KITEFORUM.PL - kitesurfing

Takie pytanko, co zabieracie do plecaka na jakieś dłuższe wyjazdy, chodzi mi o jakieś części zapasowe itp....

Ja ostatnio mialem:
oryginalny zestaw naprawczy, srubokrety, szpule linki (tej grubszej pod koncowki od baru i uprzez latawca), nozyczki, 2 bloczki Ronstana.
I masci na urazy sportowe

sdareks pisze:Ja ostatnio mialem:
oryginalny zestaw naprawczy, srubokrety, szpule linki (tej grubszej pod koncowki od baru i uprzez latawca), nozyczki, 2 bloczki Ronstana.
I masci na urazy sportowe

I wpuscili cie do samolotu z tym podrecznym

TAŚMA "SILVERTAPE"
czy tam POWERTAPE, DUCKTAPE
neikoniecznie w kolorze silver

naprawisz nią niemal wszystko , to tylko kwestia pomysłowości
od baru , poprtzez strapy, padsy, deskę, poszycie kite, balon ratunkowo, piankę, quiver, dłonie, brzuch, stopy ..AUTO

mozliwości niemal nieograniczone

pzdr

balon ratunkowy

Do wyzej wymienionych rzeczy ja zabieram jeszcze:
- superglue i klej dwuskladnikowy,
- nic zeglarska odporna na UV i igle,
- jedna lub dwie linki zapasowe,
- korek z uszczelka,
- sexwax.

Sklad plecaka awaryjnego zalezy troche od miejsca w ktore sie jedzie. Bedac na Helu na weekend nie ma co sie bardzo przejmowac ale lecac do Dahkli na 3-4 tygodnie to bralbym wiele czesci zapasowych wlacznie z tuba.

Ja mam kuferek awaryjny, ktory jest zawsze w bagazniku i nie musze myslec o takich rzeczach bo zawsze jest pod reka. Juz wielu kolegow korzystalo z zawartosci "magic kuferka"

...no i zapomnialem dodac o komplecie padow, jednym stateczniku i paru uniwersalnych srubek nierdzewek - na przypadek dlugiego wyjazdu w nieznane...