WYPADEK - Mietków 23.05.2009

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 21:20

Z racji uszkodzonej stopy nie moge plywac i kuleje, wiec zabralem sie dzis na Mietkow porobic zdjecia. Kiedy przyjechalismy bylo okolo 15-17 wezlow, on shore. Na brzegu jakies chlopaki starali sie odpalic starego, 13 metrowego c-shape'a, startujac go niedopompowanego i w jakis przedziwny sposob. Latawiec w koncu polecial ale natychmiast cofnal sie w power zone, wyrwal "kierowce" z wody, wyciagna na droge i zaczal ciagnac na drzewa! Bylem w tym czasie dosc daleko, ale mialem aparat z teleobiektywem i samowyzwalaczem.
Obrazek

Kolejne zdjecia z teleobiektywu, wlos jezy sie na glowie. To wszystko dzialo sie w ciagu sekund. Jeden z zawodnikow zostal przeciagniety po asfalcie, drugi staral sie mu pomoc. Obaj zapomnieli o zrywce.
Obrazek


Obrazek

Jak widac, ciagniety po glebie facet kurczowo zaciaga bar a drugi stara sie mu pomoc, ciagnac za linki golymi rekoma!
Obrazek

Cale szczescie, ze latawiec nadzial sie na drzewo i zaplatal w galezie. Chyba cudem nikomu nic sie nie stalo. Chlopaki opowiadali, ze to ich pierwszy pompowaniec (pierwszy raz go odpalali!), do tej pory latali na komorowcach i lizneli snowkitingu.
Po tej akcji, mieli na szczescie dosc i zawineli sie do domu.
Obrazek

Obrazek


Obrazek
Po kilku dniach "odpoczynku" zapewne znowu rusza na Mietkow...

PS Aj, mialo trafic w watek Wypadki i wpadki na kite! Moze ktos to przesunac?
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009, 09:04 przez Iwan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 21:38

I dlatego zawsze będę twierdził że Mietków nie nadaje sie do nauki i stawiania pierwszych kroków z kajtem oraz będe odradzał nauki na tym zbiorniku. Ja odważyłem sie pierwszy raz wypłynąć na Mietkowie jak już bezproblemowo wracałem w miejsce startu. Ponadto plaża była mega szeroka. Teraz woda sięga po same drzewa i nie ma miejsca na spacery z latawką w zenicie. Dziś jak pływałem waliło od 7 do ponad 20 knt. Do tego fala dość spora i na pewno nie były to warunki do nauki.
Mam jeszcze prośbe do nowicjuszy czytających wątek " Wrocław-- Może Razem będzie prościej ??" Nie piszcie do mnie czy bym kogoś nie pouczył i takie tam. Nie na tym akwenie, poza tym szkoda mi czasu bo sam chce popływac a nie martwić sie o czyjeś bezpieczeństwo .

Święty
Posty: 354
Rejestracja: 06 lis 2007, 16:31
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 21:42

ale niektóre zasady bezpieczeństwa zostały zachowane, gość był przynajmniej w kamizelce asekuracyjnej :wink:

yasiu7
Posty: 72
Rejestracja: 25 sty 2009, 19:09
Lokalizacja: Wroclaw
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 21:45

Ale ogolnie masakra. Strach zostawiac auto na brzegu, a juz na pewno kazdy powinien zdjąć antenke :lol:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 22:09

Genialnie :!: To jest właśnie przykład szukania najtańszych rozwiązań - latawiec przedpotopowy (może nawet nie miał zrywki), dość duży jak na umiejętności, do tego zapewne brak kursu, brak rozsądku. No ale jeździli na komórkach - ciekaw jestem tylko czy był to latawiec z rączkami, może treningówka, a może w ogóle NASA (bez urazy dla użytkowników tych latawek - wiecie o co chodzi).

Krótko pisząc

Kurs instruktorski: za darmo

Latawiec i deska: 800zł

Pianka: 300zł

Wszystko inne dostaniesz gratis :!:

Awatar użytkownika
wirus12
Posty: 517
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:46
Deska: JOKE, 666, 77
Latawiec: RPM, FUEL
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2009, 23:20

to ja dodam ze u nas na zegrzu (plaza dzika same drzewa) na majowce przyjechal koles ktory mial wage 65kg i pompowal 15naisha z 2004-2005r co ja czasami mialem grubo na 13sporcie08 i 90kg ........... powiedzalem kolesiowi ze nikt go nie wystartuje i w niczym nie pomoże na szczescie zwinol sie i odpuscił aż sie boje co to by bylo za widowisko . NAJPIERW KURS to podstawa

el_volumen
Posty: 44
Rejestracja: 31 sty 2009, 20:45
 
Post24 maja 2009, 01:01

Wlos sie jezy, brawo za ten post! Widac jak naprawde wyglada "nauka" Zosi samosi. Ja bym proponowal dac to na forum pierwsze kroki.

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 09:44

jeszcze koles co pomaga temu lezacemu ma linke nosna nawinieta na kciuk..qwa.. ze mu go nie urwalo to cud poprostu.. Chyba tylko paradoksalnie drzewa ich uratowaly.

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 10:16

To ja dodam że byłem 1 na spocie z kitem. podczas chwilowej przerwy widziałem jak chłopaki się rozkładali to im powiedziałem że za ciężkie dla nich warunki, że źle to robią itd.. to się obraźili ze im młodszy podpowiada ;] to poszedłem pływać dalej.. jak widać po zdjęciach iwana niewiezli sobie rad do serca

Awatar użytkownika
allsaints.pl
Posty: 125
Rejestracja: 19 maja 2008, 19:12
Lokalizacja: Szczecin, Międzyzdroje
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 10:24

uuuuu szeroko

faktycznie to powinno byc caly czas widoczne na samej gorze w Pierwsze kroki
moze byloby mniej samoukow z takimi wynalazkami

no ale tak to jest jak ktos kupuje latawiec na allegro bo jest tani

Kudłaty
Posty: 15
Rejestracja: 08 cze 2008, 11:48
Lokalizacja: Sława
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 10:39

Cud normalnie, że im się nic nie stało(no może poza jakimiś otarciami). Już lepiej wyłożyć sporo kasy na sprzęt i kurs, niż potem być kaleką do końca życia i wykładać na rehabilitacje jeszcze większą kasę...

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 10:44

ale po drzewach to smigaja normalnie jak malpy :wink:

Awatar użytkownika
terranborn
Posty: 660
Rejestracja: 12 cze 2007, 17:31
Lokalizacja: Szczecin
 
Post24 maja 2009, 10:46

Co wy wymyślacie... to na 13m2 C nie da się pływać w 15-17 węzłach? Raczej głupota i brak umiejętności doprowadziła do takiej sytuacji a nie brak funduszy na najnowszy model latawca...

Awatar użytkownika
allsaints.pl
Posty: 125
Rejestracja: 19 maja 2008, 19:12
Lokalizacja: Szczecin, Międzyzdroje
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 10:54

szed pisze:ale po drzewach to smigaja normalnie jak malpy :wink:


no i tu respekt dla kolesi bo na kurs smigania po drzewach nie zalowali i obylo sie bez wypadku

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2009, 11:07

Najgorsze że takich cudaków co roku będzie przybywać, a w razie wypadku delikwenta zamiast cieszyć sie pływaniem trzeba będzie udzielać pomocy.
:(


Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości

cron