Strona 1 z 1

IDS-Pytanie

: 11 lip 2010, 19:32
autor: loer
Mam pytanie odnosnie systemu ids w crossbow 2010. Konkretnie chodzi mi o to ze zapomoca tego systemu mozna bezpiecznie samemu wyladowac latawiec. Przegladalem filmiki prezentujace na stronie cabrinhy i z tego co udalo mi sie tam zaobserwowac to po uzyciu systemu trzeba wykonac kilka krokow do przodu zeby latawka wyladowala. Pozniej trzeba sie wypiac??????? i ciagnac za linki podazac do latawicy.... Czy nie ma mozliwosci ze ,jak bede wypiety podazal do latawca trzymajac linki, on odpali????? i .............odleci?????
Z gory dzieki za odpowiedz..

Re: IDS-Pytanie

: 11 lip 2010, 21:17
autor: RAFAŁ
Na pewno nie odleci. http://www.youtube.com/watch?v=opwtsoOPb1s tu masz film jak to wygląda.

Re: IDS-Pytanie

: 11 lip 2010, 23:56
autor: BraCuru
RAFAŁ pisze:Na pewno nie odleci.


Na pewno to kiedyś umrzemy :wink: A jeśli wierzysz w to co piszesz to masz szansę zrobic to szybciej :idea:

Pisząc takie rzeczy spowodujesz, ze np tak "uświadomiony" loer będzie beztrosko pływał pod czarną chmurą, bo co ma się przejmować jak walnie 50kt. Przecież sobie odpali IDS i po lineczce dojdzie do latawca, odwróci go, połozy, spuści powietrze i pójdzie na piwko.

Ja bym odpowiedział: w normalnych warunkach nie odleci, choć cuda się zdarzają. Nie zalecałbym uzywać w warunkach silnego przepałowania.
Mi się nie zdarzyło lecz nie testowałem w ekstremalnych warunkach. Nie ufaj bezgranicznie, bo będziesz tym pierwszym...

Re: IDS-Pytanie

: 12 lip 2010, 02:15
autor: daga
Mnie sie rowniez zdarzylo, ze system nie zadzialal w slabym wietrze - jakies 10-12 knts, a latawiec dalej ciagnal (nie pamietam co to bylo dokladnie, ale albo 12m, albo 15m). Chodzi oczywiscie o Cabrinhe z IDSem:)

Re: IDS-Pytanie

: 12 lip 2010, 09:12
autor: RAFAŁ
W słabych (10-14knts) warunkach ostatnio testowaliśmy nie dalej jak w czwartek i wszystko było OK.
W mocnych (35-40knts) sam w Łebie w tamtym sezonie sprawdzałem i było OK.
Pływałem na 9 zmieliła mnie fala linki się poplątały latawiec wystartował kiteloopami w stronę brzegu,
po kilku KL na pełnym gazie odpaliłem IDS latawiec spadł na plecki i spokojnie do brzegu , zwinąłem linki nie było problemu.
Ale jak pisze BraCuru trzeba uważać :idea: w mega mocnych warunkach to i psa z budą poderwie.
Zawsze trzeba pamiętać że jak by coś poszło nie tak to wypinamy się ze wszystkiego, to tylko szmata, zdrowie ważniejsze.