KITEFORUM.PL - kitesurfing

Czy kolega początkujący, który wpadł mi swoim zielonym Torchem ( w niebieskiego ozona Edge ) poczuje się do odpowiedzialności i zwróci mi kasę za wymianę dwóch zaworów ???
Czy może ktoś zna kolegę, któremu POLECIŁ nowego TORCHA DO NAUKI ??? I który to pływał 14stego po Albatrosie ?

Z góry dzięki za pomoc - naprawa na szczęście na Małym Morzu - koszt 160PLN. ( Dzięki za szybka akcję )
Szkoda tylko dwóch godzin z 4 , które miałem przeznaczyć na pływanie ( wyjazd na prognozę z Olsztyna ), powrót tego samego dnia .

Nie w naszym kraju...
BTW. Nie mogles go scignac odrazu na wodzie?

andrzejwodejszo pisze:Czy kolega początkujący, który wpadł mi swoim zielonym Torchem ( w niebieskiego ozona Edge ) poczuje się do odpowiedzialności i zwróci mi kasę za wymianę dwóch zaworów ???
Czy może ktoś zna kolegę, któremu POLECIŁ nowego TORCHA DO NAUKI ??? I który to pływał 14stego po Albatrosie ?

Z góry dzięki za pomoc - naprawa na szczęście na Małym Morzu - koszt 160PLN. ( Dzięki za szybka akcję )
Szkoda tylko dwóch godzin z 4 , które miałem przeznaczyć na pływanie ( wyjazd na prognozę z Olsztyna ), powrót tego samego dnia .

to jak widziałeś że początkujący trzeba było omijać szerokim łukiem albo dać wskazówkę "koledze" że to nie są odpowiednie warunki do nauki

przemekskowron pisze:

andrzejwodejszo pisze:Czy kolega początkujący, który wpadł mi swoim zielonym Torchem ( w niebieskiego ozona Edge ) poczuje się do odpowiedzialności i zwróci mi kasę za wymianę dwóch zaworów ???
Czy może ktoś zna kolegę, któremu POLECIŁ nowego TORCHA DO NAUKI ??? I który to pływał 14stego po Albatrosie ?

Z góry dzięki za pomoc - naprawa na szczęście na Małym Morzu - koszt 160PLN. ( Dzięki za szybka akcję )
Szkoda tylko dwóch godzin z 4 , które miałem przeznaczyć na pływanie ( wyjazd na prognozę z Olsztyna ), powrót tego samego dnia .

to jak widziałeś że początkujący trzeba było omijać szerokim łukiem albo dać wskazówkę "koledze" że to nie są odpowiednie warunki do nauki

I ze wybral zly latawiec do nauki

Slawek-Kopiec pisze:

przemekskowron pisze:

andrzejwodejszo pisze:Czy kolega początkujący, który wpadł mi swoim zielonym Torchem ( w niebieskiego ozona Edge ) poczuje się do odpowiedzialności i zwróci mi kasę za wymianę dwóch zaworów ???
Czy może ktoś zna kolegę, któremu POLECIŁ nowego TORCHA DO NAUKI ??? I który to pływał 14stego po Albatrosie ?

Z góry dzięki za pomoc - naprawa na szczęście na Małym Morzu - koszt 160PLN. ( Dzięki za szybka akcję )
Szkoda tylko dwóch godzin z 4 , które miałem przeznaczyć na pływanie ( wyjazd na prognozę z Olsztyna ), powrót tego samego dnia .

to jak widziałeś że początkujący trzeba było omijać szerokim łukiem albo dać wskazówkę "koledze" że to nie są odpowiednie warunki do nauki

I ze wybral zly latawiec do nauki

Moje podwórko, idź sobie

przemekskowron pisze:

andrzejwodejszo pisze:Czy kolega początkujący, który wpadł mi swoim zielonym Torchem ( w niebieskiego ozona Edge ) poczuje się do odpowiedzialności i zwróci mi kasę za wymianę dwóch zaworów ???
Czy może ktoś zna kolegę, któremu POLECIŁ nowego TORCHA DO NAUKI ??? I który to pływał 14stego po Albatrosie ?

Z góry dzięki za pomoc - naprawa na szczęście na Małym Morzu - koszt 160PLN. ( Dzięki za szybka akcję )
Szkoda tylko dwóch godzin z 4 , które miałem przeznaczyć na pływanie ( wyjazd na prognozę z Olsztyna ), powrót tego samego dnia .

to jak widziałeś że początkujący trzeba było omijać szerokim łukiem albo dać wskazówkę "koledze" że to nie są odpowiednie warunki do nauki

tak... plynie sobie gosc normalnie lewym halsem - ja prawym - widze ze nie ustepuj, wiec odpadam. Dodatkowo widze torcha wiec mowie pewnie kolejny kozak ktorego prawo drogi nie dotyczy... i po chwili jeeeb linkami w gopro na glowie, latawcem w moja szmate. Jakos sie wyplatalem - kilka slow rzucilem otrzymalem przeprosiny, latawiec w powietrzu wiec ok plyne do brzegu. No i juz mialem problem z wyladowaniem bo tlenu w szmacie nie bylo .Moalem za malo czasu zeby sie klocic dodatkowo na pierwszy rzut oka nie widzialem zniszczen... najwazniejsze tk jak najszybciej naprawic szmate i plywac dalej... dzida wiec w mokrych ciuchach na Male Morze, po drodze poszukiwania bankomatu, blaganie szlabanowego o wpuszczenie bez dodatkowych oplat i prawie dwoe godzinki oczekiwania na miejscu na naprawe. Powrot na wode i goscia z torchem brak.... to tyle.

shit happens

Dlatego A DZIA



A DZIA