KITEFORUM.PL - kitesurfing

Hej, zapytam i się przedstawie. Krzysiek, lat 32, aktywnie spędzam czas i chciałbym oprócz moich dotychczasowych hobby zacząć kite.
Zbieram informacje na temat szkółek i opcji nauki pod zdobycie IKO.
Stwierdziłem na wstępie że najlepiej (i tak mi doradzała pewna osoba), kierować się w miejsce gdzie zazwyczaj wieje i jest w miarę bezpiecznie, wytypowałem Jastarnię i poprzez wujka google znalazłem trochę szkółek.
I teraz moje pytanie, wiem że każda szkółka jest opiniowana, ale chciałbym poznać opinię osób które były albo znają z doświadczenia np znajomych te szkółki.
I chciałbym wiedzieć czy się tak da aby nastawić się na obóz i trafić z wiatrem, czy po prostu lepiej zrobić wypad spontant (tylko czy będą miejsca), ślądząc raporty pogodowe na najbliższe np 3-4 dni?
Co o tym myślicie, i jaka jest Wasza opinia na temat szkółek;
1. surfpoint
2. surfszkola
3. surferownia

Od razu mówię że jeżeli chodzi o hajs to kalkuluję nawet do 2 tys, pod warunkiem że efekt będzie współmierny do kosztów, czyli liczę na IKO 1+2+3 to minimum.

Ja robiłem w Surfpoincie i polecam.

Jeżeli chodzi o obóz, to mała szansa że Ci siądzie. Umawiaj się na prognozę lepiej jak bedzie szło dobre 2-3 dni.

Na IKO 123 na raz się raczej nie nastawiaj, pewnie kilka przyjazdów musisz liczyć po 2-4h dziennie ale to zależy od warunków.

Dzięki za odpowiedź, to się ceni. Może ktoś jeszcze coś się wypowie,
ułatwi mi wybór jeżeli miałby to być tzw wypad spontan jak przyjdą dobre wiatry w tamtych okolicach.

No wiesz... pewnie wiatry, to tylko po solidnej grochówce
Raczej marne szanse na IKO123 na jednym wyjeździe, choć może jesteś bardzo utalentowany, to będziesz łykał wiedzę i umiejętności w lot. To nie jest wykluczone.
Tak czy siak, dobre obycie ze wszystkim, wymaga jednak czasu i godzin spędzonych na wodzie. Dobry instruktor też jest meeega ważny. A zdarzają się różni Spora grupa to chłopaki/dziewczyny po kursie z tego roku, spędzający w ten sposób wakacje. I zdarzają się tacy u których, dydaktyka i metodyka niekoniecznie są ich mocną stroną...
Na pewno nie dotyczy to wszystkich, ale ja bym raczej szukał doświadczonego instruktora. Dodatkowo najlepiej na każdej lekcji tego samego.
Może zwróć również uwagę na szkółki, które szkolą też na Mewich Rewach. Kiedy nie wchodzi wiatr (większość kierunków północnych na półwyspie) na home spocie, można śmignąć na Mewie.
Nie wiem jak szkółki z Jastarni, ale te bliżej Chałup, jeżdżą też do Pucka, Osłonina czy Błądzikowa. Wystarczy, że wieje i szkolą.
Jeżeli w pobliżu masz gdzieś tor wake, to też warto od tego zacząć. Znacznie przyspiesza progres na kite.
Powodzenia

Przyjazd planuj pod prognozę pogody czyli krótki termin na podjęcie decyzji 2/3 dni przed można mówić czy będzie wiatr.
Tylko szkoła nr 1 pływa na Mewią
Najpierw 10-12 godzin na początek z instruktorem. Kolejny przyjazd +/- 6 godzin z instruktorem.
Dalej powinieneś już sam ogarniać


ps. szukasz instruktora i spotu wolnego od tłumów? Odezwij się do mnie.

Dziękuję za pomoc, będę układał plan