Cześć.
Wiem, że to mnie nie usprawiedliwia( bo w końcu po to jest internet, żeby móc wyszukać sobie informacje i nie zadawać ludziom głupich pytań), ale na wstępie muszę powiedzieć, że jestem zupełnie początkujący- dosłownie tydzień temu miałem pierwszą styczność z kajtem. Mimo to już strasznie się wkręciłem- na tyle, że właśnie kupiłem pierwszy latawiec. I odnośnie tego mam pytanie, ponieważ oczywiście najpierw znalazłem i kupiłem, a dopiero potem zacząłem o nich czytać. Jest to latawiec pompowany z typowym kształtem litery c. Z tego co już zdążyłem się dowiedzieć latawce typu bow są bardziej komfortowe w użyciu. Wychodzę z założenia, że jeśli się chce to na wszystkim można się nauczyć, ale po prostu jestem ciekaw i chciałbym wiedzieć czego się spodziewać. Jakie są zasadnicze odczuwalne różnice między tymi typami ? I czy faktycznie jest tak że bow jest ulepszoną wersją typu c jako wytwór pewnego rodzaju powiedzmy "ewolucji" jaka się dokonała w produkcji sprzętu? Czy może są one pewną alternatywą w zależności od tego czego się oczekuje od latawca? I jeszcze jeśli ktoś mógłby mi dać jakieś wskazówki, ponieważ myślałem żeby próbować na początku poskakać i ogólnie pouczyć się na ziemi, ale wiecie- jeszcze nawet nie przyszedł, a już się boje, że go rozbije przy zderzeniu z podłożem . Czy jest się wgl. o co obawiać? Na co zwracać uwagę? Od czego zaczynać taką zabawę ?
Z góry dzięki za odpowiedz.