kingbruceleekaratemistrz pisze:Witam.
Jaki sprzęt będzie dla mnie odpowiedni?
Jestem po kursie Iko 1,2 i kawałku 3
Przepłynąłem około 100m w jednym kawałki (wakacje 2007 w chałupach)
To tyle jeśli chodzi o aktualne umiejętności.
Mam 180cm wzrostu , 74-77 kg wagi.
Jadę na Rodos 04 września na 2-3 tygodnie na do Faliraki. Być może będę też pływał na helu aby się podszkolić przed wyjazdem ale pewnie kilka dni a potem w przyszłym roku wiec ma to drugorzędne znaczenie.
Chce kupić sprzęt używany , pełny komplet potrzebny do kitowania.
Jeden latawiec, jedną deskę , zapewne po naprawie (oba).
Mogę na to przeznaczyć około 3000 +/- 1000 (razem z trapezem, pianką itd.)
Zamierzam pływać , co do skoków i tym podobnych ewolucji to zapewne przyjdzie wraz z nabywaniem umiejętności i możliwe ze wtedy wymienię/dokupię sprzęt.
Co wybrać??
Dzięki za dobre rady !!
To moze odpowiem ci na moim przykladzie:
Ja kupilem sobie waroo 11 2008
i deske 126 slingshot misfit 2007
jestem bardzo zadowolony z latawca bar tez 2008 mam i jest git
(beznadziejne sa za to linki w latawcu po kilku razach widac dosc mocne zuzycie)
harnes kupilem mystika dosc szeroki zeby chronic plecy (nie wzialem siedzacego chodz przez swiatowe slawy jest zalecany dla poczatkujacych)
- wzrost i wage mamy podobne ja mam 184 i okolo 70 - 75
to moja opinia : deska jest moze troche przymala na poczatek ale nauczylem sie na niej slizgac po 3-4 razach po 5-7 juz troche ostrze - nie zmienia to faktu ze jakbys mial deche 132 to prawdopodobnie byloby Ci chyba latwiej uwazam ze nie ma sensu brac duzo wiekszej bo za chwile edziesz zmienial. co prawda mysle o tym zeby sobie wziasc jeszcze 136 138 ale jako wiesz slabo wiatrowa
pianke kupilem oneail psycho 2 jest zaaaaje..ista - moim zdaniem nieoszczedzaj na piance - powaznie - na poczatku tak sie meczylem z zimnem w wodzie ze mala bania wzialem tania pianke i przezywalem katusze teraz mam przez to 3 pianki :/
bo wzialem jeszcze sobie pianke na krotki rekaw - z lidla - i ta podejrzewam bedzie wystarczajace bo i tak w krotkiej plywasz jak jest cieplo a na piance i tak masz koszulke i spodenki zeby cie nie ciagnelo w razie w jak kaczke
A jesli chodzi o ta dluga to mowie ci nei oszczedzaj a wiecej poplywasz bedziesz wiecej spedzal czasu jednorazowo w wodzie
poza tym baaaaaardzo pomogl mi temat na forum - ostrzenie !!! pozdrawiam.
P.S. Sorry za offtop i nastepnym razem tego typu pytanie kieruj na
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=16987