PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

[Fordon]

Dla 85kg ja bym doradzal 12m jako podstawowy, a 9m jako silnowiatrowy. Jako slabowiatrowy 14m albo i wiecej... ale zalezy kto co chce, kto jak lubi, jaka deska, itp.

[mandaro]

A ja chcę 11 albo 10. A jak 15 to raczej wąskie. A jak 7 to szerokie.
Mam takie 13, co chodzi jak 11, oraz takie 10 co robi za 12. Ratunku, pomocy. Co teraz będzie???

(pedaliada pewnie)

[Maks]

W tym roku przyjdzie mi zmienić moją starą słabowiatrówkę (Kahoona 11,5m) na RPM-a. Obecnie posiadam jeszcze 9m RPM-a 2012r, i zastanawiam się który rozmiar wziąć jako słabowiatrówkę przy 82-83kg masy, 12m czy 14m? (gdyby było 13m...). Patrząc na post wyżej chyba sensownie byłoby wziąć 12m.

Pozdro.

Jeśli słabowiatrowy to ja bym wybrał 14...
Zależy gdzie pływasz i jakie tam są wiatry. Jeśli jest mało wiatru koło 10-15 knots, a częściej są 15+ knots to nie ma sensu 14, bo na 12 już spoko popływasz.

[majeranek]

W tym roku przyjdzie mi zmienić moją starą słabowiatrówkę (Kahoona 11,5m) na RPM-a. Obecnie posiadam jeszcze 9m RPM-a 2012r, i zastanawiam się który rozmiar wziąć jako słabowiatrówkę przy 82-83kg masy, 12m czy 14m? (gdyby było 13m...). Patrząc na post wyżej chyba sensownie byłoby wziąć 12m.

Pozdro.

Jeśli słabowiatrowy to ja bym wybrał 14...
Zależy gdzie pływasz i jakie tam są wiatry. Jeśli jest mało wiatru koło 10-15 knots, a częściej są 15+ knots to nie ma sensu 14, bo na 12 już spoko popływasz.

Jakby się tak zastanowić gdzie pływam to 1/3 czasu to jezioro 1/3 półwysep i 1/3 wyjazd. No może trochę częściej na śródlądziu. Z jeziorem jest ten problem, że wiatr zazwyczaj jest mega nierówny i jeśli nie wieje te stałe 12-14 węzłów to i tak się do bani pływa, bo co chwilę siada. Do tej pory używałem jako podstawy Kahoony 11,5m i od 12 węzłów spokojnie dało się pływać, z tym, że zawsze był problem z górnym zakresem, bo jak tylko wiatr trochę się wzmagał to w szkwałach robiło się mniej przyjemnie.

PS: Orientuje się ktoś może dlaczego Slingshot robi cały przekrój rozmiarówki RPM-a co 1m z jedną przerwą na 13m?

[damianvov]

Bo 13 to pechowa liczba ?

[walo1]

W tym roku przyjdzie mi zmienić moją starą słabowiatrówkę (Kahoona 11,5m) na RPM-a. Obecnie posiadam jeszcze 9m RPM-a 2012r, i zastanawiam się który rozmiar wziąć jako słabowiatrówkę przy 82-83kg masy, 12m czy 14m? (gdyby było 13m...). Patrząc na post wyżej chyba sensownie byłoby wziąć 12m.

Pozdro.

Ja waze tyle co ty i mam 8, 11 creyzyflya ( teraz wydaje mi sie ze moze 12 byla by ciut lepsza) ale ta 11 tez dobrze ciagnie no i mam jeszcze 14 bandita na slaby wiatr. Plywam tam gdzie ty czyli na turawie i czasem na tej 14 tez mam malo. Do dnia dzisiejszego mam dylemat czy jest sens kupowac coraz wieksze latawce czy lepiej bylo by sprobowac na porzyczonym albo kupic jakiegos transa do tej 14 i toby byl najlepszy wybor.

[Jake]

Do tej pory używałem jako podstawy Kahoony 11,5m i od 12 węzłów spokojnie dało się pływać, z tym, że zawsze był problem z górnym zakresem, bo jak tylko wiatr trochę się wzmagał to w szkwałach robiło się mniej przyjemnie.

PS: Orientuje się ktoś może dlaczego Slingshot robi cały przekrój rozmiarówki RPM-a co 1m z jedną przerwą na 13m?

Bo 13 jest pechowy Ja na moim 11m RPM mogę latać przy 12kt (85kg), przyjemniej robi się przy około 14kt i do 25kt można go spokojnie utrzymać. Powyżej 25 biorę 8m i do 35kt jest idealnie. Powyżej tego chyba zacznę polować na Flexi 5.5m Stormchaser

[DARQ]

Witam wszystkich forumowiczów. Do tej pory ślizgałem się na desce z żaglem, ale w tym roku chcę iść na kurs kitesurfingu. Niestety o ile kursy windsurfingowe oferują sprzęt do użytku poza godzinami szkolenia to nie udało mi się znaleźć takiej propozycji w latawcach. Urlopu jest mało a zajęć tylko ok 13h , znalazłem coś takiego na Allegro http://allegro.pl/cabrinha-deska150-latawiec11-5-bar-zestaw-i4965133879.html. Czy do nauki pozalekcyjnej to się będzie nadawać (85kg/176cm wzrost) Zestaw jest niedaleko więc mogę podjechać i go sobie obejrzeć w jakim jest stanie. Starałem się coś na ten temat w necie znaleźć ale niewiele znalazłem. Może to taka staroć że już o tym nie piszą. Czy do ok 1500 da się jakiś zestaw do nauki kupić?

[boldek]

Witamy na forum Zestaw który podesłałeś to sprzęt stary rocznikowo (ma coś koło 10 lat). W tym czasie zmieniły się materiały, techniki produkcji, systemy bezpieczeństwa. Nauka na takim zestawie może okazać się trudniejsza i bardziej niebezpieczna niż na takim sprzed np. 5-ciu lat. Jeśli chcesz wydać mało, to celuj w roczniki 2010-12 w dobrym stanie. Za 2000-2300 zł powinieneś znaleźć zestaw latawiec + deska do nauki.

Wysłane z LG G2 mini za pomocą Tapatalk 2

[Fordon]

Witamy na forum Zestaw który podesłałeś to sprzęt stary rocznikowo (ma coś koło 10 lat). W tym czasie zmieniły się materiały, techniki produkcji, systemy bezpieczeństwa. Nauka na takim zestawie może okazać się trudniejsza i bardziej niebezpieczna niż na takim sprzed np. 5-ciu lat. Jeśli chcesz wydać mało, to celuj w roczniki 2010-12 w dobrym stanie. Za 2000-2300 zł powinieneś znaleźć zestaw latawiec + deska do nauki.

Nic dodac, nic ujac

[Ziomek.]

Niestety o ile kursy windsurfingowe oferują sprzęt do użytku poza godzinami szkolenia to nie udało mi się znaleźć takiej propozycji w latawcach. ?

..na WS krzywdy sobie sam, nie mając umiejętności nie zrobisz , zawieje czy tracisz kontrolę - puszczasz pędnik i tyle..
na kite jest inaczej..

peace

[piotr32]

Ja robiłem kurs w kite.pl i po skończonym kursie IKO II jak chłopaki widzieli, że jakoś wszystko ogarniam wypożyczyli mi cały sprzęt abym mógł samemu szlifować dalsze umiejętności. Więc jak dobrze poszukasz to znajdziesz szkołę która użycza sprzęt. Jednak nikt nie daje sprzętu samobójcom, którzy są świeżo po oglądania youtuba i myślą, że podstawy mają już zaliczone

[DARQ]

Do samobójców to ja nie należę nie chodzi mi o to żeby przed kursem uczyć się z filmików. A o naukę po kursie przynajmniej iko II. Zamierzam wybrać pakiet 3 stopniowy gdzieś na Helu. Spokojna głowa przez pierwsze dwa kursy w wolnym czasie poślizgam się na WS. Zakup chodzi mi po głowie teraz bo wydaje mi się że grubo przed sezonem sprzęt powinien być tańszy. A co do krzywdy to widziałem takich co na WS i bez wiatru się poturbowali

[Ziomek.]

Ja robiłem kurs w kite.pl i po skończonym kursie IKO II jak chłopaki widzieli, że jakoś wszystko ogarniam wypożyczyli mi cały sprzęt abym mógł samemu szlifować dalsze umiejętności. )

to raczej standard
jak juz umiesz - to dlaczego dobra Szkoła miałaby nie wypożyczyć?

Do samobójców to ja nie należę nie chodzi mi o to żeby przed kursem uczyć się z filmików. A o naukę po kursie przynajmniej iko II. Zamierzam wybrać pakiet 3 stopniowy ..

zakup IKO 3 od zera - mija się z celem i jest zwykłym naciągnięciem, odradzamy zakup takiego pakietu
ale jeśli zechcesz, możesz się przekonać sam
zrozumiałe, że chcesz nauczyć się jak najwięcej od zera, ale przed IKO 3 MUSISZ się opływać sam
w innym przypadku godziny tego kursu będą stracone
to trochę tak jakbyś na kursie na prawo jazdy od razu z marszu wziął kurs driftu , żeby umieć więcej, szybciej - nie da się

Zakup chodzi mi po głowie teraz bo wydaje mi się że grubo przed sezonem sprzęt powinien być tańszy.

również błąd - sprzęt kupuj PO kursie
nie teraz
po kursie kupisz go w 1-2 dni, a będziesz wiedział CO masz kupić
a nie kupisz tego co ktoś chce sprzedać

peace

[Fordon]

Racja, zgadzam sie z przedmowca. Jezeli zamierzasz robic kurs na polwyspie to zaraz po kursie bez problemu kupisz latawiec albo ze szkolki, albo od kogos, w sezonie jest tam na prawde w czym przebierac. No i jezeli bedziesz robil kurs na danym typie/modelu latawca to bedziesz mial jakis punkt odniesienia w co celowac. Aukcja ktora podales jest swietnym przykladem na to, ze nie wiesz czego powinienes szukac, ze nie wiesz co byloby dla Ciebie dobre. Na polwyspie od razu bedziesz mogl zobaczyc, obejrzec, dotknac, pomacac, bedziesz mial wybor, opinie z kilku zrodel, dasz rade pogadac na zywo, zobaczyc w akcji sprzet, mozliwe tez ze dadza Ci poplywac...

A co do cen - faktycznie, po sezonie jest taniej, ale.. nie jest jakos nie wiadomo jak masakrycznie taniej niz w trakcie sezonu.

Najbardziej bolesne bylo dla mnie to, ze zaraz po zakupie nie moglem uzytkowac sprzetu, nie moglem na nim plywac, czekanie mnie baaaaardzo swierzbilo... A tak gdyby byly warunki i mozliwosci moglbym sie pobawic nowo zakupionym sprzetem chocby i tego samego dnia, bez tego calego zbednego czekania - kolejny dobry powod by sie nie spieszyc. Wykorzystaj ten czas do lata na lekture forum, opisow sprzetu, testow, filmikow, itp.