KITEFORUM.PL - kitesurfing

Czesc,

jestem zdecydowany na wyjazd gdzies, w pewne i fajne miejsce w marcu, ewentualnie w kwietniu.
Mysle o Europie, ewentualnie Egipt.
Jestem po pierwszym roku plywania czyli troche plywam, troche sie topie...
Wazne, zeby wiatr byl (prawie) pewny, bo cel wyjazdu to plywanie, nie opalanie sie na basenie.

Gdzie warto? Jakie spoty? Biura podrozy?

Z gory dziekuje.

miejsca gdzie na pewno będzie wiało w Europie i w Egipcie raczej nie znajdziesz. Jeżeli uwzględnisz dalsze rejony to owszem - jest szansa. Jeżeli zostajesz przy Europie i Egipcie to w zależności od akceptowanych temperatur - albo północna Europa - tu prawie zawsze wieje, albo skrajnie - Egipt gdzie z wiatrem jest loteria, ale przynajmniej w dupę ciepło. Rzuć okiem na tę statystykę, którą podał Bra

viewtopic.php?f=1&t=41716

Dzieki za powyzsze.

Wole rejony cieple!
Jezeli nie ma pewnosci, to przeredaguje pytanie - gdzie pojechac najlepiej w marcu/kwietniu, w Europie - w jej cieplej czesci (namarzne sie w PL wystarczajaco).
Aby byla szansa na wiatr, bylo wesolo i blisko do wody; czyli - gdzie wy, wyjadacze jezdzicie?

Pozdr,
olek

Hej

Jeżeli wolisz ciepłe rejony to uciekaj bardziej w kierunku Afryki - niestety pogoda w Europie w marcu/kwietniu może być różna (nie koniecznie będzie gorąco jak w egipcie).

Jeżeli jesteś początkujący to dobrze ci zrobi wyjazd do Egiptu - podniesiesz swoje umiejętności w bardzo dobrych warunkach szkoleniowych, tak aby zawsze pływać, a nie co jakiś czas się topić i na następne wyjazdy będziesz mógł wybierać z szerszego wachlarza spotów (bo jeżeli nie radzisz sobie to nie polecę ci w tej chwili Almanarre we Francji - najlepsze statystyki wiatrowe w tym okresie, czy Wysp Kanaryjskich, gdzie mało płytkiej wody).

O tej porze roku dużo osób rozpoczyna sezon w Egipcie, wiele szkółek organizuje wyjazdy, między innymi my , więc zawsze jest z kim się zabrać.

Jeżeli masz pytania - śmiało

Pozdr
Lussik

w marcu "prawie pewny" wiatr jest w kraju, wystarczy inwestycja 1k w suchą piankę i się opływasz do bólu a kra jeśli będzie to pikuś
chyba, że ktoś woli się boksować z biurami podróży, nadbagażami i innymi allinclusive'ami a potem czekać na termikę

Krzysztof-L pisze:w marcu "prawie pewny" wiatr jest w kraju, wystarczy inwestycja 1k w suchą piankę i się opływasz do bólu a kra jeśli będzie to pikuś
chyba, że ktoś woli się boksować z biurami podróży, nadbagażami i innymi allinclusive'ami a potem czekać na termikę

no jestem pełna podziwu dla wszystkich morsów, naprawdę.
nie ma takiej siły, która wepchnęłaby mnie do wody jeśli temperatura powietrza jest mniejsza niż te 12,13-ście.
nie umiem nawet sobie wyobrazić, że to mogłaby być frajda.
wolałabym kurde czekać na tę termikę - a w takim egipcie dać nura pod wodę 100-razy bardziej niż nurzać się w lodowych odmętach zatoki puckiej.

surfbabe pisze:no jestem pełna podziwu dla wszystkich morsów, naprawdę.
nie ma takiej siły, która wepchnęłaby mnie do wody jeśli temperatura powietrza jest mniejsza niż te 12,13-ście.
nie umiem nawet sobie wyobrazić, że to mogłaby być frajda.
wolałabym kurde czekać na tę termikę - a w takim egipcie dać nura pod wodę 100-razy bardziej niż nurzać się w lodowych odmętach zatoki puckiej.

Ojtam, ojtam... Jak się kocha to, co się robi, to można nawet 1,5 h spędzić bez butów w wodzie ok 12 stopni Jest to już co prawda trochę hardcore i nie polecam nikomu, tym bardziej systematycznie takiego pływania (BraCuru kiedyś o tym pisał i wrzucił ciekawe zdjęcia z leczenia powikłań) ale szczerze - jeśli się jest dobrze docieplonym, czyli suchar/pianka z docieplaczem + kaptur, buty, rękawice, to oczywiście, że się da
I zapewniam, że pływanie w takich warunkach nie jest męką, a również dobrą zabawą

a w takim egipcie dać nura pod wodę 100-razy bardziej niż nurzać się w lodowych odmętach zatoki puckiej.

Tu sie zgadzam. Do Rewy mam 10 minut samochodem wiec zawsze moge tu wpasc. Tym razem szukam cieplej wody!

Nie mówię, że bym się sam nie wybrał Ale jak się nie ma co się lubi...

Pozdro i wody minimum o 10 stopni cieplejszej od naszej życzę

abieniek pisze:Czesc,

jestem zdecydowany na wyjazd gdzies, w pewne i fajne miejsce w marcu, ewentualnie w kwietniu.
Mysle o Europie, ewentualnie Egipt.
Jestem po pierwszym roku plywania czyli troche plywam, troche sie topie...
Wazne, zeby wiatr byl (prawie) pewny, bo cel wyjazdu to plywanie, nie opalanie sie na basenie.

Gdzie warto? Jakie spoty? Biura podrozy?

Z gory dziekuje.

W marcu i kwietniu warunki wiatrowe w Cape Verde to ok 17 wezlow wiejacych przez wiekszosc dnia.
Tlumow nie ma w wodzie ani na plazy a do tego super zycie nocne i tylko 6 godz lotu z Amsterdamu:
http://www.kitesurfnow.eu/pl/kitesurfin ... wyspy.html

w marcu mozna pomyslec o wyspach kanaryjskich, czy na gran canarie, czy na fuerteventure, jak sie bedziesz tu wybieral daj znac ci pomoge na miejscu

Czesc,

bardzo dziekuje za pomoc w wyborze.

Padlo na Fuerte w kwietniu.

JUz sie nie moge doczekac.

Pozdrawiam,

olek

a ja szukam:

spotu dla początkującej (choć zaczynałam w Mui Ne/Wietnam, więc hardkor przeżyję) na lipiec/sierpień, gdzie będzie wiało i będą palemki i słońce. any ideas poza praso?