Strona 2 z 2

Re: Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie? ;)

: 21 sie 2017, 21:35
autor: kuicets
No ja mam bigfoota o ktorym mowisz i jak dla mnie petarda (chociaz nie probowalem innych). Jak wieje troche mocniej to idzie ogarnac, nie trzeba w panice zmieniac deski.

Wiadomo, decha tego typu skreca znacznie wolniej i ogolnie jest toporniejsza, ale ma jedna zasadnicza zalete - poplywasz :thumb: A i poskakac nawet cos idzie jak szkwal jakis zlapiesz.

Jak dla mnie bigfoot jest przyjemnie miekki, gladziutko leci sie po tafli ale to w porownaniu do mojej drugiej deski ktora jest chyba z amelinium i wszystko wzgledem niej jest miekkie.

Jestem prawie pewien ze deski innych producentow sa lepsze pod wieloma wzgledami, ale za ponizej tysiaka komplet to na prawde nie ma sie do czego przyczepic. Bierz w ciemno :thumbsup:

Re: Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie? ;)

: 23 sie 2017, 21:56
autor: Mikolpa
apek pisze:
Mikolpa pisze:
apek pisze:http://kite24.pl/deski/2079-deska-naish-2016-orbit-152cm.html?search_query=naish&results=34
Mogę polecić tą , jest świetna, a widzę że tu teraz mają bardzo dobrą cenę, do tego Apexy i masz świetny zestaw

Ciekawa deska, nie widziałem jej wcześniej :think:
Ma to jakiś mały roker czy płaska jak stół?

Naish Obrit miał swój debiut w 2014 roku w dwóch rozmiarach 152/45 i 162/46, ale polski importer go nie sprowadził. Mam dwie takie jedną 2015, a drugą 2016. Mają 5 finów, rocker jak na zdjęciach (piąty fin zdemontowany aby pokazać wielkość rockera), deska jest lekka, pływa się na niej przyjemnie nawet na czopie, fajnie zacina do skoku i miękko ląduje. Przy swoich ok 90 kg na 12 m Pivocie pływam swobodnie poniżej 10 węzłów. Polecam.

A to szkoda że nie sprowadził.... bo 2014/15 to chyba jedyne kwadratowe drzwi z rokerem dostępne w PL miał trans, a potem su-2 a tak to same płaszczaki, które mają wady i ich nie lubię

Fajny ten orbit i cena też fajna, muszę pomyśleć :think:
Dzięki za info :thumb:

Re: Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie? ;)

: 26 sie 2017, 18:34
autor: andrzej351
Witam!mam drzwi SU-2 Grandkitebird 158x45 i przy mojej wadze około 80kg mam już dobre ostrzenie od 4-5m/s.
Deska petarda! jak na swój rozmiar jest całkiem manewrowa,lekka i nie męczy nóg :D

deska ma rocker oraz spory concave :)

Re: Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie? ;)

: 24 wrz 2017, 16:30
autor: mooffi
Witam , podepnę się do tematu ... Planuje zakupić drugą dechę ... Pierwsza to LW 168/45 - zajeb!sta . :) Miałem także mniejszą 141/42 ,ale miałem problem utrzymac wysokość ... I teraz nie wiem czy to było w kształcie samej deski czy w moich nogach cos nie tak ... Moja waga 97kg na golasa (kajt 14m2)i planuje zakupić jakiegoś big foota . Zastanawiał się czy ma sens np .jakiegoś 140/45 lub 145/45 żeby nie pokryło się mi to z drzwiami 168. Lubie wolniejsze halsy ...huragany nie dla mnie... Z góry dzięki za rady..

Re: Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie? ;)

: 24 wrz 2017, 21:26
autor: zaaaak
mooffi pisze: Planuje zakupić drugą dechę ... Pierwsza to LW 168/45 - zajeb!sta . :)

Przy tej wadze masz na niej pływanie prawo-lewo prawdopodobnie od ok 11-12 knot przy lataku 14m..
mooffi pisze: Miałem także mniejszą 141/42 ,ale miałem problem utrzymac wysokość ... I teraz nie wiem czy to było w kształcie samej deski czy w moich nogach cos nie tak ...

Moim zdaniem powinieneś mieć dwie, jedną bf(yeti) w rozmiarze 45/160cośtam i drugą 140/42...
mooffi pisze:Lubie wolniejsze halsy ...huragany nie dla mnie... Z góry dzięki za rady..

zalety tej mniejszej docenisz jak się trochę bardziej rozpływasz ... ;)
powodzenia :thumb: