Strona 1 z 3

Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 11:57
autor: andi
Przeczytałem pare historycznych tematow z KF, ale odpowiedzi nie znalazlem.
Ucze sie KL w haku i widze problem z ladowaniem, boli ;)
KL robilem ostatnio przy wietrze ok 16-18knt na flacie, RPM 12 m2.
Przy pechowym loopie od ktorego boli mnie kolanko sytuacja miala sie tak:
Wybilem sie na ok 5-6m, tuz przed apogeum lotu zaciagnalem jedna reke maxymalnie jak sie da, latawiec skrecil loopa nawet z pozadna moca, deska zostala za plecami, ja zaczalem leciec z predkoscia swiatla w wode. Probowalem odpuszczac bar, na nic to sie zdalo, przywalilem w wode okrutnie co poskutkowalo sytuacja z bolacym kolanem.
Jakiez bylo moje zdziwienie gdy spojrzalem na kajta, ktory w momencie ladowanie byl juz po skreconym loopie, mniej wiecej na 11 (zaczynalem sam skok z 13, czyli po ponad jednym obrocie).
Znalazlem na KF.com cos takiego:
There are several types of kiteloops:

1) P*ssy loop - the first kind of loop people do while learning and gaining confidence in looping. It generally consists of a small jump, with a kite loop whilst on the way back down. The kite most often won't fully complete the loop by the time the rider lands.
2) Decent Kiteloop - a jump of a respectable height is done (maybe 5m or more) and the kite is looped at the apex of the jump, or preferably a little before. The kite will have plenty of time to complete the loop and climb back to the top - the kite will often need to be looped again/steered to avoid it falling behind the rider on landing.
3) Anklebreaker loop - these are done by looping the kite at the same time as you pop off the water - and can be very impressive (but very difficult to land). Because you're poping hard upwards when the kite is coming down through the loop, its not too difficult to get close to level with the kite. These loops tend to be pretty low, but powered, and the landings can be very hard as there is no time (or height) to allow the kite to catch the rider.
4) Megaloop - an extension of (2), but boosting much higher and looping well before the apex of the jump with more power. After the loop has completed the rider can still be going upwards. The distance travelled downwind is what makes a megaloop 'mega' 100m or so not being too uncommon by Lenten & co.

Mi sie wydaje, ze to byl Decent Kiteloop.
I kolejna sprawa: jak to jest, ze niby boli bardziej gdy robisz KL no 3? Przeciez wiadomo, ze przy no 2 lecisz wyzej i spadasz z wiekszej wysokosci?

Z gory jestem wdzieczny za jakiekolwiek rady.

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 12:14
autor: kowalm
Mistrzem kiteloopów zdecydowanie nie jestem, ALE:
deska zostala za plecami,

http://www.windmachine.biz/kiteloops-gone-wrong/
2 powód ;)

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 12:23
autor: Ziomek.
andi pisze:: jak to jest, ze niby boli bardziej gdy robisz KL no 3? Przeciez wiadomo, ze przy no 2 lecisz wyzej i spadasz z wiekszej wysokosci?


..tak to jest, że zaciągając w najwyższym punkcie latawiec loopuje przez zenit = tam gdzie jest mało mocy
zaciągając od razu - kite od kręci w power-zone - więc co prawda nie jesteś wysoko - ale za to prędkość poziomą masz dużo większą
dlatego też najczęściej gleby z nie wylądowanych skoków na powerze - mimo e 1-2-3 m nad wodą - dużo bardziej bolą niż gleby z zenitu..

pzdr

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 12:25
autor: andi
troche tego argumentu nie rozumiem szczerze mowiac ;)
kite zostal w powietrzu, linki raczej luzne nie byly skoro ciagnelo mnie do konca skoku. i zeby bylo jasne- to byl zladowany KL

Ziomek. pisze:dlatego też najczęściej gleby z nie wylądowanych skoków na powerze - mimo e 1-2-3 m nad wodą - dużo bardziej bolą niż gleby z zenitu..
pzdr

tyczy sie wlasnie obciazen na kolanach?

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 12:40
autor: Ziomek.
andi pisze:troche tego argumentu nie rozumiem szczerze mowiac ;)


zaciągnij OD RAZU , przed wybiciem , krawędziując jeszcze w wodzie, najlepiej na "męskim" latawcu i przy uczciwym wietrze :idea:
..ZROZUMIESZ :wink:
..bylebyś PO pamiętał CO chciałeś zrozumieć :hand:

pzdr

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 13:58
autor: andi
nie rozumiem tyczylo sie nie do twojego argumentu, ten akurat rozumiem doskonale ;)
a oporcz tego mam wrazenie, ze jak zaciagniesz od razu, faktycznie lecisz szybciej, masz silniejszy ciag itd (wiadomo)
ale: wektor sily ciagnacej ciebie dziala POZIOMO, tak? czyli wsyzstko dzieje sie szybko ale ciagnie do przodu, a nie spadajac z wysokosci pionowo w dol lupiac w kolana

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 14:56
autor: przemass
Generalnie powinieneś zaczynać robić megaloopy ( bo takie chcesz robić chyba :?: ) dopiero wtedy kiedy masz pewność że dasz radę wybić się w górę na tyle, żeby kite po kiteloopie wrócił do zenitu i "podtrzymał" Cię na lądowaniu.

Uczyć się oczywiście możesz w słabszym wietrze, ja bym nie ciągnął loopa od razu, z powerem niewiele ma to wspólnego, raczej z połamanymi kolanami. Jak chcesz od razu - wal uh. Jeśli chcesz megaloopa - wybijasz się wysoko, czekasz aż kite przestaje ciągnąć w górę i z pewnym opóźnieniem ciągniesz loopa przed lądowaniem, potem coraz szybciej, aż dojdziesz do momentu "apex" czyli zgrania kiteloopa z maksymalnym punktem skoku.

Lądowanie będzie łatwiejsze jeśli przy kajcie wracającym do góry odpuścisz lekko bar. Jeśli jesteś wystarczająco wysoko, możesz kręcić 2giego loopa, przed lądowaniem, żeby wytracić predkość.

powodzenia :wink:


...aha, polecam linki 20-23m - NIE takie:

Obrazek

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 17 cze 2011, 23:44
autor: Ziomek.
andi pisze:..czyli wsyzstko dzieje sie szybko ale ciagnie do przodu, a nie spadajac z wysokosci pionowo w dol lupiac w kolana


no to uwierz mi na słowo, że JEDNAK gdy ciągnie do przodu to DUŻO MOCNIEJ "łupie" w kolana :idea:
bo nie spadasz "pionowo w dół" - tylko kite wracający do zenitu Cię podtrzymuje..

pzdr

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 18 cze 2011, 16:51
autor: przemass
...tyle że musisz być wystarczająco wysoko, żeby zdążył wrócić ;)....bo jak nie, to "łupnie" :wink:

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 27 cze 2011, 18:04
autor: andi
no, ok, rozumiem was.
i teraz pytanko, czy ja w ogole dobrze robilem uczac sie tych loopow na 12? jest szansa, ze on wroci? bo zaczalem mocno w to watpic
i teraz pytanko (przypominam, ze nie jestem lentenem ani innym prosem), kupuje drugi latawiec ktory raczej bedzie do megaloopow dedykowany. 7 bow da rade? czy musi byc 7 c-shape? 8 c?
taka krotka pilka, z gory dzieki za pomoc

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 28 cze 2011, 08:52
autor: PusieK
Zapomnij o kręceniu loopów w haku na 12.., bezsensu ponieważ kite prawie nigdy nie wróci do zenitu.. zdecydowanie lepiej jak byś sobie zaczął robić kl uh na 12, zdecydowanie bezpieczniejsze.

Jeżeli chodzi o kupno drugiego latawca, jak ma być dedykowany pod mega loopy to 7m i linki tak jak napisał przemas, jaka konstrukcja? Podobno najlepsza do loopów to Cshapy, choć delty też dają radę.. Zamiast 7m możesz brać 9m też ładnie kręci, a nie będziesz miał dziury pomiędzy 12 a 7.

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 28 cze 2011, 09:54
autor: andi
i tak dziury nie bede mial, mialem 12 i 7 zawsze i bylo bardzo dobrze ;)
dzieki za pomocne info, wlasnie tak tez pomyslalem zeby uh robic na 12 ;)
pozdro!

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 28 cze 2011, 13:57
autor: Ziomek.
PusieK pisze:Zapomnij o kręceniu loopów w haku na 12.., bezsensu ponieważ kite prawie nigdy nie wróci do zenitu..



Ty POWAŻNIE piszesz - czy jaja sobie robisz?
DLACZEGO 12tka miałaby nie wrócić do zenitu?
jest to kwestia odpowiednio wysokiego wyjścia w górę :idea:

i na pewno 12tka spokojnie jest w stanie wrócić do zenitu i nie "chrupnąć" po kolanach..

drugie zagadnienie -


"czy musi byc 7 c-shape? 8 c?"

ani nie musi - ani nawet nie powinien być na początek :idea:

C szejpy są zdecydowanie trudniejsze do KL :idea:
więc na BOW, hybrydzie będą one łatwiejsze i na początku i przy umiejętnościach zaawansowanych..

pzdr

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 28 cze 2011, 14:55
autor: PusieK
Ziomek. pisze:Ty POWAŻNIE piszesz - czy jaja sobie robisz?
DLACZEGO 12tka miałaby nie wrócić do zenitu?
jest to kwestia odpowiednio wysokiego wyjścia w górę :idea:

i na pewno 12tka spokojnie jest w stanie wrócić do zenitu i nie "chrupnąć" po kolanach..


powodzenia, chciałbym zobaczyć Twoje kl na 12... jak spokojnie je dokręcasz i lądujesz miękko na wodzie...

@andi powtórze się 12 kl uh.. szkoda kolan..
jak zrobisz jumpa np na 2m i w trakcie wznoszenia wykrecisz loopa to 9 na 99% wroci do zenitu i wyladujesz miekko na 12 raczej nie ma opcji, no chyba ze jesteś Ziomek i robisz bj z kitem pod woda. :lol:

Re: Kiteloopy w haku- lądowanie

: 28 cze 2011, 15:01
autor: andi
Ziomek. pisze:
ani nie musi - ani nawet nie powinien być na początek :idea:

C szejpy są zdecydowanie trudniejsze do KL :idea:
więc na BOW, hybrydzie będą one łatwiejsze i na początku i przy umiejętnościach zaawansowanych..

pzdr


dlaczego?