Wypadki i wpadki na kite! (Oby nikogo z nas to nie spotkało)

[Ziomek.]

Spróbujmy wymóc by władze gminy, zapewniły nam bezpieczne miejsca do lądowania kite-ów! Zresztą czemu nie spróbować również na terenie kempingów?? W końcu koszą na nas kasę od lat.

no to masz odpowiedź

spróbujmy więc "wymóc" na Zatoce - by dosypała nam plaż do startu

. Zatoka jest płytka, wystarczy niski stan wody (spowodowany np. słabą zimą jak w tym roku) i już mamy "kilometry" plaży ustanowione przez naturę.

..wystarczy poczekać kilka ..naście? dziesiąt? lat i może nam zwróći.. na razie czekamy bezskutecznie.. bo póki co JEDNAK zabiera

..i oddaje na "słonych"
a tam infrastruktura piękna, również zapewniona przez Zatokę, za budżety z "Urzędów" w sam raz do rozwoju "papierzaków" oraz "tulipanów"

..kolejny krótkowidz ?

Jasne, że Ty i dzierżawcy będziecie twierdzić inaczej, ale dlaczego w takim razie plaża na MM czy Kaprze, z którymi mam najwięcej do czynienia - nie są od jakiegoś czasu podsypywane i jakoś funkcjonują? Jak to jest, że obszar plaży nad zatoką 1 km za Chałupami wychodzący kilkadziesiąt metrów w jej głąb co roku wygląda tak samo bez pomocy koparek i ton piachu? Widzę te tereny zimą, widzę teraz, latem i jesienią. Nie ubywa im jakoś dziwnie bezpowrotnie po kilka(naście?) metrów plaży rocznie. Jasne,

dzięki za wrzucenie do jednego worka
mógłbym wrzucić Cię do drugiego obozu - nic nierobiących narzekaczy malkontentów , których boli nowe auto "zarobionego" po łokcie usypującego za własne "dzierżawcy" - ale tego nie zrobię
ja również obserwuję bacznie jesienią, zimą, wiosną to wszystko :
np PŁOTKI nasadzone na MM, KAPRZE czy teraz CH6 o których nie raczysz wspomnieć - które w starcie latawców bynajmniej nie pomagają, miejscami przejść nawet nie można ..które mają na celu właśnie ochronę piasku o którym piszesz.. podobnie jak głazy , które też nam życia bynajmniej nie umilają

bystrzak, z tego co czytam, jesteś , wrzucając mnie do jednego wora- to odpowiedz : JAKI osobiście mam interes, by "twierdzić inaczej"
poza właśnie większym , bezpieczniejszym miejscem do startu i lądowania dla wszystkich użytkowników ?

..zorientowany chyba jesteś, ILE kosztuje wywrotka 30 ton piasku i ILE ich należy wysypać pod taką bazą WAKE.PL by to COKOLWIEK dało?
to po stronie kosztów - wylicz mi teraz wpływy , serio

peace

[boldek]

dzięki za wrzucenie do jednego worka

A kto powiedział, że Ciebie oskarżam, wrzucam do jakiegoś worka? Twierdzę jedynie, że w temacie:

Zatoka każdej zimy niepytana jakoś specjalnie przez Urzędników o pozwolenia zabiera dziesiątki metrów linii brzegowej , woda zimą nierzadko hula przy bramach kempingów..

Mijasz się z prawdą. A że jesteś mistrzem w zmienianiu tematów dla Ciebie mało wygodnych i żonglowaniu słowami, to zaraz się dowiem, że może chodzę z UM (morskim) i sprawdzam plaże przy kempingach Jak na razie to dowody są jednoznaczne: dzierżawcy w ostatnich kilku latach przeholowali za bardzo - na tyle, że już są oskarżenia. Dlaczego np. w Kuźnicy plaże bywają usypywane i to za zgodą wszystkich, których temat dotyczy? Ano może dlatego, że robi się to w pełni oficjalnie i zgodnie z przepisami?

PŁOTKI nasadzone na MM, KAPRZE czy teraz CH6 o których nie raczysz wspomnieć - które w starcie latawców bynajmniej nie pomagają, miejscami przejść nawet nie można ..które mają na celu właśnie ochronę piasku o którym piszesz.. podobnie jak głazy , które też nam życia bynajmniej nie umilają

Jak byś czasem czytał moje wypowiedzi na KF, to byś wiedział, że nie lubię tych wszystkich płotków i innych cudów na plażach zatoki tak samo bardzo jak Ty i z tego samego powodu - bo nie ułatwiają nam - pływającym, życia, a wręcz je utrudniają. Przykład z Kapra pokazał, że zima wystarcza by natura się ich pozbyła samoistnie (niedawno musieli stawiać płotek praktycznie na nowo), dlatego uważam że totalną głupotą jest ich stawianie.
Co do Twojej kąśliwości i zdań (na KF czy FB) wyśmiewających Słone Łąki, to je przemilczę. Wiem jak gardzisz tym spotem, ale szczerze to g..wno mnie to obchodzi, przynajmniej więcej miejsca dla innych, którym się tam podoba

..zorientowany chyba jesteś, ILE kosztuje wywrotka 30 ton piasku i ILE ich należy wysypać pod taką bazą WAKE.PL by to COKOLWIEK dało? to po stronie kosztów - wylicz mi teraz wpływy , serio

Za pełną wywrotkę (około 28 ton piasku) płaci się około 800-1000 zł, co przy 20 wywrotkach daje niebotyczną sumę 16-20.000 zł
A teraz dla jedynie małego porównania dane dot. ryczałtu za przyczepy (za rok 2012-2013 gdzie jak wiadomo ceny raczej do 2015 wzrosły, nie zmalały:
cyctat z naszego forum

Chałupy 6 - czwarta linia i dalej - 6500 PLN. Każda linia w stronę wody + 500 PLN, pierwsza oczywiście cała zajęta plus kolejka:)

co daje minimum: 7.500-8.000 zł za 1 przyczepę w 1-2 linii brzegowej (tej np. dosypanej), a jak przyczep w takiej 1 linii stoi 20-30 to mamy...? brawo! w najgorszym wydaniu 150.000 zł rocznie tylko z 1 linii i ta 1-sza linia już zostaje, a po kilku latach dochodzi kolejna 1-sza, nie ta sama, ale nowa, bardziej w głąb zatoki
Zauważ, że nie wspominam w ogóle o szkółkach, bo kosztów kompletnie nie znam, no i zaraz byś w dodatku napisał, że znów Cię do jakiegoś worka wrzucam
Poza tym co sprytniejsi dzierżawcy mają ten piasek prawie za darmo, bo biorą go nielegalnie z drugiego brzegu półwyspu...


Nie jestem Darku żadnym ekooszołomem i podejrzewam, że nie lubię ich tak bardzo jak Ty, ale uważam, że akurat w temacie powiększania plaż od strony zatoki się mylisz. Z jednej strony sam piszesz:

CZYM się zakończyło sypanie plaż na własny koszt przez dzierżawców kempingów?
dziesiątki i setki tysięcy własnych pln na to wydawali
powiesz - bo zarabiali na tym, stawiali przyczepy - TAK - niektórzy tak , ale mieli to robić gratis?

By po chwili zarzucać mi że nie mam racji, zrównywać z urzędnikami, czy malkontentami, bo widzą że ktoś ma, a ja nie. Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz...
A teraz już tak bardziej w samym temacie wątku - wyznaczone miejsca dla nas - jak najbardziej, choć wiadomo że jest to niestety praktycznie nieosiągalne... Ale wg mnie ważna jest też sama rozwaga przy pływaniu, umiejętność podjęcia szybkiej decyzji, słuchanie ludzi wokół no i wiadomo (podstawa) nie wychodzenie na wodę całkowicie bez wcześniejszego przygotowania w temacie kite. Niech to będzie nawet kilka godzin, ale z instruktorem, który pokaże o co w tym wszystkim chodzi i jakie to niestety potrafi też być niebezpieczne
Jeszcze raz sorry za offtop, ale nie lubię jak Ziomek czasem mydli ludziom oczy
Pozdr

[Ziomek.]

Mijasz się z prawdą./quote]

fakty:
kolega rzucił petycję o "więcej plaż"
moje "obserwacje" prowadzę raptem 20 lat : na tej przestrzeni czasu - ani razu nie zauważyłem, by Zatoka przy którymkolwiek z Kempingów oddała jak sugerujesz piach - raczej sukcesywnie zabiera - ostatecznie nie zabiera, w miejscach , których przykłady pilnie podajesz: tam gdzie są głazy i płoty, których teraz jednak przyznajesz nie lubisz ..
to tu się zgadzamy, ja nigdy nie lubiłem..

dotyczy? Ano może dlatego, że robi się to w pełni oficjalnie i zgodnie z przepisami?

..i nikogo nie kłuje, że ktoś śmiałby na tym zarobić
a CZY robili to niezgodnie, poczekajmy na wyroki w tej sprawie, dość zawiłe są te sprawy, by Sędzia Boldek już zafetował

Jak byś czasem czytał moje wypowiedzi na KF, to byś wiedział, że nie lubię tych wszystkich płotków i innych cudów na plażach zatoki tak samo bardzo jak Ty i z tego samego powodu - bo nie ułatwiają nam - pływającym, życia, a wręcz je utrudniają.

..no to jeśli nie lubisz "płotków" to SKĄD chcesz mieć choćby zachowaną plażę, jeśli na własny koszt nie usypią tego ludzie?
bo Urzędy tego nie zrobią ...
a przez 20 lat Zatoka też nie oddała - stąd moje obawy , że w kolejnych latach rownież nie odda

.. wyśmiewających Słone Łąki, to je przemilczę. Wiem jak gardzisz tym spotem, ale szczerze to g..wno

..otóż trafiłeś w sedno ująłeś w punkt :hand"
jak pisałem , nie przepadam za "papierzakami" oraz "tulipanami"
nie twierdzę też że to TY osobiście je tam zostawiasz - ale ..ktoś na pewno, przyznasz?
nie śmiem sugerować, że którykolwiek z Twoich współpływaków, ani w ogóle ktokolwiek kogo znasz - ale jednak KTOŚ - i nie jestem to ja, bo jak zauważyłeś - nie bywam tam
bywam tam - gdzie płacąc te nieszczęsne kilka złotych za wjazd, mam zapewnione "antytulipanowe" kosze na śmieci i przeciwdziałające "papierzakom" toalety ..
innych "zalet" tego spotu nie znajduję
więc jeśli roi się on od "tulipanów" i co prawda mniej groźnych - ale jednak nie do końca , przynajmniej przeze mnie, pożądanych "min" to sobie go odpuszczam
może to widzowie podglądający pływających są sprawcami, nie wiem..

Za pełną wywrotkę (około 28 ton piasku) płaci się około 800-1000 zł, co przy 20 wywrotkach daje niebotyczną sumę 16-20.000 zł

to jest akurat tyle, ile pod bazą WAKE.PL należałoby co roku wysypać, żeby COKOLWIEK było widać,
a i tak to robota syzyfowa - bo zniknie w zimę, max dwie..
nie wiem jak dla Ciebie, dla mnie te 16-20 k to spory pieniądz
i nie wnikam , kto i ile tam przyczep postawi, ja na plaży pod bazą nie stawiam przyczep, jest to miejsce do BEZPIECZNEGO (zahaczając choć NIECO o temat wątku ) startowania i lądowania latawców
pytam więc kolejny raz , bo widzę, żeś biegły w buchalterii - ILE na tym corocznym dbaniu o plażę zarobię ?

co daje minimum: 7.500-8.000 zł za 1 przyczepę w 1-2 linii brzegowej (tej np. dosypanej), a jak przyczep w takiej 1 linii stoi 20-30 to mamy...? brawo! w najgorszym wydaniu 150.000 zł rocznie tylko z 1 linii i ta 1-sza linia już zostaje, a po kilku latach dochodzi kolejna 1-sza, nie ta sama, ale nowa, bardziej w głąb zatoki

..pisz wyraźniej o KTÓRYM Kempingu piszesz, bo z mojej wiedzy wynika, że na jednym tylko tak rosły "pierwsze linie"
ładnie rachujesz w cudzej kieszeni
tylko nie do końca dokładnie
już na samym policzeniu wywrotek "machnąłeś się kilkanaście razy
bo żeby cokolwiek zauważyć - an linię brzegową trzeba ich 100-150
wracaj więc do liczydła

Poza tym co sprytniejsi dzierżawcy mają ten piasek prawie za darmo, bo biorą go nielegalnie z drugiego brzegu półwyspu...

nielegalnie? a skąd takie wieści masz?
..prawie za darmo: koszt "transportu" 500 pln - dla poszerzenia Twojej bogatej wiedzy z ekonomii prowadzenia Kempingu ..

..pytam więc ponownie - skoro ująłeś mnie pięknie wraz z dzierżawcami, którzy zarabiają na " dosypanych przyczepach " iż podobnie jak oni "mam interes" w sypaniu - słucham - GDZIE pojawiają się moje piniądze? ..bo też chciałbym je zobaczyć

peace

[geps242]

Mieszkam nad zatoką od 31 lat, i wiem co sie dzieje na kempingach. Boldek masz 100% racji z kempingami i ziomkiem.
pozdro

[Ziomek.]

Nie jestem Darku żadnym ekooszołomem i podejrzewam, że nie lubię ich tak bardzo jak Ty, ale uważam, że akurat w temacie powiększania plaż od strony zatoki się mylisz. Z jednej strony sam piszesz:

CZYM się zakończyło sypanie plaż na własny koszt przez dzierżawców kempingów?
dziesiątki i setki tysięcy własnych pln na to wydawali
powiesz - bo zarabiali na tym, stawiali przyczepy - TAK - niektórzy tak , ale mieli to robić gratis?

By po chwili zarzucać mi że nie mam racji,

..a gdzie tu dostrzegasz niekonsekwencję mojej wypowiedzi - bo cały czas jestem dokładnie tego samego zdania ?

peace

[Ziomek.]

Mieszkam nad zatoką od 31 lat, i wiem co sie dzieje na kempingach. Boldek masz 100% racji z kempingami i ziomkiem.
pozdro

całkowicie rozumiem powody Waszej niechęci do zarabiających napływowych
gdybyście zrozumieli jeszcze, że dzięki ich pracy urosły również i WASZE, lokalnych, możliwości..

peace

[Ziomek.]

..a więc wracając do meritum: słucham Was - SKĄD mają się wziąć te bezpieczne dla kitesurfingu plaże ?

usypiecie za swoje ?

peace

[geps242]

całkowicie rozumiem powody Waszej niechęci do zarabiających napływowych
gdybyście zrozumieli jeszcze, że dzięki ich pracy urosły również i WASZE, lokalnych, możliwości..

Co całkowicie rozumiesz? Nasza niechęć do zarabiających napływowych? Przestań w końcu manipulować.
Nie chcę mi sie z Tobą wchodzić w te gierki. Skończ wreszcie z tą megalomanią .
OK trol nakarmiony?
pozdro

[Ziomek.]

Co całkowicie rozumiesz? Nasza niechęć do zarabiających napływowych? Przestań w końcu manipulować.
Nie chcę mi sie z Tobą wchodzić w te gierki. Skończ wreszcie z tą megalomanią .
OK trol nakarmiony?

więc odpuśćmy "gierki, manipulacje i megalomanię trolów" czym sam wystawiasz SOBIE laurkę

jako biegli w sprawach Półwyspu odpowiedzcie konstruktywnie na nurtujące wszystkich pytanie z poprzedniego postu :

SKĄD mają się wziąć te bezpieczne dla kitesurfingu plaże ?

peace

[boldek]

nielegalnie? a skąd takie wieści masz?
..prawie za darmo: koszt "transportu" 500 pln - dla poszerzenia Twojej bogatej wiedzy z ekonomii prowadzenia Kempingu ..

Wieści mam z pewnego ciekawego raportu, do którego dostęp mają wszyscy zainteresowani tematem nielegalnego poszerzania plaż Zatoki Puckiej.

..pytam więc ponownie - skoro ująłeś mnie pięknie wraz z dzierżawcami, którzy zarabiają na " dosypanych przyczepach " iż podobnie jak oni "mam interes" w sypaniu - słucham - GDZIE pojawiają się moje piniądze? ..bo też chciałbym je zobaczyć

A ja też ponownie odpowiadam - nie ująłem Cię pięknie z żadnymi dzierżawcami - zrozum to w końcu i przestań zmieniać kolejny raz sens mojej wypowiedzi Ani razu nigdzie w tym moim poprzednim przydługawym tekście nie zrównałem Cię z ludźmi, którzy dla własnych korzyści stosują nielegalny - bądź co bądź - proceder. NIGDZIE. Nie uważam, że masz w tym jakiś interes, tylko uważam, że nie masz racji broniąc ich czynów. Zauważasz znaczącą różnicę w tym co ja piszę, a w tym co Ty o mnie myślisz i piszesz? Życzę Tobie po raz kolejny wczytywania się w tekst ze zrozumieniem

..a więc wracając do meritum: słucham Was - SKĄD mają się wziąć te bezpieczne dla kitesurfingu plaże ?
usypiecie za swoje ?

A to teraz jeszcze próbujesz przeforsować teorię, że gdyby nie usypane plaże, to ludzie by nie mieli nad zatoką spotów do bezpiecznego pływania czy jak? Że to nasza wina, że nie będzie bezpiecznych plaż, bo nie podobają nam się koparki w wodzie na Ekolagunie?

całkowicie rozumiem powody Waszej niechęci do zarabiających napływowych
gdybyście zrozumieli jeszcze, że dzięki ich pracy urosły również i WASZE, lokalnych, możliwości..

więc odpuśćmy "gierki, manipulacje i megalomanię trolów"

I znowu jakieś wmawianie słów, żeby może społeczność kajtowa pomyślała, że jestem nadto hermetyczny, nie lubię właścicieli szkółek, czy jak? Ja bardzo dobrze rozumiem co dają napływowi ludzie, a co biorą. To na pewno nie miejsce i temat do tego typu rozmów. Sam pracuję od ładnych paru lat dla ludzi spoza półwyspu, którzy tutaj mają swoje biznesy. Czy robiłbym to, gdybym ich nie szanował i miał o nich tylko złe zdanie, jako ludzi wypompowujących $$ z półwyspu?
Poza tym tak się składa (gdybyś nie wiedział), że część dzierżawców kempingów jest z Władka i okolic, więc o jakich "zarabiających napływowych" my tu w ogóle mówimy?! I to jest dopiero Ziomkowa manipulacja słowna... Trolu?
A jak już cytujesz moje słowa, np.:

.. wyśmiewających Słone Łąki, to je przemilczę. Wiem jak gardzisz tym spotem, ale szczerze to g..wno

to miej przynajmniej nieco krzty przyzwoitości i rób to w całych zdaniach, a nie tylko w kilku najwygodniejszych wyrazach, zmieniających poglad na całość sprawy. Ja tak ani razu nie zrobiłem cytując Ciebie. No ale jak się pisze pod publikę, to tak nieco wygodniej, prawda?

A to już tak naprawdę na deser:

Zauważ, że nie wspominam w ogóle o szkółkach, bo kosztów kompletnie nie znam, no i zaraz byś w dodatku napisał, że znów Cię do jakiegoś worka wrzucam

..pytam więc ponownie - skoro ująłeś mnie pięknie wraz z dzierżawcami, którzy zarabiają na " dosypanych przyczepach " iż podobnie jak oni "mam interes" w sypaniu - słucham - GDZIE pojawiają się moje piniądze? ..bo też chciałbym je zobaczyć

[Ziomek.]

I znowu jakieś wmawianie słów

Boldku - konkretnie, do rzeczy, konstruktywnie, w temacie:

..odpuśćmy "gierki, manipulacje i megalomanię trolów"

jako biegli w sprawach Półwyspu odpowiedzcie konstruktywnie na nurtujące wszystkich pytanie z poprzedniego postu :

SKĄD mają się wziąć te bezpieczne dla kitesurfingu plaże ?

[Ziomek.]

..pytam więc ponownie - skoro ująłeś mnie pięknie wraz z dzierżawcami, którzy zarabiają na " dosypanych przyczepach " iż podobnie jak oni "mam interes" w sypaniu - słucham - GDZIE pojawiają się moje piniądze? ..bo też chciałbym je zobaczyć

A ja też ponownie odpowiadam - nie ująłem Cię pięknie z żadnymi dzierżawcami - zrozum to w końcu i przestań zmieniać kolejny raz sens mojej wypowiedzi Ani razu nigdzie w tym moim poprzednim przydługawym tekście nie zrównałem Cię z ludźmi, którzy dla własnych korzyści stosują nielegalny - bądź co bądź - proceder. NIGDZIE. Nie uważam, że masz w tym jakiś interes,

kończ Waść, wstydu oszczędź

Mieszkam blisko zatoki, widzę co się dzieje, więc poniekąd jestem trochę w temacie. Wszyscy lokalni wiedzą o tym, a wręcz jest to tajemnicą poliszynela, że dzierżawcy dosypywali piasku na plaży po to, by móc ustawiać kolejne rzędy przyczep, a jak wiadomo - te najbliżej wody to najlepszy biznes, bo pierwsze linie przy brzegu są po prostu najdroższe. Więc jak mieli nie wydawać kasy na dosypywanie, jak co roku zwracało im się to z nawiązką? Jasne, że Ty i dzierżawcy będziecie twierdzić inaczej..

[geps242]

ziomek na polityka albo dziennikarza!
pozdro i bez urazy.

[Ziomek.]

ziomek na polityka albo dziennikarza!
pozdro i bez urazy.

dzięki, nie narzekam w swojej profesji
a żeby mnie urazić, wypada się chociaż znać ..

[boldek]

A teraz ten sam tekst, ale już bez wyrywania z kontekstu, jak to Ziomek ma w zwyczaju:

Wszyscy lokalni wiedzą o tym, a wręcz jest to tajemnicą poliszynela, że dzierżawcy dosypywali piasku na plaży po to, by móc ustawiać kolejne rzędy przyczep, a jak wiadomo - te najbliżej wody to najlepszy biznes, bo pierwsze linie przy brzegu są po prostu najdroższe. Więc jak mieli nie wydawać kasy na dosypywanie, jak co roku zwracało im się to z nawiązką? Jasne, że Ty i dzierżawcy będziecie twierdzić inaczej, ale dlaczego w takim razie plaża na MM czy Kaprze, z którymi mam najwięcej do czynienia - nie są od jakiegoś czasu podsypywane i jakoś funkcjonują? Jak to jest, że obszar plaży nad zatoką 1 km za Chałupami wychodzący kilkadziesiąt metrów w jej głąb co roku wygląda tak samo bez pomocy koparek i ton piachu? Widzę te tereny zimą, widzę teraz, latem i jesienią. Nie ubywa im jakoś dziwnie bezpowrotnie po kilka(naście?) metrów plaży rocznie.

I po raz dziesiąty pytanie - gdzie przyrównuję Cię do dzierżawców? Gdzie zrównuję Twoje i ich działania? Piszę jedynie, że będziecie twierdzić to samo (inaczej niż ja), czyli będziecie uważać że nasypywanie plaż nie jest podyktowane biznesem, a troską o to żeby zatoka nie wdzierała się na kempingi. Tylko jakim cudem kempingi urosły przez kilkanaście lat w głąb zatoki, a tam, gdzie ich nie ma woda nie sięga drogi, pomimo że na całej długości od Władka za Chałupy nie chronią jej wspomniane przez Ciebie głazy? Są tylko 2 miejsca gdzie kamienie biegną przy samej drodze
Czy trzeba tu wkleić dowody w postaci ogólnodostępnych zdjęć lotniczych, żebyś przyznał mi rację, że kempingi wyglądały inaczej niż teraz jak zaczynałeś swoją długą przygodę z kajtem? Nie pamiętasz już tych czasów? Swoją drogą jak by ci sami dzierżawcy, którzy nawożą plaże od kilku(nastu) lat nie obstawili przez ten czas tych usypanych miejsc kempingami, tylko zostawili puste, to byśmy mieli połacie do startowania latawców niczym lotniska Może nie pytałbyś wtedy skąd mają się wziąć te bezpieczne do uprawiania kitesurfingu plaże. To byłby dopiero gest dzierżawców w naszą stronę