się na plecach, przewinięta linka przez poszycie, oplątana linka wokół baru,...?
heja banana pisze:A dlaczego chicken spadł z haka? Wada baru? Nie zabezpieczyles go?
heja banana pisze:Czytałem ale nigdy mi chicken nie spadł z haka i zastanawiam się jak to jest możliwe:)
Mincek pisze:heja banana pisze:Czytałem ale nigdy mi chicken nie spadł z haka i zastanawiam się jak to jest możliwe:)
a mi spadl nie 1 raz i to przy wpietym donkey dicku.. nic nadzwyczajnego...
apek pisze:Mincek pisze:heja banana pisze:Czytałem ale nigdy mi chicken nie spadł z haka i zastanawiam się jak to jest możliwe:)
a mi spadl nie 1 raz i to przy wpietym donkey dicku.. nic nadzwyczajnego...
spada jak przy skoku zaciągasz mocno bar i tak lecisz, chicken loop na haku nie jest napięty, ale jest luźny, to czasem przy odpuszczeniu baru czasem przy niekorzystnym ułożeniu chicekn loopa, donkey dick nie utrzyma i zaskoczonemu kiterowi wyrywa bar z dłoni.
Trzeba się pilnować, aby nie przeciągać baru i na przykład w czasie lotu nie opierać go na haku.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości