Strona 1 z 1

Pierwszy latawiec

: 13 lip 2009, 11:05
autor: Felix
Jestem w trakcie bólu głowy. Doświadczenie praktycznie żadne. Tyle co po kursie IKO1 i 2. Kurs na OZOnach.
Wiec nawet jakbym sobie porównał 5 dobrych latawców z 2008/09 to i tak z moim doświadczeniem wiekszej róznicy bym nie odczuł.

Kasy nie mam na tyle dużo zeby wszystko kupić za gotówke wiec sobie pomyślałem,że deske
pianke i trapez kupie za cash, a kite wezmę na raty.
I tutaj wynikaja pewne ograniczenia, bo: używke cieżko kupić na raty chyba ze ze sklepu
który używki sprzedaje, no i jeszcze ma opcje kupna na raty, co wiecej mało sklepów branżowych oferuje sprzedaż ratalną,
a chciałbym zauważyć ze biedny komplet to tak od 5k w góre, aż sie prosi wziąść raty.

Ale wracająć do tematu 66kg i sie zastanawiam nad Naish Helix 2009 10,5.
Niby ma być jako jeden latawiec ale coś czuje ze kupno jeszcze 7 w przyszłości mnie nie ominie.
Bo jak nie wieje to ani 11 ani 13 nie pociągnie, a jak wieje to czy 10 czy 11 odlecisz. Gorzej jak zawieje mocniej wtedy dupa siedzi na plaży.

Co sądzicie o tym kajcie? A moze dla poczatkującego zamiast tej sigmy naisha, kupić jakiegoś bowa ?
instruktora sie pytałem hybryda czy bow, mówi bow.

Dzieki za pomoc

: 13 lip 2009, 12:52
autor: patron
Albo możesz spróbować wziąć pożyczkę przez Kokosa.
Pożyczki społecznościowe, może internauci zdecydują Ci się pożyczyć kasę na latawiec ;) Dasz dobry procent, poddasz się weryfikacjom adresu, pracodawcy itp to pewnie się uda. Na pewno taniej niż w providencie i mniej formalnosci niż w banku. Mi się tam podoba ;)