Frontroll

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post30 maja 2009, 13:36

Chce niedlugo nauczyc sie frotnrolla.
Pytanko: jak najsensowniej jest zaczac? Od razu z latawcem
nieruchomym i wybiciem tylko z deski czy lepiej najpierw z latawcem
przez zenit?

Dodam, ze backrolla nauczylem sie od razu z deski i wchodzi
praktycznie kazdy na obydwie strony.
Backrolla nie skacze w ogole z latawka przez zenit.

Ktos doradzal mi ostatnio, ze frontrolla lepiej jest zaczac sie uczyc z latawcem.
Na filmiku Kiteboarding Progression tez tylko tak ucza.
Intuicja mi podpowiada, zeby zaczac od razu katowac z deski, bo jak
sie przyzwyczaje z latawcem, ciezko bedzie sie przestawic.
WASZE OPINIE?

Za wszelkie filmiki pokazujace ladne frontrolle lub jakies szkoleniowe
na ten temat, tez bede wdzieczny.

Awatar użytkownika
kukems
Posty: 1488
Rejestracja: 17 mar 2007, 21:51
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post30 maja 2009, 20:46

Ja męczyłem front rolla długo (z deski). Załapałem dopiero po tym jak się nauczyłem dobrze wybijać do góry. Bez dobrego wybicia nie obrócisz się wystarczająco szybko. Dodatkowo utrudnieniem jest fakt obrotu jakby w przeciwnym kierunku do naturalnego. Jest to do ogarnięcia. Przygotuj się na sporo gleb miską w wodę i powodzenia :!: :!: :!:

Awatar użytkownika
ebol
Posty: 199
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:46
Deska: Nobile
Latawiec: only Flexi
 
Post30 maja 2009, 23:21


Awatar użytkownika
terranborn
Posty: 660
Rejestracja: 12 cze 2007, 17:31
Lokalizacja: Szczecin
 
Post30 maja 2009, 23:33

A hooked czy unhooked?
Dla mnie rotacje hooked takie lekko dziwne są, bujasz się jak na jakimś wahadle i masz biodra "zablokowane" przez to że wisisz.
UH to całkiem inna bajka, moje pierwsze próby frontroll/sbend kończyły się na glebach, ale... Postanowiłem poskakać UH przez zenit i robiąc obroty frontroll, okazało się to dziecinnie łatwe i kręcenie 720 czy 1080 bez problemu z pełną kontrolą. Dało to mi dobre podstawy do kręcenia frontrolla nie ruszając kite-a, wybijając się z krawędzi - sbend
:?: :roll:
Tak więc osobiście polecam skoki UH przez zenit aby przyzwyczaić/nauczyć się rotacji. :twisted:

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post30 maja 2009, 23:45

terranborn pisze:A hooked czy unhooked?...

Na dzien dzisiejszy jeszcze chce podejsc do frontrolla hooked.

Zapraszam innych pro do opinii. Dawac, dawac, to forum nie sluzy
chyba przeciez tylko do sprzedazy swojego sprzetu :D

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post30 maja 2009, 23:56

Ebol, dobry instruktaz. Nie natrafilem na niego jeszcze. Dzieki!

Awatar użytkownika
terranborn
Posty: 660
Rejestracja: 12 cze 2007, 17:31
Lokalizacja: Szczecin
 
Post30 maja 2009, 23:56

No właśnie o tym pisałem, UH według mnie jest łatwiejszy...
Chociaż... nigdy hooked go nie próbowałem zrobić :roll: :lol:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:26

sdareks pisze:Chce niedlugo nauczyc sie frotnrolla.
Pytanko: jak najsensowniej jest zaczac? Od razu z latawcem
nieruchomym i wybiciem tylko z deski czy lepiej najpierw z latawcem
przez zenit?



frontroll BARDZO różni sie od backrolla :idea:
backrolla faktycznie lepiej uczyc sie nie ładując kajta przez zenit
przy backrollu ZDECYDOWANIE latwiej jest z przejsciem przez zenit :idea:
jak bedziesz sie uczył z latawcem na "powerze"
bedziesz sadził sążne gleby i raczej sie zniechęcisz niż nauczysz
kolejna sprawa - na początek w haku :idea:
płyniesz z umiarkowaną prędkością
umiarkowana moc na latawcu
standardowo zacinasz kajta przez zenit - nie za mocno nie za słabo znaczy
jak Cię latawiec wyciąga - "chowasz" głowę do przodu wraz z przednim barkiem
starasz się patrzeć do tyłu zgodnie z kierunkiem rotacji
i lądujesz z wiatrem
po czym krawedziujesz


\postaraj sie wyobrazić to sobie przed wykonaniem kilka razy
z zamkniętymi oczami = TRENING MENTALNY :idea:


nie słuchaj terraborna - bo to poziom zawodniczy :wink:
a nie amatorsko/frontrollowy ;)

pzdr

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:40

Ziomek. pisze:
sdareks pisze:Chce niedlugo nauczyc sie frotnrolla.
Pytanko: jak najsensowniej jest zaczac? Od razu z latawcem
nieruchomym i wybiciem tylko z deski czy lepiej najpierw z latawcem
przez zenit?



frontroll BARDZO różni sie od backrolla :idea:
backrolla faktycznie lepiej uczyc sie nie ładując kajta przez zenit
przy backrollu ZDECYDOWANIE latwiej jest z przejsciem przez zenit :idea:
jak bedziesz sie uczył z latawcem na "powerze"
bedziesz sadził sążne gleby i raczej sie zniechęcisz niż nauczysz
kolejna sprawa - na początek w haku :idea:
płyniesz z umiarkowaną prędkością
umiarkowana moc na latawcu
standardowo zacinasz kajta przez zenit - nie za mocno nie za słabo znaczy
jak Cię latawiec wyciąga - "chowasz" głowę do przodu wraz z przednim barkiem
starasz się patrzeć do tyłu zgodnie z kierunkiem rotacji
i lądujesz z wiatrem
po czym krawedziujesz


\postaraj sie wyobrazić to sobie przed wykonaniem kilka razy
z zamkniętymi oczami = TRENING MENTALNY :idea:


nie słuchaj terraborna - bo to poziom zawodniczy :wink:
a nie amatorsko/frontrollowy ;)

pzdr



Bardzo dobrze opisane, dodam tylko, żebyś bardzo pilnował latawca, ja bynajmniej przy pierwszych próbach fronta, zaciągałem przednią rękę, ale może to tylko ja tak miałem :)
Pozdro

Lucas Machowski
Posty: 569
Rejestracja: 13 maja 2007, 22:49
Deska: 5'5''
Latawiec: 6 m Swell
Lokalizacja: Ireland
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:42

w rotacji... pomaga takze podniesienie Twojego przedniego kolana do gory :idea:
pzdr

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:43

co masz na myśli, mówiąc podniesienie kolana do góry?

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:47

bobek_h pisze:

Bardzo dobrze opisane, dodam tylko, żebyś bardzo pilnował latawca, ja bynajmniej przy pierwszych próbach fronta, zaciągałem przednią rękę, ale może to tylko ja tak miałem :)
Pozdro


to prawda :idea:

podobnie jak przy pierwszych backrollach z kolei
wszyscy zaciągają tylną rękę
i przez to od razu uczą się transition..
a najczesciej od razu podwójnych backrolli

pzdr

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 22:51

Często też KL backroll :twisted:

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 23:08

patron pisze:co masz na myśli, mówiąc podniesienie kolana do góry?

Mysle ze to znaczy ugiecie przedniej i wyprostowanie tylnej nogi.

Lucas Machowski
Posty: 569
Rejestracja: 13 maja 2007, 22:49
Deska: 5'5''
Latawiec: 6 m Swell
Lokalizacja: Ireland
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 23:29

sdareks pisze:
patron pisze:co masz na myśli, mówiąc podniesienie kolana do góry?

Mysle ze to znaczy ugiecie przedniej i wyprostowanie tylnej nogi.

dokladnie tak. :wink:


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości