Strona 1 z 1

Zermatt - narty w sierpniu

: 29 sie 2014, 12:01
autor: BraCuru
Spróbowałem czegoś innego tego lata i nie żałuję:
Zapraszam na foto relację z niekajtowego wyjazdu choć były szanse na snowkiting.
Następnym razem przygotuję się lepiej i pośmigam na lodowcu!
http://www.skiforum.pl/topic/47408-zermatt-w-sierpniu/

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 04 paź 2014, 10:25
autor: BraCuru
Kontynuuję 2ątek górsko-narciarski choć w jednym z filmików jest SUP ale zabrakło foila.

phpBB [video]


phpBB [video]

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 07 paź 2014, 09:33
autor: Butcher
Bra: nie pokusiles sie na Matterhorna? :wink:

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 07 paź 2014, 18:40
autor: BraCuru
wystarczyło mi obejrzeć go z helikoptera :wink:
Może kiedyś jak znajdę czas na wspinaczkę i kasę na sprzęt.
Rekordzistą wejśc jest chyba Ulrich Inderbinden - 370 razy przy czym ostatnie wejście zaliczył w wieku 90 lat. Mam więc drugą połowę życia na wejście :wink:
A Ty zaliczyłeś go?
Ponoć dziennie latem wchodzi na niego do 200 osób.

PS.
W niedzielę będzie filmik cała wersja z Zermatt :)

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 12 paź 2014, 19:18
autor: BraCuru
Podsumowanko:
phpBB [video]

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 16 paź 2014, 01:20
autor: BraCuru
Ostatni filmik z Zermatt:
phpBB [video]

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 15 lis 2014, 13:55
autor: Butcher
BraCuru pisze: A Ty zaliczyłeś go?


Dwa razy podchodziłem: jednego lata za ciezki plecak (od strony szwajcarskiej wchodziłem przez kilka h z kilkudziesiecio kilogramowym plecakiem - przez kilka dni czulem to w plecach...), a rok później już z ekipa "glowa" nie pozwolila... oni weszli a ja w namiocie siedziałem... :( Miałem duże ciśnienie na Matta po Mont Blanc, ale się nie udało...

Mimo to super wspomnienia z tamtych czasów mam :) Czekan i liny do dzisiaj wisza w piwnicy heh :) Może kiedyś...

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 15 lis 2014, 15:18
autor: BraCuru
Wybacz moje ignoranctwo.
Rozumiem, że głowa może nie pozwoli ale nie za bardzo kamam po co targać taaak ciężki plecak skoro wejście na Matta to chyba jednodniowa wspinaczka a współczesne materiały są ultra lekkie?
Z tego co nam przekazał pilot wspinaczka zaczyna się o 3-4 nad ranem, szczyt osiąga się około 12-14 i potem 6-7 godzinne zejście. Zgadza się to?

Re: Zermatt - narty w sierpniu

: 15 lis 2014, 17:20
autor: Butcher
wiesz... na Everest rekord szybkości wejścia to chyba 8h... ;)
ja wspinałem się czysto amatorsko (skałkowo również) jakies 10lat temu i wszystkie przewodniki czy opisy roznych tras (od strony szwajcarskiej) mowily o tym, ze najpierw trzeba podejść do schroniska Hörnli, stamtąd ale już następnego dnia biegusiem na szczyt (wiec tak jak piszesz - z tego schronu wyjście ok. 3-4 nad ranem, ale najpierw trzeba dojść na wys. ok. 3200mnpm). Mnie dobilo dojście wlasnie do tego schronu, ze względu na obladowanie szpejem (lina, karabinki itp.) i woda... zabrałem za dużo wody ze sobą... stwierdziłem, ze nie będę gotowal ze sniegu czy kupowal w schronisku. Blad taktyczny... Starcilem mnóstwo sily, a termin wyjazdu się konczyl, wiec nie było czasu na odpoczynek.

Sama gora robi 100x większe wrazenie wlasnie z Zermatt, niż od strony wloskiej (stamtąd wchodziłem rok czy dwa później).
Generalnie pozycja obowiazkowa dla osob, które już trochę ogarniają wspinaczke, ale na pewno Matterhorn jest bardziej wymagający niż Mont Blanc pod względem techniki wspinania (chociaż na MB tez można mieć fajne przygody... kiedyś przy piwie z checia opowiem :thumb: ).