Strona 1 z 2

aktykul o zakupie latawcow

: 12 sie 2009, 11:15
autor: mkmiec
Na kf.com znalazlem interesujacy aktykul z magazynu SBC Kiteboard na temat zakupu latawcow. Glownie chodzi o to by wspierac szkolki oraz sklepy lokalnie we wlasnym kraju a nie w Niemczech, Holandii, czy Ameryce. Inaczej Polska scena kitesurfingu sie nie bedzie rozwijala i ludzie ktorzy prowadza szkolki oraz sklepu czesto odgrywajacy role by utrzymac dany spot straca motywacje.

Obrazek

Artykul takrze mozna przeczytac TU

: 12 sie 2009, 19:22
autor: Ziomek.
między innymi w związku z TYM
WAKE.PL jako oficjalny dystrybutor BEST KITEBOARDING w Polsce
mamy taki oto baner na www:

Obrazek

pzdr

Re: aktykul o zakupie latawcow

: 13 sie 2009, 08:54
autor: szed
mkmiec pisze: Inaczej Polska scena kitesurfingu sie nie bedzie rozwijala i ludzie ktorzy prowadza szkolki oraz sklepu czesto odgrywajacy role by utrzymac dany spot straca motywacje.

..hehe... jaja sobie juz normalnie robicie :lol:
A co z motywacja nas klientow??? Jaka mamy miec motywacje aby kupowac cos duzo drozej? Bez urazy dla szkolek i dystrybutorow (tym bardziej, ze wielu z nich znam osobiscie) i mimo, ze jak narazie kupiuje sprzet w Polsce ale wpier.. mnie takie podejscie do rzeczy i to nie tylko w kitesurfingu. Podobne banaly slysze na kazdym kroku ze wszystkich strony codziennego zycia. Przyklad z ostatnich paru dni: chce kupic dobry ekspres do kawy i widze, ze MM i u oficjalnego dystrybutora na PL jest on uwaga! o 50-60% drozszy niz u dystrybutora w Niemczech. I zeby bylo tego malo to u nas dostaje np. gwarancje na 1 rok a w DE na ten sam produkt na 2 lata :lol:. A serwis w razie awarii jak znam zycie to bede mial szybciej i sprawniej jak wysle go kurierem do DE niz jak oddam u nas gdzies w punkcie.
Jeszcze raz sorry, ze tak malo patriotycznie ale takie zycie niestety. Jesli mam cos kupowac drozej niz gdzie indziej to musze miec jakies wyrazne i wymierne korzysci z tym zwiazane. Jesli natomiast jedyny powod to 'wspieranie prywatnych interesow' to sorry.. ale dla mnie to zbyt malo.
Poza tym dla scislosci to zazwyczaj nie ma mowy tutaj o polskich produkcjach kitesurfingowych bo takowych jak narazie jest znikoma ilosc w naszym kraju :wink:
pozdrowienia!

: 13 sie 2009, 13:14
autor: przemass
modelka nie zachęca do kupowania latawców "z ulicy" W OGÓLE ... :lol:

sorry za offtop :wink:

Re: aktykul o zakupie latawcow

: 13 sie 2009, 14:32
autor: peg
szed pisze: Przyklad z ostatnich paru dni: chce kupic dobry ekspres do kawy i widze, ze MM i u oficjalnego dystrybutora na PL jest on uwaga! o 50-60% drozszy niz u dystrybutora w Niemczech. I zeby bylo tego malo to u nas dostaje np. gwarancje na 1 rok a w DE na ten sam produkt na 2 lata :lol:. A serwis w razie awarii jak znam zycie to bede mial szybciej i sprawniej jak wysle go kurierem do DE niz jak oddam u nas gdzies w punkcie


Szed - zapomniałeś dodać, że na 99% ten ekspres jest produkowany w Polsce i do ceny w DE doszedł zapewne jeszcze koszt transportu :D

: 13 sie 2009, 16:17
autor: MArcinBe
między innymi w związku z TYM
WAKE.PL jako oficjalny dystrybutor BEST KITEBOARDING w Polsce
mamy taki oto baner na www:

Besta nie wysylasz za granice, a inne marki? wszyscy wiemy Darek, ze jak jest poruszany ten temat to twe serce bije szybko, moze nawet szybciej niz podczas kajtlupa przy 30 wezlach 8) , ale na szczescie jest wystarczajaco duzo innych sklepow, ktore wysylaja za granice i w Polsce i za granica.

Pozatym, co to za interes dla kogos ze Slaska, albo ze Szczecina wspierac szkolki, spoty, lokalna scene.... na Helu? Lokalesi to na pewno nie sa.

Jestem podobnego zdania jak Szed, wybor wolny, kazdy kupuje jak chce, tanio/drogo, z zepleczem na miejscu/z serwisem przez wysylke, itd....

Bo idac tym tropem, to dlaczego szkolki i sklepy z Helu sprzedaja cos ludziom z poludnia Polski przez np. internet??? O wiele blizej maja oni do Czech, Slowacji, Austrii... tak samo caly zachod Polski, blizej do Niemiec...
Ponoc jest EU, czyli nie ma granic??
Dlateczego supermarkety na przedmiesciach sprzedaja towar, mimo, ze w osiedlowym sklepiku tez ten sam towar mozna kupic??

Pozatym ty Darek nie badz tez taki 'swiety' bo bardzo dobrze wiemy, ze sprzedales tez sprzet osobom mieszkajacym ZA GRANICA... :lol:, racja, nie wyslales za granice, ale tylko dlatego, ze kupujacy tak zdecydowal...

: 17 sie 2009, 20:30
autor: mkmiec
Artykul nie mial zamiaru nazakac kupowac lokalnie w malym sklepiku gdzie jest najdrozej lecz powiadomic o tym, ze kupowac powinno sie tam gdzie czlowiek chcialby zeby sport sie rozwijal oraz takze, gdzie serwis jest najlepszy. To, ze polak zawsze szuka tam gdzie najtaniej to chyba kazdy wie ale jakosci produktu oraz rzeczy niematerialnych zakupionych z produktem zadko poznaje sie po cenie. Zawsze jednak jest tak, ze kto szuka taniej ten znajdzie. I jezeli zaplaci mniej wylacznie moze oczekiwac mniej.

: 17 sie 2009, 20:46
autor: peg
Wiesz Michał - to chyba po części jest tak, że Polak szuka taniej bo NAJCZĘŚCIEJ w Polsce najpierw go Polski diler naciągnie na cenie latawca a później ponownie na serwisie wmawiając, że wada jest z winy użytkownika... Sam wiesz, że tak bywa... Rozumiem Twoje argumenty ale w PL jeszcze długo będzie co "poprawiać". Pozdrowienia!

: 17 sie 2009, 23:47
autor: Szuwar
Rozwijajmy kitesurfing poza Polską - na naszych spotach będzie więcej miejsca dla nas :twisted:

Gwarancja na sprzęt jest praktycznie międzynarodowa, więc czemu nie kupić taniej w innym kraju :?: Wolna konkurencja działa :D

: 18 sie 2009, 22:49
autor: mkmiec
peg pisze:Wiesz Michał - to chyba po części jest tak, że Polak szuka taniej bo NAJCZĘŚCIEJ w Polsce najpierw go Polski diler naciągnie na cenie latawca a później ponownie na serwisie wmawiając, że wada jest z winy użytkownika... Sam wiesz, że tak bywa... Rozumiem Twoje argumenty ale w PL jeszcze długo będzie co "poprawiać". Pozdrowienia!


Wnioskuje, ze miałeś kiepskie przeżycia oby takich było jak najmniej a najlepiej wcale!

Gwarancje jest międzynarodowa ale przeważnie trzeba się zgłaszać do dilera u którego sprzęt został zakupiony. I tu jak Peg już pisał w innym poście chodzi o czas, cierpliwość oraz jakość usługi. To, ze serwis i w Polsce czasami jest niezadowalający musi się jak najszybciej zmienić, IMHO.

: 27 sie 2009, 15:20
autor: Ziomek.
MArcinBe pisze:Besta nie wysylasz za granice, a inne marki?




RÓWNIEŻ NIE
JEDYNYM produktem jaki wysyłam za granicę jest KSIĄŻKA "SZKOŁA KITE" :idea:


MArcinBe pisze:Pozatym ty Darek nie badz tez taki 'swiety' bo bardzo dobrze wiemy, ze sprzedales tez sprzet osobom mieszkajacym ZA GRANICA... :lol:, racja, nie wyslales za granice, ale tylko dlatego, ze kupujacy tak zdecydowal...


hehe :lol:
albo masz jakieś"lepsze" informacje niż ja
albo zaczynasz pier@#*&ć jak potłuczony :lol:

MArcinBe pisze:
Bo idac tym tropem, to dlaczego szkolki i sklepy z Helu sprzedaja cos ludziom z poludnia Polski przez np. internet??? O wiele blizej maja oni do Czech, Slowacji, Austrii... tak samo caly zachod Polski, blizej do Niemiec...


"tym tropem" :lol: to podatki też płacisz w Czechach?
a do lekarza chodzisz w Pernanbuko?

:lol:

: 27 sie 2009, 15:35
autor: MArcinBe
hehe
albo masz jakieś"lepsze" informacje niż ja
albo zaczynasz pier@#*&ć jak potłuczony


nie denerwoj sie, nie musisz przeklinac, ani mnie obrazac, wszystko jest oka, ty plywasz, ja siedze przed komputerem, nie pamietasz?.
ale przypomnij mi tylko gdzie kupilem mojego pierwszego waroo? i przypomnij mi gdzie mieszkam?

albo zeby byc bardziej aktualnym to przypomnij mi historie Shinna ktorego ci odeslalem wiosna tego roku?

skleroza?

: 27 sie 2009, 15:58
autor: Ziomek.
żeby było jasne:

- znamy sie nie od wczoraj
- masz POLSKI paszport
- ja sprzet wysyłałem DO POLSKI - nie za granicę - a CHYBA TAKI baner wkleiłem powyżej?

..bo mam wrażenie że jeden z nas wychodzi na idiotę
..a drugie wrażenie podpowiada mi że to nie jestem ja :lol:


COŚ jeszcze chciałbyś dodać?

: 27 sie 2009, 16:55
autor: MArcinBe
- znamy sie nie od wczoraj

czy sprzet sprzedajesz tylko 'znajomym'?

- masz POLSKI paszport

moze mam, moze juz nie, meldunek na pewno mam za granica
nie wiedzialem, ze te dwa punkty maja znaczenie przy sprzedawaniu towaru

- ja sprzet wysyłałem DO POLSKI - nie za granicę - a CHYBA TAKI baner wkleiłem powyżej?

zgadza sie, bo tak tez rownierz napisalem, sam mnie nawet cytowales - chyba czytasz to co cytujesz?


..bo mam wrażenie że jeden z nas wychodzi na idiotę
..a drugie wrażenie podpowiada mi że to nie jestem ja

COŚ jeszcze chciałbyś dodać?

tak, chcialbym,
racja troche sie znamy, ale chyba nie az tak dobrze, bo na Helu w tym roku jak do ciebie machalem, to mnie nie poznales, wiec w zwiazku z tym, ze nie jestesmy kumplami od podstawowki nie widze powodu czemu mnie na forum obrazasz, moze mi to wytlumaczysz?
Moge zrozumiec, ze masz inne zdanie, ale obrazania nie rozumiem...brakuje ci slow, argumentow, czujesz sie urazony moimi postami, napisalem nieprawde o tobie lub o twojej szkolce? hmm, sam nie wiem?

: 29 sie 2009, 01:18
autor: Ziomek.
MArcinBe pisze:napisalem nieprawde o tobie lub o twojej szkolce? hmm, sam nie wiem?


pisanie że wysłałem "trzem" osobom sprzęt za granicę
MIJA SIĘ MOCNO z prawdą :idea:
gdyż JA sobie takiego faktu nie przypominam
od dobrych 8 lat działalności szkoleniowej kite :idea:

WIĘC przytoczony baner , z www.wake.pl

Obrazek

jest PRAWDZIWY :idea:

a jeśli ktoś twierdzi inaczej - to wróć poprzedni post...

pozdrawiam