zaaaak pisze:Nie pływam wave, ale pewnie chodzi Ci o drift ... latawiec powinien grzecznie cofać się (nawet będąc w zenicie przy luźnych linkach) wraz z riderem podczas spływania z wiatr. Oprócz tego powinien być szybki, generować dużo mocy ale przy możliwie krótkim skoku baru
No więc na ostatniej piątkowej sesji zerfikowałem część rzeczy o których napisałeś, bohaterem był RRD Religion 6mkw. Co do driftu, to nie jestem w stanie sie wypowiedzieć ponieważ pływalem po wodach zatokowych, oraz zachwycony i zaskoczony prędkością tego lataka, że na nic innego nie zwracalem uwagi. Na wodę schodziłem jako pierwszy, nie miałem dostępu do wiatromierza, więc ciężko było ocenić warun, ale część ludzi schodziła na 12mkw, 8/9 to były przeważające rozmiary. Ja z moją wagą 80, obawiałem się, że nic z tego nie będzie, jakżesz się zdziwiłem kiedy ta mikroskopijna szmatka pociągnęła mnie żwawo do przodu. Faktem jest, że zajęło mi jakąś chwilę zanim ogarnąłęm jak to maleństwo szybko lata, ale jak już wystartowałem, to ponad dwie godziny latałem jak pies za piłką. Bardzo szybko reaguje na ruch baru, bardzo szybko łapie pełną moc, super płynnie przyspiesza... w pewnym momencie poczułem się jak na skuterze, jak chciałem przyspieszyć to przyspieszalem, jak chciałem zwolnić do zwalniałem, pływanie góra dół, wydaje mi się że czasami baaardzo ostro. Super sprawa.