KITEFORUM.PL - kitesurfing

Nawiązując do mastekiteboarding race ciekawy jestem, co decyduje o szybkości.
Rozumiem dedykowana deska kierunkowa, OK.
Ale jeśli weźmiemy pod uwagę tylko twin tipy - jakie?
Jakie latawce?
Dobór rozmiaru do warunków?

PS. Jestem tylko ciekawy, nie zamierzam się ścigać. Przynajmniej nie w maju

jak na race to by wypadało twintipa dłuuuugiego a wąskiego
ale bez przesady nie nartę wodną

dobrze by było żeby miał dłuższe finy - lepiej trzyma wtedy wysokość.

stare mutanty będa jak znalazł
tylko kto ma jeszcze taką deskę - tzn ja wiem kto ma - ale czy pożyczy

zgred pisze:jak na race to by wypadało twintipa dłuuuugiego a wąskiego
ale bez przesady nie nartę wodną stare mutanty będa jak znalazł
tylko kto ma jeszcze taką deskę - tzn ja wiem kto ma - ale czy pożyczy

Ja mam chyba taki zabytek (na ktorym zreszta plywam przy slabym wietrze). Takoon Interstate 37, dlugosc 151cm, szerokosc 37.4cm. Myslisz Zgred, ze sie nada?

sprawdź się z kimś na wodzie to zobaczysz czy Ci podpasuje

wiadomo że sporo też robi technika

Wydaje mi się, że bez przeprowadzenia wcześniejszych prób z jakąś "nieobjeżdżoną" deską, lepiej użyć swojej, "wyczutej" wcześniej deni i na takiej uczestniczyć w rajdzie a'la Janek FUU Master Kiteboarding.
Ja się zapisałem do tego wyczynu, choć zdaję sobie sprawę, że przy 30 km rajdzie mogę być "zasekurowanym" przez uczestniczące w rajdzie motorówki, jednak raz się żyje i raz umiera!!!
Nie ma dla mnie znaczenia miejsce, które zajmę, ale samo uczestnictwo w fajnej imprezce, którą pewnie niemałym wysiłkiem organizuje Janek!!!
Dlatego nie zastanawiaj się nad prędkością - stawiaj się na start i płyń na tym, na czym codziennie pływasz, a będzie ok

sporo zależy od warunków i kursu ale generalnie wąskie i płaskie profile tak w deskach jak i latawcach mają największy potencjał na speeda

a tu takie tam speedowki do bicia rekordów

patrzę na te deski i wnioskuję - że gościowi w biciu rekordów przeszkadza najbardziej długośc jego stóp

Speed to nie race! Więc musimy określić od razu o czym jest topic - żeby nie zrobił się drugi temat typu "bloczki 2:1"

w speedzie liczy się tylko prędkość liniowa czyli tak naprawdę deska musi być długa, wąska, zredukowany spray. W race natomiast grają rolę takie cechy deski jak zdolność ostrzenia, odpalanie w ślizgu i inne. Dlatego nie brałbym jakiegoś mega starego TT tylko w miarę nowoczesną ( concave, snowboard flex ), ale dużą deskę - tak jak np coalition black, EXT czy po prostu duże nowoczesne twintipy. Chociaż oczywiście nie sądzę żeby z deską race dały radę przy tych samych umiejętnościach...

zgred pisze:
stare mutanty będa jak znalazł
tylko kto ma jeszcze taką deskę - tzn ja wiem kto ma - ale czy pożyczy

spookoo - pożyczy



pzdr