kmk 68 napisał:
Dwa słowa o sobie: rocznik 68 (jak w nicku), kiedyś żeglarz - od Maczka, przez Omegi, patent...
Lubię wodę. Żona też. Mam deskę, ale deska jest kłopotliwa w transporcie. Dwie deski bardziej.
A tak to jedna osoba pływa a druga leży i się nudzi. Kitesurfing... pierwszy raz zobaczyłem to na żywo
ze dwa lata temu na Bałtyku. Strasznie mi się podobał, zwłaszcza ze względu na mobilność, deseczki dwie
do bagażnika i w drogę. Ale przeszkadała... waga. 120+
teraz schudłem 20 kilo, z myślą że może od
wiosny... Ale morze jak mówią szerokie i głębokie.
Uff już się uspokoiłem że nie będziesz próbował na lądzie
Jak zacząłem czytać twoje pomysły to jak bym miał włosy to już by stały dęba
Co do wieku -hm dodam ci otuchy . Moja historia podobna - wcześniej przygoda z winsurfingiem, potem wiele lat przerwy .Kita zacząłem rzezbić w tym roku a jestem... 6 lat starszy od ciebie
W czerwcu ważyłem 107kg .Kupiłem za małą piankę i ..to była motywacja żeby schudnąć
Szkoda mi było wyrzucić 1k w błoto
. Trochę samozaparcia i już jest 92 kg
Co może Ci radzić tak mało doświadczony gość jak ja? Zrzuć jeszcze trochę kg- no chyba że masz ze 2m wzrostu to ok. -chociaż jak zaczniesz pływać to masa sama poleci w dół .Nie jest to warunek konieczny bo jest wielu cięższych riderów ,ale ułatwi ci pracę nad ogólną kondycją i gibkością, koordynacją itd -(przyda się przy startach z wody) No i obowiązkowo dobry instruktor .Najlepiej wagowo zbliżony do twoich gabarytów. ( no nie 120 kg
bo takiego jeszcze nie widziałem )A dlaczego ? Ano dlatego że jak wyjdziesz na wodę przy 12-16 knt z latawcem 14 m i z instruktorką o masie 50kg i będziesz chciał się przepiąć to będziesz musiał ją trzymać żeby lofta nie zrobiła
Wiem co mówię
-sam panienkę za trapez trzymałem żeby nie odfrunęła . Instruktorów jest wielu .Jeśli mogę doradzić -Nie każdy kto doskonale pływa równie dobrze szkoli. Wez takiego , który jest równoczesnie nauczycielem wf lub trenerem- obojetnie w jakiej dyscyplinie.Chodzi o to że to są ludzie którzy studiowali metodykę nauczania .Nie tylko wiedzą jakie popełniasz błedy ,ale wiedzą jak je skorygować .Każdy ćwiczony element można "rozebrać "na częśći i do każdej z tych częśći można dobrać odpowiedni zestaw ćwiczeń - łacząc to pózniej w całośc-tak pokrótce nie wdając się w szczegóły
A to tylko jeden z wielu aspektów tego wyboru .Życzę wytrwałośći uporu samozaparcia i wiele godzin na spocie z uśmiechem na twarzy
Parę razy schodziłem już z wody mówiąc -to nie dla mnie, nie dam rady po co mi to ?Ale po chwili znowu byłem w wodzie -bo to działa jak narkotyk. Kupiłem już cały sprzęt wydałem ładnych parę kk ,a że nie lubię wyrzucać kasy w błoto -nie mam wyboru
(taki żart) Piszę to z pozycji ucznia -adepta ,pretendenta na kiciarza .A jeszcze dużo wody z zatoki wypiję żeby móc powiedzieć coś więćej
Ps: Mam paru emerytowanych kolegów kiciarzy którym z racji wieku powinienem mówić na PAN