Strona 1 z 2

RA process

: 08 lis 2009, 20:37
autor: m1
Więc tak ...
na stronie Best'a jest taki filmik jak Braian ładnie przygotowywuje kite do RA process. Nie bardzo chwyciłem po co to wszystko może ktoś mnie oświeci
?
Z góry dzięki


filmik pod adresem:
http://www.bestkiteboarding.com/Videos?p=4&v=2

: 10 lis 2009, 18:38
autor: przemass
Po to żebyś po otrzymaniu od Besta kajta "gwarancyjnego" nie naprawiał poprzedniego egzemplarza w celu użycia/sprzedaży - co byłoby dość nieuczciwe.
To chyba dość oczywiste?

:)

: 10 lis 2009, 20:37
autor: m1
thx. Ja oczywiście nie znam nikogo kto mógłby chcieć naprawić starego kajta (po otrzymaniu gwarancyjnego) celem sprzedaży itp. Taki występek byłby wielce odrażający ... :P

A poważnie dzięki za odpowiedź
pozdrawiam
Mariusz

: 10 lis 2009, 22:30
autor: przemass
m1 pisze:thx. Ja oczywiście nie znam nikogo kto mógłby chcieć naprawić starego kajta (po otrzymaniu gwarancyjnego) celem sprzedaży itp. Taki występek byłby wielce odrażający ... :P

A poważnie dzięki za odpowiedź
pozdrawiam
Mariusz


Spoko, czasem,, choć rzadko zdarza się że gwarancji podlega praktycznie zupełnie nowy kite ( pamiętam taki przypadek ) - wtedy trudno się dziwic firmie, że chcą się uchronić przed sprzedażą 2 kitów w cenie jednego ;)

: 12 lis 2009, 12:58
autor: Ziomek.
m1 pisze: Taki występek byłby wielce odrażający ... :P


..zaiste prawdziwie niesmaczny :twisted:

: 12 lis 2009, 17:37
autor: k2
przemass pisze:Po to żebyś po otrzymaniu od Besta kajta "gwarancyjnego" nie naprawiał poprzedniego egzemplarza w celu użycia/sprzedaży - co byłoby dość nieuczciwe.
To chyba dość oczywiste?

:)


rozumiem ze do RA wystarczy tylko foty, pociete cześci można zatrzymać??

: 15 lis 2009, 19:33
autor: przemass
k2 pisze:
przemass pisze:Po to żebyś po otrzymaniu od Besta kajta "gwarancyjnego" nie naprawiał poprzedniego egzemplarza w celu użycia/sprzedaży - co byłoby dość nieuczciwe.
To chyba dość oczywiste?

:)


rozumiem ze do RA wystarczy tylko foty, pociete cześci można zatrzymać??



Dokładnie tak samo rozumiem ;)

heheh

: 15 lis 2009, 23:54
autor: k2
przemass pisze:
k2 pisze:
przemass pisze:Po to żebyś po otrzymaniu od Besta kajta "gwarancyjnego" nie naprawiał poprzedniego egzemplarza w celu użycia/sprzedaży - co byłoby dość nieuczciwe.
To chyba dość oczywiste?

:)


rozumiem ze do RA wystarczy tylko foty, pociete cześci można zatrzymać??



Dokładnie tak samo rozumiem ;)

heheh


to teraz musze zapytać sie naszego lokalnego magika dr.bola ile by kosztowało zszycie tego z powrotem;] Z czystej ciekawości oczywiście.

: 16 lis 2009, 08:34
autor: peg
to nie lepiej fotoszopem go pociąć? taniej będzie go później "pozszywać" :wink:

: 16 lis 2009, 12:01
autor: mkmiec
Zaden kite pociety fotoshopem nie bedzie uznany. Numery RA oraz seryjne musza byc napisany markerem wodoodpornym. Zdjecia musza byc wykonane w czasie procesu wycinania czesci kita.

Jezeli pozszywane latawce beda lataly na plazach bedzie to bardzo nieprzyjemna sytuacja. Bedzie traktowane jako bardzo powazne przekroczenie praw gwarancyjnych Best Kiteboarding i nie bedzie z tego milych sytuacji.

Wydaje mi sie, ze kazda firma powaznie zareaguje gdyby latawce pogwarancyjne dalej znajdowaly sie na rynku/plazach.

: 16 lis 2009, 13:11
autor: MArcinBe
moze ktos podac przyklad kiedy best wysle nowy latawiec?

tak troche nie do konca rozumiem ta cala akcje, z cieciem, znaczeniem markerem, niszczeniem latawca...

Jezeli jest powod ze 'stary' latawiec musi byc wymieniony na nowy - musi to byc chyba powazna wada latawca(???), i jezeli best wychodzi z zalozenia, ze taniej im wyslac nowy niz naprawiac stary, to co za przeproszeniem obchodzi best, czy ktos na wlasna reke nie naprawi uszkodzonego i nie bedzie na 'trefnym' latawcu jezdzic??

A co do numerow i wodoodpornych markerow, to chyba chlopaki nie slyszeli o przebijaniu numerow w autach... jezeli juz ktos by ich chcial 'dymac' to na zdjeciach jest to przeciez bardzo latwe do zrobienia...

: 16 lis 2009, 13:33
autor: peg
Michał - powiem Ci, że Best kombinuje jak koń pod górę. Jest latawiec, jest uszkodzony, pojawiasz się z nim u najbliższego autoryzowanego dealera, zostawiasz mu latawiec uszkodzony, odbierasz nowy i sprawa załatwiona. Ten RA PROCESS to komedia na maxa...

: 16 lis 2009, 19:36
autor: Ziomek.
MArcinBe pisze:moze ktos podac przyklad kiedy best wysle nowy latawiec?

..


ja mogę podać :idea:

DWA przykłady :idea:

komedia - to jest jak inne firmy zwlekają z uznaniem reklamacji, sezon mija i użytkownik jest w //wiecie GDZIE :lol:

ale rozumiem że i TO ( = zbyt poważne traktowanie klienta )
może być dla niektórych problemem
podobnym np do zbyt tanich kajtów :lol:

pzdr

: 17 lis 2009, 11:49
autor: MArcinBe
dziekuje Darku, za twojego posta, ktory jest "ze maslo jest maslane" ale powtarzam:
moze ktos podac przyklad kiedy best wysle nowy latawiec?

co musi byc z kajtem "nietego", ze bedzie wymieniony na nowy a nie naprawiony?
Moj lokalny diler besta, juz drugi raz naprawia moj nowy latawiec i jestem bardzo ciekaw czy tym razem bedzie trzymac powietrze...a jak nie to czy to bedzie powod na moze wymiane na nowego? :roll:

: 17 lis 2009, 12:17
autor: mkmiec
Nie bedziemy tutaj hipotetycznie rozwazac kiedy latawiec jest wymieniany a kiedy nie. Pewne jest, ze gdy latawiec zostal zakupiony u oficjalnego dystrybutora w danym kraju i polega gwarancji istnieje bardzo duzo prawdopodobienstwo, ze zostanie wymieniony.

Trudno powiedziec dokladnie, ktory latawiec zostanie wymieniony a ktory nie bez konkretnych sytuacj. Lecz od 2009 roku BEST ma tak zwana gwarancja na "Nieokreslony i sprawiedliwy okres czasu".

By ulatwic klientom sprawe kiedy ich latawiec nie podlega gwarancji zostalo napisane sporo przykladow (po angielsku) TU.

Dziwi mnie, ze komus by sie chcialo latac na pogwarancyjnym latawcu i w ogole myslenie o jego naprawie i moze pozniejszej sprzedarzy. W takim wypadku niech osoby w ogole nie zglaszaja sie o uznanie gwarancji.