Zerwana torebka stawu skokowego

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post26 lis 2007, 23:42

Co do kostki to bym sie nie spieszył... nawet po wyleczeniu radziłbym uważac... kostka ma to do siebie, iz po uszkodzeniu jest podatna na kolejne urazy...
A co pomaga... to na opochlizne altcet, tak jak go wszyscy chorem wymieniaja ;), potem juz dac jej spokoj na jakis czas i bedzie dobrze...
Proponuje zainwestowac w jakisc sciagacz z usztywnienem na kostke, aby wiecej cos takiego nie mialo miejsca.

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 469
Rejestracja: 13 maja 2006, 10:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2007, 00:51

A jak Zgred chcesz w miarę normalnie funkcjonować i nie przejmować sie ze coś stanie sie z koska polecam, stabilizator.
Bardzo podobnych a nawet identycznych używają siatkarze.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2007, 11:03

no co do wagi panie Evolution to walczę hahaha :) ale na razie zakupem większych latawców ;)

a co do mojego pomysłu na kurację

opuchlizny już się pozbyłem altacetem i fastumem

nózkę usztywniłem sobie bandażem elastycznym i na razie jest oki

do chodzenia jak musze to używam kul i jest cool

minęło dopiero 2 dni a nóżka już przestaje boleć.

Dam jej odpocząć myślę 2 tygodnie - tyle ile jest zwolnienia a potem się zobaczy.

oby tylko wcześniej śniegu nie nawaliło :pray:

a_r_t_i
Posty: 154
Rejestracja: 09 paź 2007, 19:59
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post27 lis 2007, 12:45

zgred pisze:oby tylko wcześniej śniegu nie nawaliło :pray:


No co za pies ogrodnika :twisted:
Ty zdrowiej, a nie nam tu jesień przywołujesz 8)

Właśnie jak spadnie śnieg to wsadzaj syre w zaspę to Ci się polepszy - tylko pamiętaj: nie w żółty snieg!!!! :twisted:

Pzdr.

Macek
Posty: 96
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2007, 13:48

Zgred - ja miałem dokładnie tą samą kontuzję co ty jakiś czas temu i powiedziałem dokładnie to samo: nie chce gipsu bo mi się rozleniwi noga, błąd! Prędzej czy później ci to wróci ( jeżeli nie jesteś typem siedzącym przed komputerem 18h na dobę tylko ruszającym się raz na jakiś czas ). Ja np. mam spory wysiłek fizyczny prawie codziennie i mi wróciło po 2 tygodniach. Wstawiłem sobie gips na 2 tygodnie i teraz jest super, tylko warunkiem wstawienia w gips jest to, żeby potem po zdjęciu jakieś 3 tygodnie codziennie wzmacniać wszystkie mięśnie dookoła stawu i Ci się nie rozleniwią. A jeżeli i tak masz zamiar dać jej luzu 2 tygodnie, to czemu nie w gipsie...

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 43
Rejestracja: 05 paź 2007, 11:26
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2007, 18:55

Polecam serie zabiegów w KRIOKOMORZE :!:


yanosik pisze:...i zawiązuj następnym razem buty :!: :!: :!: :naughty: :naughty: :naughty:


Gofer :
...lekarstwo : okład z młodych piersi ...


Pomiędzy, czy pod :shock: :shock: :shock: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :?: :?: :?:


Heeh

Yanosik kwestia gustu i predyspozycji Twej "Maryny". ;)

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Raku
Posty: 108
Rejestracja: 26 sie 2006, 08:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2007, 22:28

Witam,
Jestem na fizjoterapii i wiem jedno że skręcenie kostki i opuchlizna to stan ostry, a w stanie ostrym nie nalezy zwiekszać ukrwienia tylko je zmniejszyc więc wszelkiego maście rozgrzewające odstaw na połkę. Polecam Traumon a najprostszym sposobem sa okłady z lodu. Później nalezy kostkę powoli rozruszać, zbytnio jej nie obciażając. zwykłe zginanie do góry i nadół działa cuda. Musisz dać sie torebce zregenerować. 2 tygodnie to minimum. :twisted:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2007, 07:48

...myślę, że dobrym sposobem rozruszania byłby stepper (nie bieżnia :!: )na małym obciążeniu,gdyż stopa nie wykonuje wtedy innych ruchów, jak właśnie do góry i na dół, a nie ma ryzyka "ucieczki" stopy w jakimś innym, niebezpiecznym kierunku :thumbsup: .
Heeej!!!

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2007, 18:08

Raku pisze:Witam,
Jestem na fizjoterapii i wiem jedno że skręcenie kostki i opuchlizna to stan ostry, a w stanie ostrym nie nalezy zwiekszać ukrwienia tylko je zmniejszyc więc wszelkiego maście rozgrzewające odstaw na połkę.


ja nie jestem - ale potwierdzam co pisze Raku
za czasów deskorolki miałem oba stawy skokowe poskręcane
nie sposób wiedzieć ile razy
nie ma sie czym chwalić..
pierwsze trzy razy dawałem w gips - nie polecam..
i wg mnie nie ma takiej potrzeby

rozgrzewające maści zdecydowanie nie na opuchliznę
i skręcenie kostki
wręcz przeciwnie: OZIĘBIAJĄCE / schładzające
np: Reparill, Mobilat, Voltaren, Lioton - tak kilka z pamieci ale jest tego więcej - w żelach i maściach

skręcona kostka to mały problem
po 2-3 tygodniach nie pamietasz ze cokolwiek "było"
a zajawka sprawia czesto ze niestety juz na drugi dzien po kontuzji podejmowane są próby "aktywnosci ruchowej" :wink:
gorzej z kolanem
najgorzej ze stawem biodrowym :?



pozdrawiam

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:07

Ziomek. pisze:a zajawka sprawia czesto ze niestety juz na drugi dzien po kontuzji podejmowane są próby "aktywnosci ruchowej" :wink:


:lol: nie no na kite nie przyszło by mi do głowy pojechać nawet jakby spadł 1m śniegu ale już tydzień po zaczynam o tym myśleć :)

Na szczęście śniegu nie ma :)

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:09

zgred pisze:
Na szczęście śniegu nie ma :)


Bo zapeszyłeś ;)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:13

patron pisze:
zgred pisze:
Na szczęście śniegu nie ma :)


Bo zapeszyłeś ;)


Nie - bo skręciłem kostkę - jak będę zdrowy to będzie :) to za tamta zimę co to jej nie było :)

evolutionVIII
Posty: 1820
Rejestracja: 03 lip 2006, 08:46
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: kitesurfshop.pl
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:18

zgred pisze:
patron pisze:
zgred pisze:
Na szczęście śniegu nie ma :)


Bo zapeszyłeś ;)


Nie - bo skręciłem kostkę - jak będę zdrowy to będzie :) to za tamta zimę co to jej nie było :)

A ja czuję po starych kościach że zimy kolego nie będzie.....

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:19

to powiedz kiedy bedziesz zdrowy, żebym wiedział czy jest sens tej "zimy" sprzet szykować ;) A jeśli tak - to na kiedy.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post03 gru 2007, 08:45

o nie nie nie :hand: za ewentual;ny brak śniegu tej zimy nie bede odpowiedzialny - w to mnie nie wrobicie.

Ale ja mam mountainboard to se pojeżdże tak czy owak :)


Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości