KITEFORUM.PL - kitesurfing

przez jeden czy dwa sezony miałem zestaw 17/12/8 i przy wadze 80kg pokrywało mi to wszystkie warunki wiatrowe

dla tych co doradzają zestaw 12/8 - pamiętajcie że na początku pływa się więcej przy słabym wietrze niż silnym - moja żona, która już pływa i na 17 i na 8 i nawet wróci do miejsca startu (chyba że zgubi deskę ) zdecydowanie woli pływać na 17 przy mniejszym wietrze niż na 8 przy silnym - na 17 wszystko dzieje się powoli i ma ten komfort że jedna szybka osemka zrobiona latwcem nie wysadzi jej z kapci jak ma to miejsce przy 8

@blacksun

14-10 a jeśli już masz Radara to dokupiłbym takiego samego tylko mniejszego , SB to troszkę inny latawiec niż radar, a z doświadczenia powiem Ci że posiadanie różnych latawców w różnych rozmiarach jest gorsza opcją niż posiadanie tego samego modelu w różnych rozmiarach. Po przesiadce nie musisz się "wpływać" w charakterystykę latawca, jedynie przyzwyczaić do jego szybkości (wiadomo im mniejszy tym szybszy)
do tego krótsza deska coś koło 136-140 i powinieneś móc pływać bezpiecznie do ok 27-30knt , chociaż nie wiem jak radar działa w górnym zakresie, nigdy na nim nie pływałem , bazuję na doświadczeniach z openC

Switchblade jest chyba bardziej rozwojowym i uniwersalny latawcem niż Radar. Wadą Radara będzie fakt, że będzie go trudniej sprzedać później niż SB na którego jest chyba spore zainteresowanie bo początkujący i zaawansowani mogą na nim śmigać. Ostatni sprawa to nieduża różnica w cenie pomiędzy jednym a drugim.

Latawce latawcami a wybór deski to dopiero rozkmina jak tu dobrać jeden blat by pokrywał ten zakres co latawce

zasada jest prosta,jeśli chcemy dużo pływać i w każdych warunkach to trzeba mieć dwie deski .

w moim przypadku oprócz zestawu latawców 15-12-10,5 mam Su-2 136x41 oraz na słaby wiatr SU-2 158x45
taka kombinacja przy mojej wadze +/- 80kg sprawdza się idealnie .

to prawda dwie deski to podstawa, jest jedna zasada ... jak siada wiatr, łatwiej zmienić deskę niż latawiec

@andrzej351
przy wadzie ~80kg taki set daje Ci pływanie do max 25knt ? a co dalej ?
chyba że pływasz głownie na śródlądziu gdzie wiatr rzadko przekracza tą granicę, wtedy jak najbardziej set optymalny :]

Doradzi mi ktoś mądrze w zakupach ? Mam Waroo 13 z 2007 . Pływam ogólnie mało jak wielu ludzi którzy mają rodziny . Myślę nad zakupem:
1. Lithium 9 2017 i 12 2016 z barem za 6400 lecz nie wiem czy jest sens tyle kasy wywalać jeśli mało pływam a 9m to już tak zapobiegawczo bo prawie nigdy takiego wiatru na śródlądziu nie ma , na Helu jestem raz na rok ale mam plan resztę życia spędzić na wycieczkach kajtowych bo mam już 41 więc chce robić to co lubię
2.Switchblade 2014 po małej naprawie poszycia , reszta OK , z barem 2016 1950pln + do tego Lithium 12 2017 za 3300 i używać razem z barem Cabrihny
3. Zostać przy starym Waroo który jest w bdb stanie i dokupić tylko tego SB z barem którego też moge używać z Waroo ?
4. Eleveight PS 8 i 12 , nówki z barem za 6800 od dystrybutora , tu mam obawy czy da się to kiedyś odsprzedać bo to nowa marka więc nie wiadomo.

Za tydzień lecę na Maltę więc na coś muszę się zdecydować , w ostateczności polecę z moim eksponatem który póki co działa niezawodnie czego nie mogę powiedzieć o Turbinie 2016 17 w której po jednym pływaniu końcówka żebra się rozpruła i wylazł balon po czym pękł no ale powiedzmy że za mocno napompowałem , takie przyzwyczajenie z Waroo

Żona mówi bierz te Lithiumy bo świeże i takie ładne niebieskie a ja sam już nie wiem .

navmen pisze:Żona mówi bierz te Lithiumy bo świeże i takie ładne niebieskie a ja sam już nie wiem .

Jak żona daje zielone światło na zakup dwóch prawie nowych szmatek to ja bym dłużej nie zwlekal tylko brał bo jeszcze jej przejdzie

Lithiumy są spoko

Widzę że też masz Lithiuma i mniejsze DNA które też brałem pod uwagę. Gdybym często pływał to pewnie bym się nie zastanawiał ani chwili nad wyborem . Najbardziej jestem ciekaw różnicy pomiędzy Waroo 2007 a Lithium 2017 . Czy faktycznie jest aż taka przepaść między starszymi a nowymi konstrukcjami jak niektórzy mówią ?

navmen pisze:Czy faktycznie jest aż taka przepaść między starszymi a nowymi konstrukcjami jak niektórzy mówią ?

Tak i to duza.

Bierz te niebieskie, będziesz zadowolony i żona też się ucieszy

12 na pewno będzie Lithium a co do 9 jeszcze nie jestem pewien czy chociaż raz na rok ją odpale więc nie mam ciśnienia. W jakim zakresie jako początkujący mogę komfortowo pływać na Lithium 9 ?

Mieszkam w Gdańsku i swoje dna odpaliłem może 4 razy, a latać starałem się plywac kiedy tylko to możliwe (min. 2x w tygodniu). Możesz sobie równie dobrze odpuścić zakup 9ki albo kupić na prawdę jakąś tanizne...

Jak Ty mieszkasz w Gdańsku i odpaliłeś 4 razy to ja raczej nigdy nie odpalę , no chyba że się rozbrykam po Fuertach i Egiptach bo na Sycylie to raczej 17 z tego co ludzie piszą Dzięki że mnie sprowadziłeś na ziemie bo bez sensu bym zamroził 3k które by powoli topniało . Jakąś tanioszkę może jednak kiedyś kupie na wszelki wypadek.

Tylko tak żeby było jasne, mówię o sezonie letnim. Na takie wiatry jak teraz to wiadomo ze sytuacja odwrotna.

Jak będziesz pływać np od maja do października to trafisz sporo dni w których 9 się przyda i będziesz pluc sobie w brodę że musisz zostać na brzegu w najlepszych warunkach:)

W sumie dobra 9 może być spoko. Ja ważę 87 i przy dwóch latawcach 12 i 8 mam trochę za duża dziurę. W efekcie zawsze jak mam dylemat to 12m. Może dlatego rzadko 8 odpalam...