Strona 1 z 1

Strefy dla kitesurfingu

: 10 maja 2004, 11:08
autor: zakrzaki
Witam

Jak uważacie, czy powinno wydzielić się specjalne strefy dla Kitesurfingu np. na Helu, lub w innych masowo uczęszczanych miejscach ?
Jestem ciekawy ( i myśle że nie tylko ja) Waszych opinii ?

Pozdrawiam

Krzak Krzaklewski

: 10 maja 2004, 11:23
autor: Neykon
wydaje mi sie ze jest dobry pomysl, takie tory wodne powinny usprawnic plywanie, powinny tez zagwarantowac bezpieczenstwo dla plazowicow jak i plywajacych.
pozdr LN

: 10 maja 2004, 11:48
autor: mak
bardzo dobry pomysł!!!! popieram!!!!. dodatkowo potrzebne są osobne miejsca do startowania latawców, bo jak po "super szerokiej" plazy nad zatoką na helu łazi ci tysiąc osób i jeszcze winsurferzy rozkładają swój sprzęt to wtedy jest masakra! w rewie na cyplu naszą zmorą są turyści przechadzający sie po nim, a w wakacje jeszcze dochodzą do tego plażowicze i czesto są zdziwieni, ze cos im na głowe spada! :lol:

Re: Strefy dla kitesurfingu

: 10 maja 2004, 11:58
autor: Ziomek.
zakrzaki pisze:Witam

Jak uważacie, czy powinno wydzielić się specjalne strefy dla Kitesurfingu np. na Helu, lub w innych masowo uczęszczanych miejscach ?
Jestem ciekawy ( i myśle że nie tylko ja) Waszych opinii ?

Pozdrawiam

Krzak Krzaklewski


...niestety NIE DO ZREALIZOWANIA..
:( :(
KITE NIE ISTNIEJE jako dyscyplina dla "wlodarzy"
:(
strefy na wodzie moga być wydzielone tylko na podstawie szkoły WINDsurfingowej
..

: 10 maja 2004, 12:09
autor: CAUTION
Chyba lepiej by było zrobic strefy dla windsurfingu (joke)? a może zrobić strefy dla narciarzy i strefy dla snowboarderów? a może zrobić strefe dla osób na rowerze i strefę dla osób jeżdzących na wrotkach. strefa dla motorówek i strefa dla żaglówek chyba to wszystko jest absurdem .?! wszystkie strefy jakie się wymyśla robione są przez osoby, które boją się konkurencji ze strony nowego sportu. Spójrzcie co się stało na TARIFIE.rozwój kite'a jest nieuchronny i nieunikniony, nikt tego nie jest i nie będzie w stanie kontrolować. ALWAYS USE CAUT!ON WHILE KITESURFING:)

: 10 maja 2004, 13:02
autor: Gość
tez jestem za strefa, bo fajnie brzmi, a pozatym trza gnebic intruzow !
pozatym jestem za obowiazkowym noszeniu popielniczek przez palaczy,
workow na smieci przez pijakow oraz bodibegi dla killerow. zabronilbym wstep bachorom, psom a szczegolnie ludziom bez sprzetu.
Bzdzio

: 10 maja 2004, 14:50
autor: onzo
Strefy, bojki, wydzielona plaża.... hmmm fajnie. Tylko niech mi ktoś z Was powie kto będzie tego przestrzegał :?: :?: Bo ja bardzo chętnie, tylko na płw. nawet tych durnych turystów ze srającymi gdzie popadnie psami (włącznie z sikaniem do bajorka gdzie są dzieci - swoją drogą - również tam sikające...) nie można nauczyć, że jest plaża dla turystów z psami (z tego co pamiętam między Kuźnicą a Chałupami) :!: :!: I kurde tam mogą se srać do woli.
Druga sprawa to to, że np w Jastarni jest zakaz używania sprzętu wodnego od strony morza, a pod patronatem miasta organizowane są różnego rodzaju "atrakcje turystyczne" w skład których między innymi wchodzi pływanie katamaranem :!: To gdzie tu sens tworzenia strefy, którą wszyscy mają gdzieś :?: Jeszcze odnośnie Jastarnii - od strony zatoki jest nieoficjalnie wyznaczony fragment, który jest opisany jako kite-zone. Może nie każdy tam przebywający wie o tym, ale na pewno wiedzą o tym instruktorzy, którzy tam szkolą... No i co z tego, skoro taki instruktor płynie sobie z całą ekipą ws właśnie w miejsce gdzie ktoś akurat próbuje body dragów :!: Bo tak mu wyszło. Albo człowiek, który idze sobie na plażę z leżaczkiem i pieskiem, na samym brzegu wbija 3m kij z powiewającymi na końcu majtkami (nie wiem co to było - jakaś szmata) i mówi, że jemu wolno, bo on jest ważny i można mu.... Nieważne, że szkółka dzierżawi ten teren, nieważne, że to on może dostać linkami, łacznie z tym kijem po głowie, ale on nie widzi płotów, zasieków, ostrzeżeń - jemu więc wolno....

Jeżeli macie sposób na to żeby strefy się sprawdzały - ja w to wchodzę :idea:

: 10 maja 2004, 14:56
autor: mak
ja bym byla za tym, zeby wyprodukowac takie tablice ze znakiem kita i paroma wskazówkami dla laikow jak sie z takimi linkami obchodzic jak sie w nie zaplacze, z ktorej strony przechodzić kolo osoby z latawcem i zeby generalnie sie raczej trzymać z daleka!

: 10 maja 2004, 15:10
autor: >M-I-S-I-E-K<
Jestem ZA :-D Przydało by się

: 10 maja 2004, 17:17
autor: .
Generalnie chodzi o pole startowe. Aby przechodzace osoby nie dziwily sie
ze cos im na glowe spada, czy placze sie pod nogami. (tylko jak to zrobic?)

Z kolei na wodzie to sie chyba dogadamy (ha, ha, ha!)

: 10 maja 2004, 22:07
autor: mareks
pomysł tablicy ostrzegającej przypadkowe osoby przed ryzykiem kontaktu z latawcem nie jest zły, choć może doprowadzić do tego że przyniesie zupełnie odwrotny skutek tzn. zamiast zapewnić bezpieczne strefy startowe będzie się gonić kiterów. Wymaga to rozważnego działania w które powinny zostać zaangażowane szkółki, właściciele terenu gmina itp. Boję się tylko że ktoś może wpaść na pomysł brania kasy za wstęp na taką strefę