Strona 1 z 1

Przygotowanie do życia w rodzinie.

: 20 lut 2008, 22:10
autor: barzyk123

: 20 lut 2008, 22:39
autor: kubat2
całe liceum o tym marzyłem.... a oni do sądu... :snooty: :doh:

: 21 lut 2008, 08:04
autor: yanosik
...a u mnie w liceum niestety same pasztety były i oddział geriatryczny :evil:

: 21 lut 2008, 12:13
autor: Kostek_
u mnie w szkole też mieliśmy taka panią....
uczyła języka obcego....
pozdrowienia dla pani W....
heh

: 21 lut 2008, 12:23
autor: s0828
francuskiego? :D

: 21 lut 2008, 12:24
autor: yanosik
Kostek_ pisze:u mnie w szkole też mieliśmy taka panią....
uczyła języka obcego....


Francuskiego :?: :?: :?: :mrgreen: :mrgreen:

: 21 lut 2008, 13:06
autor: Kostek_
yanosik pisze:
Kostek_ pisze:u mnie w szkole też mieliśmy taka panią....
uczyła języka obcego....


Francuskiego :?: :?: :?: :mrgreen: :mrgreen:


angielskiego...

: 21 lut 2008, 13:53
autor: yanosik
no...ja wolę po francusku :thumbsup: :mrgreen:

: 21 lut 2008, 14:04
autor: barzyk123
A ja też mam taką panią w szkole od angola, że aż milo popatrzeć na taką nauczycielke..

Ale niestety uczy mnie stara 50 letnia zołza :x

: 21 lut 2008, 15:00
autor: Crazy Horse
No, ja miałem w liceum "Barbie" od bioli i na tym byłby koniec ale na studiach....

Badania operacyjne...już się dobrze zaczyna co :wink:

Zawsze siedzialem z 3 kumplami w pierwszej ławce i tak 4 pary wytrzeszcoznych gał i 4 pary policzkow z trudem kryjacych rumieńce :shock: :shock: :shock: :shock:
...

Zadanie na tablicy...:

- To może poporsze pana Końskiego...
- Tak, proszę pani ja w podstawowce bylem dobry z matematyki ale z geometrii
- hmm, ciekawe z geometrii
- Tak, zwlaszcza z trójkątów ale w przestrzennej tez bylem dobry
....

Ogolnie klimat byl mega luzny, az jedna jebnieta osoba poszła do dziekana na skargę, że w takich warunkach i tak luznej atmosferze nie powinno sie prowadzic zajec na wyzszej uczelni

Niestety stan konta moich przygód z szanownym gronem w czasach edukacji: 0

: 21 lut 2008, 15:11
autor: Kostek_
u mnie lekcja angielskiego wyglądały mniejwięcej tak..
Wchodzi Pani W. do klasy po rozpoczęciu roku szkolnego rozgląda się i mówi w końcu normalna klasa 30 facetów.....
Później kto nie dał sie posmyrać po nóżce i okolicach podczas pisania sprawdzianów wyżej dostecznej nie podjechał.....
O imprezach szkolnych i studniówce już nie będę wspominał....
Jedyny minus to że Pani była średnio atrakcyjna i moja ocena z angllika..

: 21 lut 2008, 20:44
autor: kubat2
kubat2 pisze:całe liceum o tym marzyłem.... a oni do sądu... :snooty: :doh:


http://images.google.com/images?q=Allen ... a=N&tab=wi

cofam to co powiedziałem :?