Strona 1 z 5

Tips & Tricks czyli od "ZERA" do PRO RIDERA :

: 16 wrz 2008, 18:46
autor: Ducek
Jak w temacie PROSZĘ o opisy (jak wykonac i nie popelniac bledow) zaczynajac od prostrzych trickow... Sam jestem napalony i zdeterminowany by poczynic cos WIĘCEJ niz Prawo-Lewo To moze zaczniemy od opisu Front i back rolla Blagam tylko bez ksiazkowych definicji Pozdrawiam

: 16 wrz 2008, 20:40
autor: Cygański król
Backroll (ja robię z krawędzi, nie ruszając latawcem) chyba najprostsza wersja, trick który opanowałem jako pierwszy zanim umiałem jeszcze dobrze skoczyć w górę:)

Płyniesz sobie mocno zacinasz krawędź i jak już zatniesz patrzysz się przez przednie ramie za siebie i wyciągasz deskę z wody, rotacja kręci się praktycznie sama:) Potem wylądować i po srpawie

Skok: płyniesz, potrzebna jest w miare dobra prędkość, zacinasz krawędź kierując kite do zenitu, kiedy czujesz że zaczyna ciągnąć puszczasz krawędź (trzeba to dobrze wyczuć, ciężko powiedzieć co konkretnie kiedy)

Frontroll - już troszkę trudniej, to skaczę używając latawca, płyniesz, zacinasz krawędź jak do backrolla z tym że dajesz latawiec do góry, puszczasz krawędź gdy zaczyna cię wyrywać do góry i głowę skręcasz w stronę rotacji (broda wędruje do "tylnego ranienia") przy czym trzeba uważać żeby przy tym nie pociągnąć przedniej ręki bo latawiec poleci prosto w wodę albo walniesz kiteloopa:)

Przy lądowaniach staraj się ustawić deskę z wiatrem (jak do startu z wody) by nie upaść na brzuch i nie nadwyrężyć nóg

Dobry też może się okazać do nauki (przynajmniej teoretycznej) film Kiteboarding 101 tam są proste triki w miare dobrze wytłumaczone krok po kroku wraz z demonstracją:)
Pozdrawiam

: 16 wrz 2008, 21:17
autor: Ducek
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz backrolla juz potrafie a Front jeszcze nie robilem napewno porada mi sie przyda przy najblizszej okazji
Pozdrawiam i wiatru zycze

To jaki trick teraz... Moze jakies rotacje 360 z grabem hmm...

: 16 wrz 2008, 21:27
autor: bobek_h
możliwości jest wiele :)
Albo zacznij od fronta :P
albo jak bardzo nie chcesz, to back z grabem, back do switcha, podwójny back, transition, transition back, transition back z grabem ;)
Tylko wiatr potrzebny :P

: 16 wrz 2008, 21:50
autor: pawełek
bobek_h pisze:możliwości jest wiele :)

Tylko wiatr potrzebny :P


mondrala :D mówi to ten który w razie prognozy już jest na miejscu, i nie mósi śmigać pociagiem 7h :D

: 16 wrz 2008, 22:27
autor: Gumi$
A moze mi ktos wyjasnic jak sie zabrac za skoku UH "wake style" znaczy sie bez ryszania latawcem, ew. wytłumaczyc jak sie kreci railey

: 16 wrz 2008, 22:43
autor: terranborn

: 16 wrz 2008, 22:48
autor: :/
Ja osobiscie mialem problem na poczatku z rollami. Szybciej nauczylem sie zwyklego
railey niz krecic obroty. Moze dlatego bo ktos mi zle podpowiedzial jak to wlasciwie robic.
Rolle generalnie ladnie wchodza pod warunkiem ze ida z rotacji glowa jesli mowa o 1 obrocie,
badz 2 jak ladnie wieje. Jesli zatniesz z deski czesto nie kontrolujesz w ogole ich ilosci,
co za tym idzie lot wyglada delikatnie pokracznie.

Gumis ogladaj duzo filmikow z newschoolem. Opatrzy Ci sie w koncu.
W praktyce rozpedzasz sie ile fabryka dala czyli nie starasz sie plynac maksymalnie ostro :idea:
tylko szybko. Jak uznasz ze masz wystarczajaca predkosc odpadasz wypinasz sie z haka
i z calej sily zacinasz krawedz. Bardzo wazne jest zeby utrzymac pozycje
w momencie zacinania krawedzi, tzn. nie zginamy rak, nie prostujemy ich ani nie wydziwiamy
nic z nogami. Utrzymujesz stabilna pozycje aby nie utracic mocy ktora sie wygeneruje
z nagleglo naprezenia linek. Odpuszczasz krawedz nie za szybko, nie za pozno...
Nie wiem jak to madrze wytlumaczyc. A potem lecisz :twisted:.
Jesli miales wystarczajaco duzo mocy do skoku nogi zostana Ci za plecami
i nic na to nie poradzisz. Staraj sie trzymac kajta nizej niz wyzej
(45 stopni a nie 11, 1130) chociaz na poczatkumoze to byc delikatnie frustrujace. Ladowanie oczywiscie z wiatrem nie staraj sie od razu ostrzyc :!:
Latwiej jest sie na poczatku wpiac w hak gdy plyniesz z wiatrem niz gdy zacinasz
mocno krawedz.
No i co powodzenia zycze :P

: 16 wrz 2008, 23:33
autor: Jurgen
Akir pisze:A potem lecisz :twisted:.
Jesli miales wystarczajaco duzo mocy do skoku nogi zostana Ci za plecami
i nic na to nie poradzisz.


Schowanie w tym momencie głowy miedzy ręce pomoże chwycić dobra pozycje :)

: 16 wrz 2008, 23:40
autor: przemass
Gumi$ pisze:A moze mi ktos wyjasnic jak sie zabrac za skoku UH "wake style" znaczy sie bez ryszania latawcem, ew. wytłumaczyc jak sie kreci railey


Jak już się zabierasz to wszystko tak, jak napisał Akir, tylko ja zacząłbym od samego wypinania się uh i wpinania oraz delikatniejszego zacinania krawędzi na początku - mniej boli i uczysz się lądować z wiatrem.

Żeby latawiec nie szedł do zenitu w trakcie lotu, warto pamiętać o zaciąganiu przednią ręką baru zaraz po wyjściu z wody.

: 17 wrz 2008, 11:33
autor: Picu


fajna stronka, dzięki

: 17 wrz 2008, 19:37
autor: Ducek
Moim problemem jest to ze czasami gdy probuje robic rolla to wykonam wiecej obrotow niz zamierzalem wtedy ladowanie jest do bani......
A ta stronka swietnie obrazuje co i jak

: 17 wrz 2008, 23:56
autor: przemass
Kieruj głowę w stronę miejsca lądowania w celu zatrzymania rotacji.

: 18 wrz 2008, 00:20
autor: :/
Ja w sumie tez mam pytanko. Moze przemass mi pomozesz.
Jak cwiczysz hp na sucho tzn. w domu. Nie mowie o klasycznym, ale na
powerze wychodzace z rotacji a nie podciagniecia...
Pytam poniewaz mam problem z backmobem i w sumie nie wiem jak to mozna
na sucho pocwiczyc. Ewidetnie nie wychodzi mi przelapywanie druga reka baru... :(
A bez przelapania ciezko to odplynac :?

: 18 wrz 2008, 08:27
autor: zielwandam
a wydawalo mi sie ze to czesc pt pierwsze kroki :wink:

Fajnie sie to wszystko czyta :wink: i jesli backmoby sa trickami poczatkujacymi...

\sorki za offtop :wink: