Strona 1 z 1

Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 12:41
autor: zaq
Patrze co tu się dzieje ostatnio na forum, jakbyśmy zapominali czym jest dla nas KS.
Poświęćcie te 14 minut i obejrzyjcie Easkey Britton, może wtedy będzie więcej pozytywnych klimatów.
Więcej pasji, zajawki Wam życzę. Aloha :thumb:

phpBB [video]

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 17:16
autor: surfbabe
piękne kurna.
się normalnie wzruszyłam...
emocjonalne i inspirujące.

wysłuchajcie. warto!

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 18:12
autor: donaj
A w moim przypadku wręcz przeciwnie, meczą mnie takie typowo amerykańskie wodolejstwa.

Pierwsze co mi przyszło na myśl to : http://www.youtube.com/watch?v=lw48hJJFfL8

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 18:13
autor: mandaro
Passion ma też ma mój kolega Czarosław, któremu lekarze powiedzieli "2lata masz pan jeszcze"
-Pływa od rana do wieczora przez 8 miesięcy w Tarifie i 2 w Portugalii prawie codziennie.

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 20:03
autor: surfbabe
donaj pisze:A w moim przypadku wręcz przeciwnie, meczą mnie takie typowo amerykańskie wodolejstwa.

Pierwsze co mi przyszło na myśl to : http://www.youtube.com/watch?v=lw48hJJFfL8


nie no stary, far from it. z całym szacunkiem dla twoich odczuć.
laska ma mega stresa, łamiącym się głosem opowiada o tym w co wierzy..
w mojej ocenie nie wolno porównywać tego do tego amwayowego brainwash'u, który zlinkowałeś.

dla mnie dziewucha jest na stówę.
jak sama mówi ponad wszelkimi podziałami, nawet ze względu na płeć.
dla mnie jako dziewczyny od lat zafascynowanej sportem zdominowanym przez mężczyzn wypowiedź Easkey niesie
duuuużo więcej energetycznego ładunku.

przykre, że taki prawdziwy performance dla niektórych może brzmieć jak american bullshit.
nie wiem, jaki był powód tego wystąpienia, pewnie komercyjny, ale i tak nie ma nic piękniejszego niż zarażanie fajną pasją.

także ten... no... aloha :)

i gorące ściski dla Czarosława!

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 03 lis 2013, 21:04
autor: zaq
@Donay To nie kwestia "wodolejstwa"... weź wytłumacz ludziom zewnątrz to co jest ważne.
Tym różnimy się od Anglosasów, że oni są otwarci na to by słuchać czy wymieniać się między środowiskami. W kwestiach pasji, inspiracji czy szukania podobieństw.

Inny dobry przykład, Rodney Mullena który m.in wymyślił kiedyś ollie, kicklipa, będzie coś ze 30 trików na skate.
phpBB [video]

phpBB [video]

Nie kwestia rozumieć wszystko wprost, ale przełożyć na swoje. I po prostu to robić w zyciu :)

Re: Trzeba nam chyba inspiracji...

: 04 lis 2013, 11:48
autor: onzo
jak dla mnie to jest tak. Są ludzie, którzy potrafią świetnie zarażać swoimi zainteresowaniami, całkowitym oddaniem temu co robią. Sposób w jaki o tym mówią potrafi zmotywować wielu do działania.
A są też tacy, którzy potrafią to znakomicie sprzedać - takie "gadki-szmatki", które mają powodować, że staramy się uwierzyć w siebie... oczywiście dzięki wykorzystaniu produktów konkretnej firmy.
Połączenie tych dwóch światów wywołuje często irytację i w sumie trudno się temu dziwić. Ale może lepiej, że ktoś pokazuje jak można przezwyciężyć swoje słabości, ludzkie ograniczenia, nawet jeśli dzieje się to z gigantyczną korzyścią sprzedażową dla największych producentów.