KITEFORUM.PL - kitesurfing

Tak z nudów sobie napisałem, bo czuję że mnie łamie!
Pożarłem 10 rutinoscorbinów i ferwex!

...a swoją drogą, to szczepicie się jesienią i czy wam to coś daje???

W zeszłym roku kupiłem szczepionkę, a później o niej zapomniałem i do dziś w lodówce leży

Zna ktoś może jakiś przepis na jakiś wzmacniający koktajl, czy coś, żeby sobie wypijać raz dziennie i później nie mieć problemów grypowych???

Myślałem sobie np. żeby wypijać codziennie sok z 1 cytryny, ząbka czosnku i łyżeczki miodu, ale czy po tym czosnku nie będzie czasem całodziennego "chuchu" ?

Polecam tran cytrynowy do kupienia w aptece
A czosnek najlepiej na noc(kolacje)

Nie to żebym był alkoholikiem ale jak czuje że mnie coś zaczyna brać poprostu ide na wódke do baru.Kilka głębszych i przechodzi na następny dzień. Przynajmniej tak to u mnie działa. Oczywiście nie robie szpadla tylko tak dla zdrowotności żeby sie nie upić a poczuć. Sprubój może zadziała.

Gorzka żołądkowa z miętą sam nie próbowalem tylko słyszałem :

Czyli kilka głębszych w barze, potem gorzka żołądkowa z mięta, a na to tran cytrynowy i czosnek przed spaniem
Super wieczór mi się dzisiaj zapowiada

Moja babcia lat 83 pije codziennie 50ke wywaru na bazie miodu, cytryny, czosnku i wody zawsze przed śniadaniem. Coś w tym jest bo ostatni raz który pamiętam jak była chora to było złamanie ręki kilka lat wstecz. Jeśli chodzi o przeziębienia , grypy czy inne cuda to nie przypominam sobie by coś takiego ją dopadło.

yanosik pisze:...a swoją drogą, to szczepicie się jesienią i czy wam to coś daje???

W
Zna ktoś może jakiś przepis na jakiś wzmacniający koktajl, czy coś, żeby sobie wypijać raz dziennie i później nie mieć problemów grypowych???

Myślałem sobie np. żeby wypijać codziennie sok z 1 cytryny, ząbka czosnku i łyżeczki miodu, ale czy po tym czosnku nie będzie czasem całodziennego "chuchu" ?

yanosik, że ty takiego tematu już nie znalazłeś....


...ale i tak się powtórzę - raz na rok / półtora biorę bronchovaxon i nic mnie nie bierze. polecam!

Tylko ten specyfik uodparnia przed infekcjami bakteryjnymi...
Na wirusa to nic nie pomoze

Wiem że kiedyś coś tam było w tym temacie, ale jak wcześniej zaznaczyłem - z nudów odświeżyłem temat, bo mnie łamie w kościach.
Chyba dzisiaj sobie zrobię kurację piwną:
GRZANIEC Z SOKIEM MALINOWYM
Jak myślicie - pomoże ???

...a może ktoś jeszcze chętny na kurację ???

terranborn pisze:Tylko ten specyfik uodparnia przed infekcjami bakteryjnymi...
Na wirusa to nic nie pomoze

oczywiście masz rację, ale od czasu jak to biorę nie miałem ani jednej grypy i ani jednej infekcji gardła... a te przecież często są wirusowe, prawda?
moim zdaniem warto.

/edit

Wiem że kiedyś coś tam było w tym temacie, ale jak wcześniej zaznaczyłem - z nudów odświeżyłem temat, bo mnie łamie w kościach.
Chyba dzisiaj sobie zrobię kurację piwną:
GRZANIEC Z SOKIEM MALINOWYM
Jak myślicie - pomoże ???

ja mam inny sposób... wóda z pieprzem.... tylko ile razy bym tego nie pił, po którymś kielonku nie chce mi się już pieprzu sypać i zostaje sama wóda
....ale czasami pomaga

Pomogło , a przy tym smaczne było