Maciej S pisze:Jako początkujacy uważam, że zaczynać powinniśmy z trapezm siedzeniowym. Bezwzglednie.
Trapez taliowy może być i czesto bywa dla poczatkujacych niewygodny, unosi sie do góry i utrudnia oddychanie. Często utrudnia lub uniemozliwia osobom o nizszym wzroście dosięganie do depowera, czy zrywki. Są kłopoty z barem. Jest niebezpieczny.
Ostatnio w Hiszpanii widziałem panienkę, która miała trapez nad biustem:))
masz całkowitą rację i dlatego w każdej szkółce dostajesz właśnie siedzeniowca na początek.
jeżeli kupujesz jednak swój trapez, to jest to chybiony wydatek, bo po paru godzinach już chcesz go zmieniać... i taka kolejna złudna oszczędność, bo siedzeniowego raczej z zyskiem nie sprzedaż.
ja pamiętam, kiedyś na początku, przepłynąłem się w kamizelce z trapezem, odrobinę za dużej.... podciągnęła mi się tak, że ledwo mi oczy wystawały
