Strona 1 z 1

Sprawa kończyn :)

: 25 maja 2004, 22:16
autor: SZERYF
Hej jestem tu nowy i zaczynam zabawe na kajtku , wiem że wielu serferów ma problemy ze stopami , pewnie w przypadku kajciarzy sprawa jest podobna , czy trzeba jakoś specjalnie dbać o podeszwy czy wystarczy zwykła normalna codzienna higiena ? POZDRO WSIEM .

: 25 maja 2004, 23:12
autor: ZAK
:think: Ale o co chodzi??
Jakie mają problemy wiatroserferzy ze stopami??

: 25 maja 2004, 23:13
autor: Maslav
Nogi się myje, zazwyczaj... :lol:

: 25 maja 2004, 23:16
autor: Neykon
Maslav pisze:Nogi się myje zazwyczaj...


Maslav moze chodzi mu o grzyba?? Szeryf wkoncu bedziesz mial cos swojego wychodowanego :D

A powaznie chodzi ci o kontuzje?? Jesli tak jest o tak samo urazowy sport jak SB lub MB. Wiec nie ma co sie martwic na zapas.

Pozdr Luk

: 25 maja 2004, 23:17
autor: chinol
ja zawsze myję stopy przed i po pływaniu specjalnym płynem o nazwie
cleanfoots dla kajciaży, ręce trochę rzadziej bo mniej się brudzą.
oglądałem program na discovery że w tej piance z której robi się padsy mieszkają różne żyjątka wodne i trzeba raz w tygodniu robić dezynfekcje i dezynsekcje a w piwnicy gdzie trzymam sprzęt nawet deraturyzację. ale nie przejmuj się tym bo po tym co siedzi w piance wiemy tylko my. ogólnie spoko widziałem gościa który zdjął piankę i maił wielkiego grzyba na plecach

: 25 maja 2004, 23:23
autor: Pitter
chinol pisze:ja zawsze myję stopy przed i po pływaniu specjalnym płynem o nazwie
cleanfoots dla kajciaży, ręce trochę rzadziej bo mniej się brudzą.
oglądałem program na discovery że w tej piance z której robi się padsy mieszkają różne żyjątka wodne i trzeba raz w tygodniu robić dezynfekcje i dezynsekcje a w piwnicy gdzie trzymam sprzęt nawet deraturyzację. ale nie przejmuj się tym bo po tym co siedzi w piance wiemy tylko my. ogólnie spoko widziałem gościa który zdjął piankę i maił wielkiego grzyba na plecach
:lol: :lol: :lol: dobre!!

: 25 maja 2004, 23:25
autor: ZAK
Ale co chcesz CHINOL powiedzieć, że grzyby się robią od wody i glonów??
Bo z tego co wiem to te od glonów to człeka się nie imają?? :roll:
widziałem gościa który zdjął piankę i maił wielkiego grzyba na plecach

To mnie utwierdza, że bucików ani pianek używanych nie kupować.

: 26 maja 2004, 00:19
autor: Crazy Horse
ja pojawiam sie raz w miesiacu u kowala i wszystko gra :thumb:

: 26 maja 2004, 00:35
autor: chinol
i jeszcze w temacie glonów w nich są takie roztocza co krew pija i to
ludzka, więc się trochę imają. w zeszłym sezonie jeden koleś nie ściągał pianki trzy dni ( bo go wywiało na środek zatoki i napotkał statek wycieczkowy z emerytowanymi Niemkami :shock: ) i miał zielona skórę pod pachami chodził po polu namiotowym i wszystkim pokazywał miał też troche drobnych Euro nie chciał powiedzieć skąd :wink: mówił że coś go strasznie swędzi ale nikt nie chciał mu otworzyć umywalni. glony też na klacie zamiast włosów a między palcami błonę pławną :?: ale mówił że ona na kite nie pomaga i nie warto... a więc ... tylko młode panny a my dokładnie umyci, one też, znaczy stopy .... jak ktoś chce kupić cleanfoot podaje nr 0700999888 odbierze automatyczna młoda niemka

: 26 maja 2004, 08:17
autor: miki
chinol - to było extra