Witajcie.
Mieszkam w małopolsce, chciałbym spróbować kiteboardingu, jednak nie mam kiedy (poważnie) wyskoczyć nad morze, nie mam pojęcia jaki sprzęt kupić i czy wogóle gdzieś w okolicy można się pobawić na latawcu..
Niedaleko mam Żywiec (jezioro żywieckie), Imielin (zalew Dziedźkowicki)..
Poczytałem trochę forum zanim napisałem tego posta i mam kilka pytań.
1. czy da się bawić w ten sport na południu Polski??????
2. gdzie ktoś uczy w okolicach? (szkółki windsurfingu, w których pytałem np. MEGASURF w Żywcu podaje info że chyba urwałem się z Choinki
3. na czym - czyli jaki sprzęt? (co polecacie najchętniej używane)
4. waga około 70 kg, 175 cm.
Wiem że takich pytań jest trochę i pewnie macie ich dość... jednak poważnie nie mam kogo zapytać, a chciałbym się określić do końca sezonu czy mi się to podoba, aby w przyszłym już po kursie (o ile się uda) bawić się na własnym sprzęcie.
POZDRO FOR ALL