KITEFORUM.PL - kitesurfing

prosze o doradztwo poszukuje kite na zime oczywiscie komórke waże ok 85 kg ,jaka wielkosc latawca i jaka firma była by ok ???

Firma? FlySurfer albo Ozone
Rozmiar - jeśli nie chcesz robić wyszukanych tricków to 10-13 jeśli natomiast chcesz poskakać to z 15 - to jest jednak dużo jak na zimową komórkę i jeśli nie jesteś w temacie to odradzam ponieważ ma bardzo duzą moc.

pozdrawiam,
Patryk

Ja bym Ci polecil Flysurfera bo na nim latam, duzo moich znajomych je ujezdza i zajebiscie sie sprawdzaja zima jak i latem. Co do rozmiaru - jak chcesz miec kajta calorocznego to kup ok 13-17m to bedziesz mial oplywane wiekszosc wiatrow u nas... jesli chcesz kupic jakies taniocha tylko zime to mozesz zafundowac sobie cos mniejszego...

Jakby Cie interesowal porzadny, dobry i mocny kite ze stajni FS to daj znac. Mam takowego do sprzedania.

mam do sprzedania frenzy 9,5m2 03 cena 1700zł
sprzedaje bo kupiłem frenzy 10m2 05

Ja nie rozume, czemu "oczywiście komórke".................Twarde równie dobrze sprauja sie w zimie, jedyny minus to oczywiście że trza je dymać........, ale poza tym, rewelka. Rozmiarówka 11 - 15 jest w sam raz oczywiście zależy jak kuje .
Na miętkim, pojeździsz a na twardym..........

Dlaczego komorke? Bo komorka "czuje sie jak ryba w wodzie" na sniegu, a pompowany tylko jakos daje rade... owszem mozna dawac na jednym i drugim, ale uwazam, ze na FSie daje sie totalnie bezproblemowo, jezdzic jak i skakac...

Nie wiem jakie widzisz problemy w twardym w zimie, a ja jeszcze nie widziałem dobrze skaczącego miętkiego...............

wiesz... ja widzialem, az za duzo problemow z pompowanym w lecie, a co dopiero w zimie... jak sie lubi pompki ponad wszystko to i zima idzie wytrzymac na nim... ale ja sie przekonalem do wyzszosci FSow i tak mi juz zostalo... ale to taki wieczny spor jak benzyna/diesel wiec konsensusu nie znajdziesz... a co do wysokich lotow - to kwestia jest taka, ze na jednym i na drugim wysoko wylecisz... jednakze mniej osob plywa na komorkach, wiec ciezej znalezc extremalne skoki...
Poza tym np. jak ktos by wyszedl na plaze w Ustce, gdzie plywaja lokalni na pompowanych i np. ja na FSie to tez moglby dojsc do wniosku, ze na pompkach robi sie fajniejsze triki, bo ja sie nawet nie umywam poziomem do chlopakow z Ustki... a jednak to do konca nie jest kwestia samego latawca co umiejetnosci ridera...

dzieki za pomoc

jeśli chcesz komórke TYLKO na zimę to zdecydowanie polecam OZONE lub inny otwarto komorowy z depowerem (nie z hamulcem jak większość tanich kitów). przy Flysurferze(WIĘKSZOŚĆ MODELI) musisz każdorazowo go napełniać powietrzem a po pływaniu spuszczać z niego to powietrze,niby "drobna" niedogodność (w zimie staje się nieco mniej "drobna")ale np OZONY tej niedogodnośći nie posiadają(przygotowanie ozona to startu i złożenie go po pływaniu jest b.szybkie absolutnie bezproblemowe ) a jeśli ma to być komórka uniwersalna (zima ,lato)wtedy FS jest jak najbardziej ok.

Napisz cos wiecej o swoich umiejetnosciach kajtowych!
Jezeli masz juz doswiadczenie na wodzie to z wiekszym (12-16) latawcem do snowkitingu nie powinienes miec problemu, ale jezeli dopiero myslisz o zaczeciu ZABAWY to proponuje zakup czegos mniejszego i startu pod okiem instruktora...
Mamy szeroki wybor latawcow uzywanych Flysurfera. Jezeli zdecydujesz sie na nasz sprzet - kurs podstawowy dostaniesz gratis!!!
Pozdrawiam

GURU 10.5 pisze:przy Flysurferze(WIĘKSZOŚĆ MODELI) musisz każdorazowo go napełniać powietrzem a po pływaniu spuszczać z niego to powietrze,niby "drobna" niedogodność (w zimie staje się nieco mniej "drobna")

Czy ja wiem czy taka nioedogodnosc? To fakt, ze trzeba go nieco napelnic powietrzem, ale cala "uciazliwosc" polega na zamknieciu suwaka i przy trzymania go z jednej nogami a z drugiej na wyprostowanych rekach. 15-20 sekund w takiej bezczynnej pozycji i sprawa zalatwiona. Mnie to absolutnie nie przeszkadza.

bo tobie nie przeszkadza nic co dotyczy FS a co z ,za przeproszeniem spuszczaniem(powietrza)? też zajmuje 15-20sekund .
troche więcej obiektywizmu patrz Onzo też należy do "Flysurfer fanatyk mafia" a stać go na w miarę obiektywne podejśćie do tematu. Nigdzie nie napisałem że FS jest do kitu ,wręcz przeciwnie .uważam tylko że jeśli kita traktujemy tylko "zimowo" to otwartokomorowy np OZONE jest wygodniejszy w obsłudze niż Flysurfer i tyle....
PS :co nie znaczy że nie można z powodzeniem używać w zimie obu tych kitów a także wszelkiej maści pompowanych(najlepiej z piątą linką)

Do "gościa" wg mnie na zimę komórka Ozona powinna (przy twojej wadze mieć 10 -12m ,aha jeszcze jedno (jak komercja to komercja ;w końcu to dział GIEŁDA) jako sympatyk OZONA mam do dysopozycji np OZONE ACCES 10m za 2290zł and many more......

Ze spuszczaniem powietrza tymbardziej nie ma problemu, bo zwijajac kajta samo uchodzi i nie trzeba go mocno cisnąć, zeby wsio zlecialo... a jesli kite komorowy tylko na zime to juz predzej bym bral np. jakiegos taniego Aerosa czy cos takiego, bo z tego co pamietam Ozone wiele tanszy od FSa nie jest, a osiagami, nie ujmujac mu niczego, to jednak jeszcze troche jest w tyle.

A moze rzeczywiscie jest 100% FSowy... ale to nie ze wzgledu, ze handluje ta marka i dlatego tak namawiam (bo nigdy nie sprzedalem ani sztuki Fly'a) tylko dlatego, ze latalem na pompowanym Naishu, Cabrinhkach, komorowych Ozone'ach i nic mi nie dorownywalo nawet Fly'owi... co jednak nie zmienia faktu, i to czesto w dyskusjach podkreslam, ze stosunek zalet do wad FS dla kogos nie bedzie tak jak u mnie bardzo wysoki, i bedzie komus lepiej na pompce. Ja juz innej technologii nie chce, no chyba, ze cos mi przebije podejscie... aczkolwiek nowy Speed znowu odskoczyl od rywali

ehhhhh,ceny jednak "odrobinę" różne od FS ;np seria OZONE ACCES
Rozmiar Cena
3,0 m2 1.699 zł
4,0 m2 1.849 zł
6,0 m2 1.999 zł
8,0 m2 2.199 zł
10,0 m2 2.399 zł
i można się dłuugo i owocnie targować. no co? polecam się!
: