Strona 1 z 1

Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 07 maja 2012, 23:16
autor: serp
Witam wszystkich,

Dość długo szukałem wątku w którym była by odpowiedź na moje pytanie, ale niestety się nie doszukałem więc zakładam wątek. Generalnie chciałem się spytać jaki model deski polecicie dla średnio zaawansowanego ridera. Pewnie zastanawiacie się jaki to poziom, więc bez problemu pływam na lewym i prawym halsie, robię zwroty i uczę się ostrzyć (pół roku temu już ostrzyłem, ale znów coś nie idzie). Zacząłem się zastanawiać czy nie utrudniam sobie sprawy sprzętem i doszukałem się informacji że moja deska Naish Thorn CC jest najtwardszą deską z kolekcji i jest dla prosów. Zmartwiło mnie to trochę, ale cóż może poleżeć aż się nauczę. Teraz chciałbym dowiedzieć się jaką dechę polecacie do nauki ostrzenia i pierwszych skoków.

Pozdrawiam!

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 07 maja 2012, 23:57
autor: kodi
ja polecam nobile t5. deseczka miękka, nie tłucze po kolanach. dobra na czopie. przez asymetryczność miła to nauki pływania na switchu. zero problemów z ostrzeniem. ogólnie bardzo wszechstronna i przyjemna deska. w porówaniau z innym deskam na których miałem przyjemność jest bardzo łatwa do opanowania i nie chlapie po oczach :)
Jedyny mankament jaki posiada moja sztuja to strapy pro które podczas pływania potrafią sie poluzowywać.
Znam pare osób które używają t5 i wszyscy są zadowoleni.
Pozdro

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 08 maja 2012, 08:06
autor: serp
Dzięki wielkie za konkretną odpowiedź :)

Pozdrawiam.

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 13 maja 2012, 23:05
autor: robertdr
Witaj,
thorn twardy jest (mam-wiem), ale ostrzy bez zarzutu, tak więc podejrzewam, że problem leży gdzie indziej. Może coś z techniką? - zastanów się zanim wydasz kasę na inną deską skoro jak piszesz chcesz ją zotawić. Ja zakupiłem thorna jako pierwszą deskę po kursie i trochę to odpokutowałem, ale nigdy bym nie powiedział, ze źle pływa na wiatr. Swoją drogą polecana T5 to fajna deseczka i też planuję jej zakup, ale u mnie pesel mówi, że trzeba kolana i kręgosłup oszczędzać :oops:

pozdrawiam

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 17 maja 2012, 12:41
autor: przemass
Jeśli szukacie miękkiej deski która nie zabija kolan, a jednocześnie wciąż fajnie ostrzy i wybija, polecam 77 white Boba ( napisz jeszcze jaką masz wagę ). Po thornie będzie na Zatoce luksusem ;)

http://77project.com/?p=freestyle&lang=pl

Desek 2011 już praktycznie nie ma, deski 2012 dostępne u nas do testów od końca maja. Na większość naszego zamówienia są już potwierdzone rezerwacje, więc deski długo "nie grzeją" miejsca :)

Polecamy :)


Obrazek

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 18 maja 2012, 12:33
autor: Ziomek.
kodi pisze:ja polecam nobile t5. deseczka miękka, nie tłucze po kolanach. dobra na czopie. przez asymetryczność miła to nauki pływania na switchu. zero problemów z ostrzeniem. ogólnie bardzo wszechstronna i przyjemna deska. w porówaniau z innym deskam na których miałem przyjemność jest bardzo łatwa do opanowania i nie chlapie po oczach :)
Jedyny mankament jaki posiada moja sztuja to strapy pro które podczas pływania potrafią sie poluzowywać.
Znam pare osób które używają t5 i wszyscy są zadowoleni.
Pozdro


WSZYSTKO TO Potwierdzam :idea:
tylko JEDNO ALE :hand:
w nie tylko mojej opinii NOBILE NBL ma DOKŁADNIE WSZYSTKO TO SAMO co T5, a jest TAŃSZY :idea:
1890 pln BL (w wersji IFS KISS - innych już nei do dostania..) VS 2350 pln za T5

wiec.. po co przepłacać?

a jak widać np poniżej - NBL w NICZYM nie ogranicza :idea:

Obrazek

pzdr

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 27 maja 2012, 13:24
autor: przemass
To prawda - wszystkim deskom robionym w Bielsku ( Nobile, 77, kilka innych jeszcze ) generalnie nie można niczego w sprawie jakości zarzucić. Mi w NBLu po i Nobilach generalnie nie pasuje po prostu rozmiarówka ( która jak widać idealnie leży Ziomkowi ).

Przykład NBL - do wagi ridera 75 kg w desce 134 widziałbym przynajmniej szerokość 40. W NHP, mimo że to bardzo dobra deska, też nie wyobrażam sobie pływania na desce 137/44...Pozostaje 50.50, wciąż kontynuowana super seria....

Z desek 77 do wagi 75 kg masz np czarnego BOBa ( freestyle ) 134/40,5, lub YAMAYa ( freeride ) 135/42,5. Cena detal - np białego BOBa to 2050 pln - dokładnie pośrodku Nbl i T5 :idea:


No i też się moby da robić... :wink: :wink:


Obrazek

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 28 maja 2012, 10:43
autor: Ziomek.
przemass pisze:... Mi w NBLu po i Nobilach generalnie nie pasuje po prostu rozmiarówka ( która jak widać idealnie leży Ziomkowi ).


idealnie jak idealnie - akurat z dnia robienia tego zdjęcia -
kolega (MarekPe zwany Drukarzem) wziął aparat do ręki - a ja pierwszą lepszą deskę, która leżała na plaży - byle miała około 130 cm długości - bo za wielkich jak wiesz nie lubię
kolorowa była - to ładnie światło odbija na zdjęciach :wink:

często słyszę że "podstawowy "najniższy" :doh: model Nobile (NBL) to nieeee :hand: - bo "ograniczał" :shock: będzie "
więc TO zdjęcie pokazuje że NIE ogranicza w NICZYM :hand:

to że 77 nie ogranicza - to już bardziej "rozumieją" - bo i zawodnicy na nich pływają i nie jest to podstawowy model ..więc looz - "może być" :wink:
wiele firm chciałoby mieć TAK UDANE najwyższe modele - jak NBL :lol:

co do rozmiarówki - a bardziej kształtu - mi w Nobile mocno przeszkadza w topowych modelach TWARDOŚĆ (moje kolana nie znoszą NHP ani tym bardzie 2HD a nawet 50/fifty :hand: - nawet na płaskiej miękkiej (słodkiej) wodzie, jaką np jest Cauipe ..)
a także "kwadratowości" tipów - które zabierają wg mnie sporo stylu i "finezji" - jaką dają kształty "wrzecionowate" jak np Armada czy kiedyś jej pierwowzór Balance..

pzdr

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 30 maja 2012, 00:15
autor: przemass
No widzisz, ja właśnie "kwadraty" wolę - czyli szerokie tipy do wybić i lądowań przede wszystkim. Nie mówiąc o rozmiarze, zwykle o 2 numery większym niż Twój przecież.

Czyli jeden ogórki, drugi... :wink:

pzdr

Re: Jaka deska dla średnio zaawansowanego ridera?

: 31 maja 2012, 00:46
autor: Ziomek.
przemass pisze:No widzisz, ja właśnie "kwadraty" wolę - czyli szerokie tipy do wybić i lądowań przede wszystkim.


..szerokość zapewne ułatwia lądowania, choć jak widać z powyższych zdjęć.. :wink:

pzdr