PORADNIK dla tych przed i po nauce - NOWE pytania 15.04.2009

Forum dla początkujących
TIKKO_aloha
Posty: 1627
Rejestracja: 11 lip 2006, 09:16
Deska: custom 140
Latawiec: Switchblade/nomad
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2010, 23:37

na początek najlepiej uzywany

jak uzywany to komplet deska+latawiec z barem+trapez
moze dasz rade sie zmiescic w 3K

jako podstawowy pod Twoja wage to 11m2/12m2/13m2 bow/hybryda/delta/sigma

deska circa 133/41-135/41cm


jeszcze zależy gdzie chcesz pływać, jeziorowo/zatokowo czy moze zagranicznie
iczy szykujesz sie na jeden czy 2 latawce w przyszłości

pozdro

Awatar użytkownika
grant1
Posty: 75
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:36
 
Post28 maja 2010, 08:35

poniewaz mieszkam w gdyni sadze ze raczej rejony zatoki gdanskiej ewentualnie otwarty Bałtyk.korzystac z allegro czy raczej z wyprzedazy sprzetu w szkółkach?

Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post28 maja 2010, 08:57

Ja bym polowal na allegro..... no i na kiteforum. Tutaj sie trafiaja dobre oferty i ....mozna sie zawsze dogadac :D Niektore szkolki za swoj uzywany sprzet wolaja jakies chore ceny. Dobra uzywka z allegro z 2009, deska uzywana (np. su-2 (nobile baardzo wolno z cenych spadaja)) i trapezik - powinno byc ok 3k moze minimalnie wiecej.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2010, 11:14

Dobrze jest też sprzęt obejrzeć przed kupnem jak da radę. Poproś instruktora na kursie, żeby pokazał Ci jak ocenić stan latawca.

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2010, 15:45

grant1 pisze: wiekszosc szkół oferuje 4-5 godzin kursu w tym ok.75% to teoria ,



:shock:

większość?
ja chyba nie znam żadnej takiej :idea:


czystej teorii jest max 1 godz
a i to łączonej z praktyką (rozkladanie sprzetu, podpinanie, ustawianie do startu etc)

a później to juz GŁÓWNIE praktyka + wskazóki i porady instruktora (= teoria? )

pzdr

Awatar użytkownika
grant1
Posty: 75
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:36
 
Post29 maja 2010, 23:39

w tym zdaniu sugerowalem sie nieznajomoscia tematu .opieralem sie wylacznie na moim doswiadczeniu ze szkolen na FRB (fast rescue boat) Cóż,tam gdy instruktor objasnia komus jak nalezy sterowac łodzia,do czego służa przyrzady,jak z nich korzystac etc.etc. ,pokazujac jak nalezy czego uzywac etc. podczas gdy łódz stoi uwiazana do kei jest to dla mnie szkolenie teoretyczne , praktyka zaczyna sie gdy wyjdziemy na pełne morze i tam ,w praktyce,wszystko sie zmienia ,- teoria swoje a zycie i morze swoje.I tak do tego podchodzilem, ale dopiero po dyskusji z wami zrozumialem ze sie mylilem i nie ma mozliwosci puscic goscia samego na desce na fale i niech sie chłop uczy :)
także zwracam honor :)
oczywiscie dalej twierdze ze teoria rzecz wazna -jakies podstawy trzeba mieć - ale niestety praktyka,praktyka i jeszcze raz praktyka poniewaz niewazne czy jest to łódka,windsurfing czy kite ,na morzu w razie problemow liczy sie właśnie praktyczne doświadczenie o czym (jak juz gdzies wspomniałem) nie raz sie w zyciu przekonałem
pozdrawiam

cosmo
Posty: 41
Rejestracja: 29 maja 2009, 17:13
 
Post25 cze 2010, 18:04

Witam,
może ktoś napisać jak ( i czy da się) podnieść latawkę z wody jak się skąpie na głębokiej wodzie bez gruntu i jednocześnie zgubie deskę po skoku?
Czy da się podnieść latawkę z wody gdy decha odpłynie i nie ma gruntu i nie ma jak zaoporować deską?

Pytanie banalne ale nie przerabiałem jeszcze tego przypadku więc pytam...

latawka: cabrinha convert 12m 09

z góry dzięki za info

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 cze 2010, 18:13

cosmo pisze:Witam,
może ktoś napisać jak ( i czy da się) podnieść latawkę z wody jak się skąpie na głębokiej wodzie bez gruntu i jednocześnie zgubie deskę po skoku?
Czy da się podnieść latawkę z wody gdy decha odpłynie i nie ma gruntu i nie ma jak zaoporować deską?

Pytanie banalne ale nie przerabiałem jeszcze tego przypadku więc pytam...

latawka: cabrinha convert 12m 09

z góry dzięki za info


Dokładnie tak samo jak z deską. Ciągniesz za linkę sterującą i w górę. Jak wiatr jest odpowiedni to powinien bez problemu wstać.

Awatar użytkownika
Blajsero
Posty: 126
Rejestracja: 28 wrz 2008, 15:34
Lokalizacja:
Dostał piwko: 1 raz
 
Post25 cze 2010, 19:17

a jak wiatr jest trochę za słaby to złap za sterówkę i przeciwległą linkę mocy (szczególnie pomocne przy większych rozmiarach), mnie to parę razy uratowało ;)
http://www.youtube.com/watch?v=CGcYINox ... re=related

Awatar użytkownika
cex
Posty: 156
Rejestracja: 02 sie 2009, 11:56
Deska: Nobile 50/50
Latawiec: Vapor 10, Flexifoil Atom 12 15
Lokalizacja: Warszawa / Middlesbrough UK
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 cze 2010, 20:15

Blajsero pisze:a jak wiatr jest trochę za słaby to złap za sterówkę i przeciwległą linkę mocy (szczególnie pomocne przy większych rozmiarach), mnie to parę razy uratowało ;)
http://www.youtube.com/watch?v=CGcYINox ... re=related


Przydatna umiejetnosc mi tez sie dwa razy jak narazie udalo w ten sposob podniesc latawke i halsowac do brzegu.
Najlepiej troche pocwiczyc na piasku wtedy wiemy co i jak dokladnie wykonac.
Czsami jak wiatr opadnie w miedzyczasie trzeba uwazac bo fale potrafia przeniesc w strone latawca a wtedy istnieje mozliwosc poplatania linek.

cosmo
Posty: 41
Rejestracja: 29 maja 2009, 17:13
 
Post27 cze 2010, 20:08

dzięki za info;
normalnie mając grunt czy też bez gruntu ale z oporowaniem deską na nogach da się podnieść latawkę nawet przy dolnym zakresie wiatru.
Nie próbowałem natomiast tego manewru bez gruntu i bez deski na nogach i wydaje się że jak się dryfuje z latawką w wodzie w dół wiatru to nie jest to już takie proste żeby się zrestartować jak się nie ma o co zaprzeć...

Awatar użytkownika
cex
Posty: 156
Rejestracja: 02 sie 2009, 11:56
Deska: Nobile 50/50
Latawiec: Vapor 10, Flexifoil Atom 12 15
Lokalizacja: Warszawa / Middlesbrough UK
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post03 lip 2010, 23:50

cosmo pisze:dzięki za info;
normalnie mając grunt czy też bez gruntu ale z oporowaniem deską na nogach da się podnieść latawkę nawet przy dolnym zakresie wiatru.
Nie próbowałem natomiast tego manewru bez gruntu i bez deski na nogach i wydaje się że jak się dryfuje z latawką w wodzie w dół wiatru to nie jest to już takie proste żeby się zrestartować jak się nie ma o co zaprzeć...


Niestety jest to juz trudniejsze, mysle ze mozna to zrobic ale trzeba uwazac na linki zeby sie nie poplataly.
Ja chyba bym czekal na podmuch wiatru i probowal wrocic do brzegu ewentualnie dryfowal do brzegu jezeli byloby miejsce do zwiniecia latawki.

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post20 lip 2011, 09:51

cosmo pisze:dzięki za info;
normalnie mając grunt czy też bez gruntu ale z oporowaniem deską na nogach da się podnieść latawkę nawet przy dolnym zakresie wiatru.
Nie próbowałem natomiast tego manewru bez gruntu i bez deski na nogach i wydaje się że jak się dryfuje z latawką w wodzie w dół wiatru to nie jest to już takie proste żeby się zrestartować jak się nie ma o co zaprzeć...


Nie jest to takie trudne, tylko ludzie głównie uczą/pływają na zatoce gdzie jest płytko i przeważnie ma się grunt pod nogami.
W takiej sytuacji złap jedną ręką linki nośne, podciągnij je szybkim ruchem do siebie, w tym momencie należało by jeszcze zrobić 2 ruchy do kraula w celu podpłynięcie trochę do latawca. Linki się luzują kajt się wywraca na plecy, łapiemy za kierunkową i kajt w górze :) Stara metoda z 4linkowych cshapów.

Awatar użytkownika
walo1
Posty: 467
Rejestracja: 24 lip 2010, 19:35
Deska: SU-2+YETI
Latawiec: CF Moowii/Best Roca/EVO
Lokalizacja: DębskaKuźnia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post29 mar 2012, 22:43

Cześć.
Mam do was pytanie odnośnie pływania. Można powiedzieć ze już coś tam pływam, ale po ostatniej sesji było gorzej jak przed nią (może dlatego że na ostatnim pływaniu były na jeziorze lekkie fale i szkwały, latawiec 11 waga 83kg dech 144x47 na 132x40 było jeszcze gorzej). Chodzi o dwie sprawy nie mogłem wyostrzyć, co ostatnio mi wychodziło i w pewnych momentach nabierałem takiej prędkości że zaczynałem się bać tym bardziej że próbowałem się mocniej odchylać do tyłu i latawiec do góry i kiepsko to wychodziło. Co robię żle? czy wy wszyscy tak mieliści? co robicie jak się w pewnym momencie rozpędzacie .......

- druga rzecz jak mam latawiec np. na 13 i sciągam go do dołu żeby zacząć płynąć to jak mnie pociągnie czasami mi się luzują wszystkie linki. Czy oznacza to że mam zaczać szybciej ostzyć?

dzięki wszystkim za chęci porady i pozdrawiam tych co opanowali to wszystko i teraz się w głebi ducha śmieją i wspominają jak to oni teraz "starzy wyjadacze" zaczynali :wink:

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post30 mar 2012, 09:46

nie jestem, niestety, starym wyjadaczem;) - dużo wyczytasz w wątku o ostrzeniu w tym dziale.
ale, skoro znalazłeś się w sytuacji, że aż cię ciąg nastraszył, to znaczy, że miałeś miły powerride.
żeby przyostrzyć to oprócz pochylania się do tyłu i kierowania ciała w kierunku planowanego punktu powinieneś był poważnie obniżyć latawiec...
ja jak mocno dmucha i mam dużo mocy, to lubię pływać z latawcem niziuteńko - nawet na "po drugiej".
jeśli tu robisz ósemki to nie doprowadzaj latawca do zenitu.
superważne jest także krawędziowanie deską - przednia noga prawie wyprostowana, a druga w pozycji obniżonej wciska mocno piętę w wodę (palce do góry) i wręcz się od niej odpycha.

luzowanie linek to brak mocy - to znaczy, że przeostrzyłeś i musisz spłynąć, żeby złapać mocy.

może ci podczas tej sesyjki po prostu nierówno wiało i wszystko się fajnie poukłada, jak popływasz w korzystniejszych warukach. :thumbsup:


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron