Strona 4 z 151

: 16 lut 2007, 08:14
autor: Neykon
[url=http://www.naish.tv/]Obrazek
[/url]

Langeree w dobrym starym stylu Prodigy :)

: 20 lut 2007, 14:33
autor: __kater__

: 21 lut 2007, 14:44
autor: __kater__
Jakie są pierwsze objawy AIDS?
- Ból w odbycie i gorący oddech na plecach.

Gość dowiedział się, że żona go zdradza. Wpada wcześniej niż zwykle do domu, wbiega do sypialni, patrzy: a tu żona leży naga na łóżku, a na niej znajduje się wielki, umięśniony murzyn. Facet widzi że w walce na pięści nie ma szans, wiec biegnie do kuchni i bierze patelnię Wpada do sypialni i z całej siły wali nią murzyna w nerki. Murzyn się, uśmiecha szeroko i mówi:
- Dzięki stary, już wszedł!


Rozmawiaja dwie koleżanki i jedna mówi do drugiej:
-wczoraj wchodzę do domu patrzę a tam mój mąż wali konia w kuchni...
- i co zrobiłaś?
-podeszłam i zrobiłam mu loda z połykiem.
-dlaczego???
-bo zawsze jest łatwiej umyć zęby niz podłogę.


Rano para budzi się w łóżku. Kobieta do faceta:
- Kochanie, a może byśmy śniadanko zjedli?
- Jasne Kochanie!
- Ale to trzeba kupić pieczywko!
- Dobrze, ale ile?
- Mam pomysł Kup tyle pieczywa, ile razy się wczoraj kochaliśmy!
Facet schodzi na dół do sklepu i staje w kolejce.
- Co podać? - pyta sprzedawczyni.
- Bułeczki.
- Ale ile?
- Siedem. Albo nie! Pięć bułek , loda i kakałko!



Siedza dwie laski na imprezie z czego ta jedna ciagle dlubie w zebach i mlaszcze ta druga pyta ja:
-Co ty tak dlubiesz w tych zebach
-A bo wiesz robilam chlopakowi loda-odpowiada
-I co z tego??
-A no bo wiesz on wczesniej walil moja kolezanke w dupe , a ona wczesniej jadla bułke z makiem!!


Dziewczyna robi laskę swojemu chłopaczkowi i co chwilę biega do kuchni. Wkońcu wkurwiony chłopaczyna pyta:
- Czego ty tak cały czas do kuchni latasz ?
- Słuchaj, masz tyle sera na czapie że muszę chlebem zagryzać


Zona do meza:
- Kochanie, rżniesz mnie jak zwykłą dziwke, powiedzialbys chociaz ze dwa slówka...
- Wyzej dupa!


Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze..


Przychodzi mąż do domu patrzy, a tu żona podłogę myje, a dupę ma wypiętą
do góry. Długo nie myśląc, podbiega, łapie za dupę, spódnice podwija,
majty w dół i posuwa. Zrobił co swoje, a żona odwraca głowę i mówi:
- Taki sam pojebany jak chłopaki w robocie.


Początek XX wieku. Uboga wiejska rodzina miała jedyną żywicielkę - krowę. Kiedy nastał kolejny ranek, mąż wstał jak zwykle przed świtem i poszedł do obory ją wydoić. Niestety krowa leżała całkiem martwa. Człowiek się załamał, przed oczami stanęła mu wizja śmierci głodowej, więc wyjął ze spodni pasek i powiesił się pod powałą. Po dłuższej chwili obudziła się żona, zaniepokojona brakiem małżonka. Od razu pomyślała, że mąż powinien być w oborze. Kiedy się tam udała i okazało się, że mąż popełnił samobójstwo, a na klepisku leży
martwa krowa - jedyna żywicielka rodziny, niewiele myśląc powiesiła się koło męża, w końcu zgodnie z przysięgą małżeńską chciała dzielić jego los. Po chwili obudził się starszy syn. Kiedy zobaczył, że łoże rodziców jest puste, a na stole nie stoi kanka z mlekiem, jak zazwyczaj bywało, postanowił poszukać rodzicieli w oborze. Jakiż był jego szok, gdy odnalazł martwą krowę i rodziców równie martwych, a okoliczności wskazywały na samobójstwo. Pomyślał, że musi to sobie poukładać, postanowić coś, a najlepiej zawsze udawało mu się myśleć nad rzeką. Wziął więc wędkę i poszedł nad wodę. Zarzucił haczyk i w tej chwili z wody wyłoniła się postać pięknej syreny...
- Jeśli przelecisz mnie pięćdziesiąt razy, wskrzeszę twoich rodziców, krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena.
Niestety syn dał radę syrenie tylko 25 razy i kiedy zasłabł pochłonęły go czeluście piekielne. W tejże chwili obudził się młodszy syn ubogich rolników. Kiedy zobaczył, że izba stoi pusta, postanowił, że poszuka współmieszkańców. Kiedy zobaczył martwą krowę i martwych rodziców w oborze, bardzo zafrasowany zauważył brak również wędek. Przecież miał jeszcze brata.
- Pewno poszedł nad rzekę - pomyślał i poszedł go poszukać. Zastał porzuconą wędkę i pomyślał, że brat poszedł za potrzeba i zaraz wróci, jednak w tym momencie z wody wyłoniła się piękna syrena i zapytała:
- Ile masz lat chłopcze?
- 16...
- Hm, jeśli przelecisz mnie 25 razy, wskrzeszę twoich rodziców, brata, krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena.
- A mogę 30?!
- No, możesz...
- A 40?
- Możesz chłopcze, oczywiście, jak tylko dasz radę.
- A 50 razy mogę?
- Tak, tak, tak! - krzyknęła uradowana syrenka.
- A nie zdechniesz jak krowa?


wiecej tu:
http://www.dowcipas.pl/kategoria/21/70.html

: 21 lut 2007, 21:17
autor: raf
oglądałem już z 5 razy i za każdym razem płaczę ze śmiechu
http://www.youtube.com/watch?v=A1hiKcgFLEs

: 21 lut 2007, 21:47
autor: przemjas

: 22 lut 2007, 22:17
autor: galileo70
Policjant pyta staruszkę:
>
> - Wiek?
> - 86 lat
> - Czy moglaby pani opowiedzieć swoimi slowami, co tu się wlaściwie
> wydarzyło?
> - Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiając cieply
> wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.
> - Znała go pani?
> - Nie, ale był przyjaźnie nastawiony.
> - Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?
> - Zaczął pocierać moje udo.
> - Czy powstrzymała go pani?
> - Nie.
> - Dlaczego?
> - Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój
> mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.
> - Co stało się potem?
> - Zaczął pieścić moje piersi.
> - Czy próbowała go pani powstrzymać?
> - Nie.
> - Dlaczego?
> - Mój Boże, dlaczego??? Było mi tak dobrze, czułam że naprawdę żyję.
> Od lat tak się nie czułam!
> - Co stało się później?
> - Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozchyliłam nogi i zawołałam:
> "Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"
> - I co? zrobił to?
> - Nie, do diabła! Zawołał "Prima Aprilis!"
> I wtedy zastrzeliłam sukinsyna!

: 27 lut 2007, 15:48
autor: __kater__
;-) dobre dobre :)

: 28 lut 2007, 19:20
autor: Kisiel

: 28 lut 2007, 20:27
autor: przemjas
z ta studzienką to było dobre :))

: 01 mar 2007, 10:33
autor: maciekt1000
Stwórz potwora z Loch Ness metodą domową:


http://img206.imageshack.us/img206/2205 ... ss1up3.jpg

:D

: 01 mar 2007, 17:42
autor: Gość
W nazwiązaniu do potwora:
widziałem mistrzów genitalnego origami na żywca - dwóch facetów przez dwie godziny robiło chece z fujarami.
Brzmi dramatycznie, ale były jaja jak berety.
Aby rozbudzić wyobraźnię i zachęcić do eksperymentowania we własnym zakresie, podam kilka nazw tricków:
grzyb atomowy
hamburger
zegarek
wieża Eiffla

Niektóre z nich wymagają naturalnych predyspozycji, treningu i hartu ducha, inne są w zasięgu nawet rzeźbiarzy amatorów dysponujących niewielką ilością "gliny". :lol:

Zainteresowanych zobaczeniem takich jaj na żywo odsyłam na:
http://www.puppetryofthepenis.com/

: 01 mar 2007, 18:55
autor: Neykon
Widziałem ich kiedyś w TV, hamburger, wieża Eiffla i potwór z loch ness w ich wydaniu to mistrzostwo świata!

: 03 mar 2007, 14:31
autor: Kisiel
jak zrobic wlasny klip?? http://youtube.com/watch?v=UMf40daefsI
test yuor might :wink:

: 05 mar 2007, 13:25
autor: maciekt1000
kretyn :D

Obrazek

: 05 mar 2007, 20:05
autor: Kisiel
dobrze chlopaczek narysowal pytanie zle sprecyzowane bylo :lol: