Strona 1 z 1

Trapez KS - czy nada się do WS ?

: 02 lis 2010, 20:27
autor: color1
Witam, mam pytanko do doświadczonych, a mianowicie z jakimi ewentualnie mankamentami można się spotkać, używając trapezu KS do pływania na WS ?
Jakieś problemy z wypinaniem/zapinaniem linki trapezowej na które należy zwrócić uwagę ? A może sztywność i budowa trapezu się czymś różni ?

Pozdr.

Re: Trapez KS - czy nada się do WS ?

: 02 lis 2010, 22:07
autor: wiwo
hak ks jest krótszy i trochę inaczej zagięty
oczywiście da się pływać ale na dłuższą metę trochę to wkurza ;)
sam używam trapezu ks do ws ale mam po prostu dwa haki i w zależności od tego na czym pływam to sobie wymieniam ;) i taki sposób polecam.

Re: Trapez KS - czy nada się do WS ?

: 07 lis 2010, 14:43
autor: surfbabe
tak jest, dwa haki absolutnie rozwiązują problem.
i zawsze lepiej w tę stronę niż wuesowy trapez na ks.
a poza tym to "dziecko chińczyk i dziecko japończyk zasadniczo się niczym nie różnią"... :wink:

Re: Trapez KS - czy nada się do WS ?

: 07 lis 2010, 16:22
autor: BraCuru
surfbabe pisze:a poza tym to "dziecko chińczyk i dziecko japończyk zasadniczo się niczym nie różnią"... :wink:


:lol: :lol: :thumb:
Jakbyś napisała to na KF.com to zostałabyś poprawnie spalona na stosie za faszystowskie i rasistowskie potraktowanie ludów Dalekiego Wschodu :lol:

Lepiej zaadoptować trapezy KS do WS niż odwrotnie.
Te kajtowe mają chyba lepszą konstrukcję odporną bardziej na działanie sił skierowanych ku górze.
Dla początkujących brak rączki z tyłu w trapezach WS może być wadą.

Chociaż wszystko sie da - sam czasami używam Dakine Goya Pro bodajże z 2004 roku.

Re: Trapez KS - czy nada się do WS ?

: 08 lis 2010, 10:59
autor: surfbabe
BraCuru pisze:
surfbabe pisze:a poza tym to "dziecko chińczyk i dziecko japończyk zasadniczo się niczym nie różnią"... :wink:


:lol: :lol: :thumb:
Jakbyś napisała to na KF.com to zostałabyś poprawnie spalona na stosie za faszystowskie i rasistowskie potraktowanie ludów Dalekiego Wschodu :lol:

przepraszam, jeśli kogoś uraziłam...
mam nadzieję, że wszyscy kojarzą, że to cytat z kultowego "Misia" Bareji...
no tak mi się jakoś skojarzyło, choć rzeczywiście wyszło niepoprawnie politycznie :roll:.
sprostowuję na forum, i podkreślam że szanuję kulturę Dalekiego Wschodu (sama współpracuję z kilkoma firmami z Chin).
no a teraz to sorry za offtop. :hand: