KITEFORUM.PL - kitesurfing

ostatnio zauwazylem ze przy wiekszej predkosci zdarza mi sie zgubic krawedz. plywam w miejscu gdzie wiatr lubi sie zmieniac wiec jestem wyczulony na zmiany latawca wiec to rczej wina deski. staralem sie "fizycznie" mocniej wciskac krawedz ale czasem i tak mnie wyrywa do przodu. zla sylwetka ? ciezar bardziej do tylu ? miejsza deska ? latawka za wysoko ?
flexifoil ion 10.5 , nobile 555 134x41 waga 75 kg.

ciężko stwierdzić - najlepiej jakbyś miał jakiś filmik albo fotkę to by można było ocenić co robisz źle. Może być kite za wysoko. Może być złe obciążenie krawędzi, może zły rozkład ciężaru przód-tył...

Myślę, że przestudiowanie tego topicu powinno ci wiele pomóc
viewtopic.php?f=15&t=18567&p=125443&hilit=ostrzenie#p125443

Heeej!!!

Tam deski - operatora wina pewnie. Ja gubie jak zbyt mocno stawiam na krawedz - sproboj tez zmienic pozycje tylnej stopy
o pare stopni w lewo lub prawo - ja mysle ze parktyka i nic wiecej.