Strona 1 z 1

na desce WS?

: 26 mar 2011, 00:40
autor: bartolomeo_n
Wpadl mi do glowy taki pomysl i zastanawiam sie czy da sie, albo raczej - czy to jest w ogole przyjemne/zabawne - plywac z latawcem na desce WS. Ojciec ma gdzies w czelusciach garazu jakies starocie (dlugie, z 180cm na pewno) i tak sobie pomyslalem, czy gdyby byl g...ny wiatr, ze na TT sie nie da - to moze sobie rzucic takie cos i zrobic taki 'cruising' ;)
Probowal ktos moze? Da sie skrecac, czy w ogole ustac na takim czyms?
Wiem, ze moge deske race zakupic, ale to moze kiedys...

Re: na desce WS?

: 26 mar 2011, 13:34
autor: sersciuch
phpBB [video]


skoro na desce SUP się da to na WS tez powinno się dać ,chyba lepiej spróbować jeśli ma się taka opcje niż siedzieć i czekać na wiatr

Re: na desce WS?

: 26 mar 2011, 14:32
autor: maski.
bartolomeo_n pisze:Wpadl mi do glowy taki pomysl i zastanawiam sie czy da sie, albo raczej - czy to jest w ogole przyjemne/zabawne - plywac z latawcem na desce WS. Ojciec ma gdzies w czelusciach garazu jakies starocie (dlugie, z 180cm na pewno) i tak sobie pomyslalem, czy gdyby byl g...ny wiatr, ze na TT sie nie da - to moze sobie rzucic takie cos i zrobic taki 'cruising' ;)
Probowal ktos moze? Da sie skrecac, czy w ogole ustac na takim czyms?
Wiem, ze moge deske race zakupic, ale to moze kiedys...


spoko, sie da, testowane
tylko fanu w tym jakos nie za wiele - takie żeglarstwo z latawcem

Re: na desce WS?

: 26 mar 2011, 14:35
autor: k_gabra
Na koniec tamtego sezonu widziałem jak ktoś pływał na desce WS... ale wrażeń z jazdy nie znam...

Re: na desce WS?

: 26 mar 2011, 19:54
autor: kowalm
ja pływałem pare razy jak wiatr siadał, da się spokojnie ostrzyć, zwrot zrobić, więcej nie próbowałem...
bez szału, ale lepsze to niż nic leżeć na plaży :)

trzeba tylko uważać, żeby się paleta komuś w d... nie wbiła
(czy jak tam ten bolec się nazywa ;) )

Re: na desce WS?

: 26 mar 2011, 23:17
autor: TIKKO_aloha
przegub :thumbsup:
ale zawsze można wykręcic ;)

Re: na desce WS?

: 27 mar 2011, 00:16
autor: bartolomeo_n
Ok, to jest plan, potargam te krype nad wode i sprobuje w takim razie. Lubie żeglarstwo.
Ten przegub czy jak to tam sie zwie wywale... o ile jest co wywalac ;), bo decha jest totalnie z demobilu, mam nadzieje, ze ma finy ;)

Re: na desce WS?

: 27 mar 2011, 11:36
autor: maski.
nie wykręcaj przegubu, to jedyna adrenalinka jaką ten secik daje :D

Re: na desce WS?

: 28 mar 2011, 09:35
autor: harnaś
to coś wkręcone w deskę nazywa się paleta ,a przegub jest tylko częścią składową .

Re: na desce WS?

: 28 mar 2011, 09:45
autor: maski.
harnaś pisze:to coś wkręcone w deskę nazywa się paleta ,a przegub jest tylko częścią składową .


czasem jest a czasem nie jest :evil:

Re: na desce WS?

: 28 mar 2011, 09:55
autor: harnaś
masz rację skleroza postępuje :D jak zaczynałem przygodę z windsurfingiem ,w czasach windgliderów oraz fanaticów,paleta byłe częścią składową deski ,a przegub był osobno .

Re: na desce WS?

: 28 mar 2011, 14:41
autor: przemass
Mimo wszystko daję Ci 2 sesje na tym zanim decha wróci do garażu ;) Pływaliśmy w Rewie na SUP'ach, nawet da się wyścig zrobić ;) ale ostatecznie lepiej ten czas spędzić na kiteroomingu ... bardziej się przyda.