Chce niedlugo nauczyc sie frotnrolla.
Pytanko: jak najsensowniej jest zaczac? Od razu z latawcem
nieruchomym i wybiciem tylko z deski czy lepiej najpierw z latawcem
przez zenit?
Dodam, ze backrolla nauczylem sie od razu z deski i wchodzi
praktycznie kazdy na obydwie strony.
Backrolla nie skacze w ogole z latawka przez zenit.
Ktos doradzal mi ostatnio, ze frontrolla lepiej jest zaczac sie uczyc z latawcem.
Na filmiku Kiteboarding Progression tez tylko tak ucza.
Intuicja mi podpowiada, zeby zaczac od razu katowac z deski, bo jak
sie przyzwyczaje z latawcem, ciezko bedzie sie przestawic.
WASZE OPINIE?
Za wszelkie filmiki pokazujace ladne frontrolle lub jakies szkoleniowe
na ten temat, tez bede wdzieczny.