KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam
Piszę artykuł na temat snowkitingu. Przyznam, że niewiele wiedziałam o nim wcześniej i sporo muszę się jeszcze nauczyć.
Możecie odpowiedzieć mi na podstawowe pytania?
Czy każdy "z ulicy" może uprawiać snowkiting? Czy trzeba mieć do tego jakieś zdolności? Trzeba umieć jeździć na nartach/snowboardzie?
Jak jest z kondycją u początkujących? Jakie mięśnie pracują?
No i od czego zacząć?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Czy każdy "z ulicy" może uprawiać snowkiting?
wystarczy byc sprawnym fizycznie i umiec jezdzic na nartach/snowboardzie i miec kogos kto wyjasni z czym to sie je (chodzi o sterowanie latawcem, okno wiatrowe - podstawy)
Czy trzeba mieć do tego jakieś zdolności?
trzeba opanowac latawiec, przydaje sie zmysl rownowagi i wmiare opanowane narty/snowboard
Trzeba umieć jeździć na nartach/snowboardzie?
no raczej mozna sie uczyc 2 rzeczy naraz ale to niezbyt wygodne
Jak jest z kondycją u początkujących? Jakie mięśnie pracują?
jesli sa to latawce na manetkach (tansze ale niebardzo sie nadaja do snowkitingu) to rece sie szybko mecza...a jesli latawce lepsze i nadajace sie do snowkitingu (z dss - cos w rodzaju kontrolowania mocy latawca (nie doslownie, najprosciej ujmujac)oddalajac lub przyciagajac do siebie bar - drazek) to wystarczy statystyczna kondycja.. sama sie wyrobi z czasem
No i od czego zacząć?
nie kupowac sprzetu bez wczesniejszego zajrzenia na landkiting.pl/forum lub kiteforum.pl/forum poczytania najlepiej znalezienia kogos z okolicy(na tychze forach) kto doradzi jaki sprzet kupic pokaze co i jak przegladniecie dzialu szkolka tu landkiting.pl lub tu radsails.pl

Kazdy sprawny fizycznie .
Do snowkita musisz umiec jezdzic na nartach lub desce.
Zaczac nalezy od nauki jazdy bez latawca potem zapisac sie do szkolki snowkitingu .
Jesli masz ogolna sprawnosc kondycja wyrobi sie sama

Dzięki wielkie za odpowiedzi
A gdzie można uprawiać ten sport? Są jakieś konkretne miejsca?

A, jeszcze jedno pytanko Jakie są koszty zakupu całego niezbędnego oprzyrządowania? Szacunkowo.

bazyllia pisze:Witam
Piszę artykuł na temat snowkitingu. Przyznam, że niewiele wiedziałam o nim wcześniej

Z całym szacunkiem ale piszesz artykuł o czymś o czym nie masz pojęcia? Marnie to widzę.

bitter ja to widze tak ze napewno lepiej postopil/a niz te wszystkie brednie o spadochronie podlaczonym do deski
cena nieliczac snowboardu/nart nowki (trapez + latawiec) = 2k zl
uzywki hmmm.. taniej
wszedzie gdzie jest wystarczajaco duzo sniegu, duzo miejsca i nie ma zadnych przeszkod typu drzewa, skarpy, linie wysokiego napiecia i teren jest w miare nie osloniete
zaznacz BAAARDZO WYYRAZNIE zeby nie zaczynac samemu
no i zareklamuj jakos nasze forum i landkiting.pl/forum
P.S. z ciekawosci gdzie i kiedy ukarze sie artykul?

bazyllia pisze:Dzięki wielkie za odpowiedzi
A gdzie można uprawiać ten sport? Są jakieś konkretne miejsca?

-Zamarznięte jezioro pokryte śniegiem(min 5 cm), lub jeżeli nie ma śniegu można założyć łyżwy
-łąka pokryta śniegiem, tak min 5-10 cm, chyba że masz stare zdezelowane narty/snowboard, którego nie żal zorać, to nawet kilka cm wystarczy
-równiny i płaskowyże górskie np. Równia pod Śnieżką...
-zaśnieżone pola
-...i gdzie jescze ci do głowy przyjdzie

Spokojnie, pracuję nad zdobyciem "pojęcia" w tym temacie. Trochę optymizmu proszę Nie każdy musi się od razu na wszystkim znać.
I trzeci raz dziękuję za odpowiedzi
A co do artykułu to jeśli się ukaże - dam znać

Pytaj pytaj, żebyś potem bzdur nie wypisywał, jak to już wcześniej miało miejsce w różnych piśmidłach.
Kto pyta -wielbłądzi
Najgorzej jest pisać bzdury, oparte na domysłach i własnych wyobrażeniach!!!
Zagadnień jest sporo:
-co i jak
-jak się steruje
-czy można jeździć pod wiatr
-skoki
-tricki
-hopy i przeszkody
-niebezpieczeństwa
-psy
-koty
-inne

Ykhm... jeszcze jedno pytanie wpadło mi do głowy. Również ważne.
Co czujecie, jakie macie wrażenia, przeżycia, myśli podczas jazdy/lotu?
Nie dowiem się tego nie rozmawiając z kimś kto tego doświadczył. Ja niestety nie miałam okazji... A szkoda.
PS Nie piszcie do mnie w rodzaju męskim.. bardzo proszę

bitter pisze:

bazyllia pisze:Witam
Piszę artykuł na temat snowkitingu. Przyznam, że niewiele wiedziałam o nim wcześniej

Z całym szacunkiem ale piszesz artykuł o czymś o czym nie masz pojęcia? Marnie to widzę.

Brawo dla tych, co mają o wszystkim pojęcie od urodzenia.

Yanosik, z całym szacunkiem, jak jeździsz po polu, gdzie jest 5-10 cm śniegu, to to NIE JEST snowkite.

Ale, bazyllio, świetna inicjatywa

Koszt dobrego nowego sprzętu to :
- deska snowboardowa/narty - ok 1000 pln
- wiązania - 400
- buty - 400
- latawiec - 4000
- trapez - 400

czyli ok. 6200 pln

Wiele z tych rzeczy można jednak kupić taniej, licząc sprzęt używany lub "po kosztach" - możesz to mieć nawet za 1/3 sumy - sport nie jest więc drogi.
Dodatkowo, możesz używać latawców nadających się na wodę - czyli rozkładasz pasję na cały rok.

Snowkiting jest zdradliwy - łatwiejszy niż kitesurfing, ale też bardziej niebezpieczny.

Jeśli szukasz spotów, wejdź na forum snowkiting na kiteforum, dowiesz się jeszcze wielu ciekawych rzeczy

No pięknie, a więc pomyliłam działy. Wybaczcie

Przemass - z całym szacunkiem, ale od 3 lat, 5-10 cm śniegu na łące w centralnej Polsce mogłoby być nazwane "niesamowitym zjawiskiem meteorologicznym", więc ta minimalna warstwa śniegu wyznacza granicę od której zaczyna się snowkiting

No dobra sorry

jest śnieg - jest snowkite.

hurra